Ocena kierowcy - Audi A4 B9 Avant Facelifting

Generalnie dałbym 4,5 gwiazdki, ale nie ma takiej możliwości więc zostawiam 4. Bardzo dobrze wykonane auto, jakościowo ciężko się przyczepić do materiałów itp. Jednak w tej klasie oczekiwałbym trochę więcej miejsca z tyłu i trochę większego bagażnika. Do osiągów czy ekonomii nie mam zarzutów. Z dodatkowych niedużych minusów to zamulona skrzynia biegów. W trybie sport jest naprawdę przyjemnie, jednak lag przy ruszaniu/przyspieszaniu w innych trybach jest lekko irytujący. Wiem, że można to zmienić wgrywając inny soft skrzyni, jednak póki auto na gwarancji, to nie chcę tego ruszać. Duży plus za napęd quattro również.

Osiągi na papierze robią wrażenie, 265 KM i poniżej 6s do 100 km/h. W realu nie ma jakichś dzikich doznań, auto dobrze przyspiesza, można bezpiecznie wyprzedzać na trasie, jak ktoś lubi szybkie starty spod świateł, to również nie będzie zawiedziony ;) Może ta grzeczność wynika trochę z tego, że w środku jest bardzo cicho i nie ma tego pazura.

Jak już wspomniałem skrzynia idealna nie jest. Ma opóźnienie, do którego niby można się przyzwyczaić, ale mnie ten lag denerwuje i w związku z tym często śmigam w trybie sport. Ogólnie zmiana biegów płynna, cicha, jedynie czasem przy mocniejszym hamowaniu zbijanie biegów jest wyczuwalne mocniej niż bym się spodziewał.

U mnie jest zawias 1BE, czyli sportowy, standard w S-line. Na początku plułem sobie w brodę, że nie zmieniłem na ten bardziej komfortowy przy zamawianiu auta, ale po paru tygodniach się przyzwyczaiłem. Jest sprężyście, pewnie się prowadzi, plomby nie wypadają ;) Z perspektywy czasu cieszę się, że jednak mam ten zawias, bo pewniej się jedzie, no i lepiej wygląda na niższym i przy feldze 19'.

Jeśli tu się ocenia wygląd, to cóż. Skłamałbym, gdybym powiedział, że to najładniejsze kombi w klasie, ale w S-line i na ładnej feldze 19 cali naprawdę robi robotę. Jeśli mam pisać o sztywności nadwozia, to nic nie skrzypi więc zakładam, że też jest wszystko w normie :)

Widoczność bez zarzutu w każdym kierunku. Kamera cofania dupy nie urywa, w porównywalnym modelu BMW wg mnie jest lepszej jakości, no ale to naprawdę szczegół. Widoczność do tyłu jak to w kombi, można się przyzwyczaić. W komforcie też pochwalę audio B&O, naprawdę daje radę. I wiem, że są czasy streamingu, ale jednak chętnie bym domówił napęd CD/DVD dodatkowo, niestety w A4 nie ma takiej opcji (w A6 dla odmiany jest).

Wszystko jest na miejscu, niczego nie szuka się po omacku. Początkowo trochę żałowałem, że w polifcie nie ma tego pokrętła do MMI, tylko wszystko się robi palcem po ekranie, ale okazuje się, że to żaden problem. Najważniejsze, że klimę obsługuje się normalnie pokrętłami, głośniej też pokrętłem lub z kiery, a resztę się klika dość rzadko,

Szybko się nagrzewa (teraz mamy za oknem -13 stopni), polecam klimę trzystrefową, bo jak jeżdżę z bombelkiem, to nie stresuję się, że mu z tyłu coś zawieje. Ogólnie system wentylacyjny ok, nie wiem, co tu można spartolić. Klima też wydajna w każdej strefie.

Tutaj przymarudzę, mało miejsca z tyłu (a nie mam odsuniętego fotela na maxa mimo iż mam 186 cm wzrostu). Za mną często jest fotelik z bazą i młody (2,5 roku) opiera stopy o oparcie. Trochę rozczarowanie. Bagar również bez szału jak na tę klasę (brałem pod uwagę Volvo V60 i tam był jednak pakowniejszy). Natomiast nie ma co dramatyzować, realnie potrzebuję załadować bagażnik na full może z 5 razy w roku. Można się ratować bagażnikiem na dach wtedy.

Do 170-180 km/h jest naprawdę cicho, mam dołożony pakiet z podwójnymi szybami z przodu i robi on naprawdę robotę. Jak ktoś lubi ciszę i spokój w aucie, to polecam zdecydowanie. Porównywałem (ale subiektywnie, na ucho) z BMW 430i (G22) i do tej prędkości u mnie jest ciszej. O dziwo potem dopiero w audi robi się głośniej, a w BMW nadal tak samo.

2 lata i ponad 40 kkm na blacie i zero problemów, żadnej awarii, żadnej wizyty w serwisie innej niż przegląd. Wykupiłem pakiet przeglądów za parę tysi i obejmuje on u mnie serwis po 30kkm, potem po 60kkm, do tego chyba ze 2 wymiany oleju więc nie jest źle. Z tego co wiem, to w Krotoskim w Warszawie serwis olejowy kosztuje 960 zł więc nie jest źle. Pali w normie, po mieście, na krótkich odcinkach okolice 10l, na trasie w zależności od prędkości od okolic 7l jak się zamula, do 9-10 przy dynamicznym wyprzedzaniu i dużych prędkościach przelotowych.

Tanio nie jest, w sumie po dołożeniu trochę bajerów dobiłem do 280 kpln, czyli jak na tę klasę sporo, no ale auto w leasingu więc tego aż tak się nie odczuwa. Gdybym się nie hamował z dodatkami, to 300 kpln by pękło lekko. Czy tyle jest warte auto tej klasy? To już każdy sam sobie musi odpowiedzieć ;)

Nic się nie dzieje, żadnych awarii, problemów, czekendżinów czy tym podobnych. Żadnych dolewek oleju między wymianami również. Generalnie oprócz wymian oleju i przeglądzie po 30 kkm nie miałem potrzeby być w serwisie. Auto ma być u mnie jeszcze 2 lata więc jakby co, to zrewiduję swoją ocenę.

Jak wcześniej pisałem nic się nie dzieje.