Inne
: nie wiem, czy to mozna nazwac usterka- zwykle zuzycie chyba- po 200 tys km trzeba zmieenic przednie poduszki,na ktorych auto sie podnosi [w serwisie mowia na to "miechy"] a po 240 tys km przychodzi pora na zmiane tylnych. wymieniamy parami jak amortyzatory [zdania na ten temat sa podzielone]