Szukaj

Ocena kierowcy - Audi Q5 II SUV

Kamil Dylewski, 2 lata temu
Silnik 2.0 35 TDI 163KM 120kW
Rok produkcji 2019
Przebieg: 54 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Audi Q5 II SUV 2.0 35 TDI 163KM 120kW 2019-2020 - Oceń swoje auto
4,50
6% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
4,0
Całokształt
Auto kompletne, choć nie idealne. Poświęciłem mnóstwo czasu przed podjęciem decyzji. Przetestowałem większość konkurencji w tej klasie - Volvo XC60, Alfa Romeo Stelvio, Lexus NX, BMW X3 i Mercedes GLC, z resztą, poza klasą również - Lexus RX, Lexus ES i Audi A5. Opinię piszę zarówno dla Państwa, abyście nie musieli sami tracić tyle czasu, ale piszę ją również dla siebie - nie jestem w 100% pewien, czy był to właściwy wybór, choć prawda jest taka, że każde z tych aut miało w sobie coś, co mi się podobało, jak i aspekty, których nie mogłem zaakceptować. Detale opiszę w odpowiednich sekcjach poniżej. Największym rozczarowaniem jest jakość użytych materiałów (plastiki) i spasowanie (trzeszczenie boczków drzwiowych).
Wrażenia
5,0
Silnik
163 konny diesel, niezwykle elastyczny i dynamiczny w niskich zakresach obrotów, czyli tych, których używamy na co dzień. Jak na silnik wysokoprężny odznacza się niezwykłą kulturą pracy, brzmi jak niektóre benzyny, a deklasuje takie klekoty jak te w nowych Volvo. Prawie w ogóle niesłyszalny w kabinie. Choć jestem zdecydowanym fanem benzyny i nie zakładałem kupna diesla, tak w Audi nie mam z tym problemu. Do tego pali tyle, co nic - najmniej spalił 5,4 l/100 km w obszarze pozamiejskim, najwięcej 12 l w chłodny dzień na krótkim, 4 km odcinku w Warszawie, w korkach i z dynamicznym ruszaniem spod świateł. Przy 180 km/h spala równo 9 l/100 km.
4,0
Skrzynia biegów
Mam mieszane uczucia - potrafi być szybka i płynna, zmieniać biegi wręcz nieodczuwalnie, a czasami potrafi doprowadzić do szewskiej pasji - słynny "lag" przez pierwsze dwie sekundy po wciśnięciu gazu. Po dwóch miesiącach "nauczyłem się" jej, teraz nie sprawia mi to zwykle problemu, choć zamierzam oddać auto po gwarancji do firmy, która zmienia oprogramowanie skrzyni S-Tronic usuwając tego "laga". Skrzynia ZF znana z BMW X3 i Alfy Romeo Stelvio była jednak lepsza, w Alfie zmieniała biegi dokładnie tak jak bym chciał i wtedy kiedy bym tego chciał.
5,0
Układ jezdny
Z zawieszeniem sportowym w pakiecie S-Line prowadzi się jak sportowe auto kompaktowe, niestety jest również sztywne - zębów sobie nie powybijacie, ale z komfortem też ma to niewiele wspólnego. Gdybym sam konfigurował auto to na pewno bym sportowego zawieszenia nie brał.
5,0
Karoseria
Brak oznak rdzy, lakier raczej twardy, blachy solidne i sztywne, tak samo jak i nadwozie. Do tego jestem przyzwyczajony mając inne auta z grupy VAG.
Komfort
5,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń, auto ma niskie zwisy przedni i tylny, niską (w porównaniu np do Lexusów) linię szyb, więc widoczność jest wyśmienita, a parkowanie banalnie proste.
5,0
Ergonomia
Przesiadając się z Volkswagena nie potrzebowałem instrukcji, żeby odnaleźć się we wnętrzu. Fotele sportowe są bardzo wygodne, na tym mi zależało. Duże możliwości dopasowania pod siebie - czterokierunkowa regulacja odcinka lędźwiowego, wysuwane siedzisko pod uda, idealny kompromis pomiędzy twardością a zapadaniem się jak w kanapie. Tylko Volvo miało lepsze fotele. Lexus NX odpadł między innymi z tego powodu - fatalne fotele, a w wersjach innych niż F-Sport nie było nawet regulacji odcinka lędźwiowego.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zastrzeżeń, ustawiłem raz temperaturę w automatycznej klimatyzacji i zapomniałem o jej istnieniu, świetnie sobie ze wszystkim radzi. Podgrzewane fotele nagrzewają się w niesamowicie szybkim tempie, ledwo wyjeżdżam z garażu i już grzeje w plecy. W żadnym innym testowanym aucie nie działało to tak sprawnie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla czterech osób idealnie. Jako kierowca o nic nie zawadzam, na nic nie brakuje mi miejsca. W poprzednim aucie drażnił mnie tunel środkowy, który uniemożliwiał szersze rozłożenie nogi, tutaj tego problemu nie ma. Z tyłu należy wziąć pod uwagę dość szeroki tunel środkowy.
5,0
Wyciszenie
Tutaj creme de la creme, jeden z głównych powodów, dla których kupiłem to auto - z akustycznymi szybami jest bardzo cicho, nawet w okolicach 200 km/h. Generalnie wygląda to tak, że w mieście słychać nieco opory toczenia 19 calowych opon, może trochę silnik, gdy ruszamy dynamiczniej. Potem, przy ok. 100 km/h wydaje się, że jest relatywnie najciszej, bo wszelkie dźwięki się mieszają tak, że nic się nie wyróżnia i ma się wrażenie, jakby się płynęło. Potem nieco głośniej robi się dopiero od 120 km/h i szczerze, ma się wrażenie, że przy 140, 160 czy 200 km/h jest tak samo, szczególnie przy bezwietrznej pogodzie. Z testowanych aut tylko Lexus RX był lepiej wyciszony, ale jest to auto które należałoby raczej porównywać do Audi Q7, a nie Q5. Lexus RX był jednak cichszy tylko do ok. 120 km/h, przy autostradowych prędkościach Q5 jest cichsze - jednak Niemcy wiedzą jak tworzyć auta mające poruszać się po autobahnach :)
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Na razie nic się nie dzieje - i spodziewam się, że będzie tak dalej. A nawet gdyby coś dziać się miało - 2.0 TDI i skrzynia DSG/S-Tronic są na rynku od lat, raczej nikogo nic tam nie zaskoczy a części są powszechnie dostępne. Z tego powodu odrzuciłem Mercedesa GLC i Volvo XC60 - obawiałem się awaryjności tych aut.
3,0
Stosunek jakość/cena
Tutaj jest przeciętnie - jak na auto za takie pieniądze spasowanie i jakość materiałów jest żenująco niska. Momentami jest gorzej niż w Volkswagenie Tiguanie. Boczki drzwiowe skrzypią przy otwieraniu drzwi, podłokietnik na drzwiach jest twardy i nieprzyjemny w dotyku. W moim poprzednim Volkswagenie plastiki były w wielu miejscach bardziej miękkie. Tutaj właściwie każdy z konkurentów wypadał lepiej - w Mercedesie czy BMW wszystko, czego Państwo dotykali było wykonane zwykle z miękkiej eko-skóry. Tutaj jest tylko plastik.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jakość montażu boczków w drzwiach i niektórych plastików na kokpicie poniżej oczekiwań. Nie wiem, czy gdybym wcześniej to zauważył to kupiłbym to auto.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zobaczymy jak będzie za kilka lat. Po przeczytaniu wielu opinii i zasięgnięciu wielu rad od właścicieli uznałem, że Audi wypada tutaj najlepiej zaraz po Lexusie, który nie ma sobie równych w kwestii jakości i bezawaryjności.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.0 35 TDI 163KM 120kW [l/100km]

Średnie zużycie
8,2
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
12,3
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,4
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Audi Q5 II SUV