Ocena kierowcy - BMW i3 Hatchback i3 Facelifting

Idealne auto do miasta. Zwrotne, niesamowicie szybkie, oszczędne, bezawaryjne, łatwe w użytkowaniu. Warunek- dostęp do własnego gniazdka, wystarczy 230V. Włączam do ładowania wieczorem tak, jak telefon, rano jest naładowany. Planowałem montaż wallboxa ale zrezygnowałem, bo zwykła ładowarka w zupełności wystarcza. Zasięg 180 km w zimie, 230 w lecie jest absolutnie wystarczający na miasto i podmiejskie wypady. Przez prawie 2 lata użytkowania tylko 5-6 razy zasięg spadł mi poniżej 100 km. Nie jeżdżę dużo ale wydaje mi się, że nawet jak ktoś dużo jeździ to zasięg jest wystarczający. natomiast auto nie nadaje się na trasę, przy autostradowych prędkościach zasięg spada nawet 2 km po przejechaniu 1! Ale w mieście przyjemność z jazdy jest niezrównana! i3 to optymalny samochód na miasto, szybki, zwinny, a dodatkowo bezpłatne parkowanie, możliwość jazdy buspasami. Uważam też, że tej wielkości auta elektryczne mają sens a firmy produkują duże elektryki którymi nie nadają się na dłuższą trasę przy aktualnej infrastrukturze.

Fantastyczny, mocny, moment obrotowy dostępny od zera. Nie daje szans na światłach nawet sportowym spalinowcom :)

Idealna, jednobiegowa :)

Duże koła i wąskie opony sprawiają, że mógłby być niestabilny ale środek ciężkości jest nisko więc jest OK. Tylnonapędowy i mocny, trochę trzeba uważać w zimie mimo dobrego ESP.

Idealny do miasta, dużo miejsca z przodu, komfortowe siedzenia, wystarczający bagażnik. Tylne drzwi otwierane trochę skomplikowanie i lepiej byłoby normalnie ale jeżeli się zbyt często nie korzysta to nie ma problemu.

Bardzo dobra, duże okna, dobra pozycja siedząca.

Trzeba się przyzwyczaić do obsługi przełącznika trybu jazdy przy kierownicy, poza tym wszystko jak w BMW.

Elektryki mają fantastyczną opcję uruchamiania zdalnego ogrzewania/ klimatyzacji. Można zaprogramować na poranny start i włączyć zdalnie np. przed dotarciem na nasłoneczniony parking w upalny dzień. Wsiada się do komfortowo schłodzonego/podgrzanego auta.

Wystarczająca na miasto. Pasażerowie z tyłu muszą przyzwyczaić się, że pierwsi wsiadają i ostatni wychodzą.

Jak to w elektryku- nie słychać silnika tylko szumy toczenia.

W elektrykach prawie nic się nie psuje. Zużycie prądu w mieście odpowiada kosztom 1,5 l paliwa (jeżeli ładujemy w domu). Nie trzeba odwiedzać stacji benzynowych, można ładować co 2-3 dni.

Elektryki moim zdaniem są o wiele za drogie bez żadnego uzasadnienia poza rynkową strategią (zmową) koncernów. Dopłaty windują ceny tych samochodów (szczególnie w Niemczech) i nie mają sensu. Oszczędzić można na tankowaniu, parkowaniu w mieście.

Bezawaryjny. To dopracowany pojazd jednak marki premium.

Bez usterek