Ocena kierowcy - Audi A5 8T Coupe

Auto ogólnie bardzo fajne. Bardzo ładna linia nadwozia, jedno z ładniejszych coupe. Silnik bardzo dynamiczny, a jeżdziłem naprawde wieloma samochodami. Przyjemny w jeździe ale niestety drogi w utrzymaniu. Bardzo wrażliwy silnik - musi być w extra stanie a i tak coś bedzie trzeba robić. Łańcuch, a własciwie łańcuszek rozrzadu do wymiany max przy 190 tys. Mi przy tym przebiegu sie naciagnal i stanal, na szczescie nie odpalil juz i nie pokrzywił zaworów (cena naprawy w takim przypadku okolo 6 tysiecy, sama wymiana rozrzadu okolo 2500 zl wiec lepiej to zrobić). Podobno czesto bierze olej, moja poki co nie. Ale nie ukrywam czasem boje sie dynamicznie jezdzic ze znowu cos sie spierniczy i kolejne koszta.

Dynamika i osiągi: zdecydowanie 5. Naprawde sie fajnie zbiera. Jezdzilem wieloma autami (E92 325i, 335i, E46 330ci, TT 2,0T, infiniti G ileś tam, Mercedec CLK wszystkie w przedziale 200-300 koni i mam wrażenie ze a5 idzie najlepiej z nich wszystkich. Niestety silnik bardzo czuly na nieszczelnosci i wrazliwy. Beznadziejny rozrzad do wymiany przy max 190 tys. Koszt wymiany 2500-3000 zł. Jak jest luzny to nie stuka jak w BMW tylko cyka. Ostrzegam!!! Bardzo cicho pracuje ogolnie jak 1,6 - dla mnie za cicho.

Manual 6 biegów - jest ok. Lubie manuale, masz pelna kontrole nad dynamiką auta a w tym modelu jest nad czym panowac.

Quatrro. Praktycznie nie da sie zerwac przyczepnosci. Dobre i złe. Dobre bo idzie jak burza i zero uslizgu, robisz wiekszosc mocniejszych aut z napedem na jedna oś. Wady: nie da sie pobawic jak tyl napedem, tylko na śniegu coś można.

Wygląda na dobra. 2010 rok o zero rdzy, zero ognisk, drzwi od srodka i spodu, pod maska, od dolu wyglada jak by wyjechal z fabryki rok temu.

Bardzo dobra.

Bardzo dobra. Wszystko fajnie spasowane, deska miękka w dotyku. Sterowanie radia mam przy radiu a nie kolo skrzyni wiec ciut bardziej uciążliwe ale jest ok. Ładne zegary, ładna kierownica, ładne fotele wszystko jest fajne a jestem wymagajacy.

Tutaj rewelacja. Nie wiem jak to możliwe ale w zime grzeje sie szybciej niz auto 1,0 w benzynie. Nie mowie o temp silnika tylko o cieple z nawiewu. Nie wiem czy nie ma jakiegos wspagania grzania jak w mercach ale naprawde bylem zdziwiony. Przy temp minus 1 cieple powietrze leci po okolo 600 metrach.

Z przodu super, z tylu niestety mało miejsca. Auto bardzo duże z zewnątrz no ale jadąc w 4 osoby jest ciasnawo niestety.

Aż za dobre. Bardzo ciche auto. Na luzie silnika cyka jak 1,6 - mi sie to nie podoba. Przy 200 na godzine cicho, fajnie, komfortowo nie czuc ani nie slychac predkości. 250 jeszcze nie jechałem ale zamierzam sprawdzic. Dla mnie za cicho pracuje, 211 koni powinno jakoś lekko brzmiec.

Drogie części (Audi i do tego A5 i silnik z niedobra renomą kosztuje dużo niestety). Naprawy przy silniku bardzo kosztowne. Spalanie tez spore - w miescie przy ostrej jezdzie to i 20 litrów pali.

Auta dość drogie. Ale piękne, dobrze sie prowadza i bardzo dynamiczne. Ponownie nie kupiłbym już 2,0 TFSi tylko jeśli a5 to w silniku 3,2 fsi.

Brak awarii drobiazgów.

Główny problem to awaryjność silnika, słaby rozrząd, wada olejowa, ogromna wrażliwośc na szczelność itd...