Ocena kierowcy - Audi A8 D2 Sedan

Jak już pisałem świetne auto pod warunkiem, że Cię na nie stać. Mnie nie stać.

Wbrew obiegowej opinii całkiem przyzwoicie radzi sobie z tym autem przy zachowaniu w miarę naormalnego spalania. 10l PB lub 13 LPG a nogę mam dosyć ciężką

Bardzo ładnie pracująca tylko szkoda że po trzech miesiącach od zakupu została z niej obudowa. O kosztach naprawy pisał nie będę bo mi się ciśnienie podnosi

Gdyby nie ceny części zamiennych było by 5 ale iestety koszt nawet średniej jakości zamiennika potrafi wyrwać z butów a niektóre elementy możemy wybierać między ASO lub używką

Jak w dużym sedanie wymaga uwagi. Ja sobie radzę, żona nie

Jak to w Audi wsiadasz i wszystko wiesz po 2 minutach

Limuzyna klasy S musi mieć dobre

Dobrze tylko dlatego że nie ma jak zapakować nart(brak otworu w grodzi)

I tu zaczynają się schody. Super dura dopóki coś się nie popsuje a psuje się często i przeważnie duperele. Wkurzające drogie duperele (pomijając naprawę skrzyni biegów której koszt był równy dobrej wypłacie) Co miesiąc coś jak nie wachacz to sprężyna jak nie sprężyna to elektrozawór klimatronica, jak nie elektrozawór klimatronica to termostat zaciął się w pozycji zamkniętej (nie znająch tematu informuję że do wymiany termostatu konieczny jest demontaż rozrządu..... przy okazji wymieniłem .... ponad 1000zł) Podsumowując Bardzo dobre auto tylko musisz mieć świadomość tego, że jego utrzymanie kosztuje. Tym, którym wydaje się, że na pewno nie jest aż tak źle proponuję stuknąć się w łeb tak jak ja stukam sam siebie. Samochód kosztował mnie 15.000 gaz 3.000 naprawa skrzyni 4.500 rozrząd 1000 Czyli nie licząc drobnostek takich jak wachacze po 350zł/szt, klocki przednie 380 tylne 200 itp auto kosztowało mnie prawie 25.000 w rok W obecnej chwili za 18.000 sprzedał bym je natychmiast bo mnie po prostu na nie nie stać. Jeśli ktoś ma wątplliwości może pisać rgb10@poczta.onet.pl

Kupisz taniej niż golfa a i jak zagazujesz to jazdę masz tańszą niż golfem 1.9 TDi