Ocena kierowcy - Audi A4 B6 Avant

L u k, 3 lata temu

Silnik 2.4 V6 170KM 125kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 260 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Audi A4 B6 Avant 2.4 V6 170KM 125kW 2001-2003 - Oceń swoje auto

2,79

34% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Nie mam tu żadnych pozytywnych zaskoczeń, chyba że komfort podróży .

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Porażka

2,0

Całokształt

Miałem naprawdę wiele aut, tańszych, droższych i nigdy nie zrozumiem u nas w kraju fenomenu tej marki i modelu. Najgorsze auto jakie miałem.

Wrażenia

3,0

Silnik

Nie jest on taki cudowny jak o nim piszą. Oczywiście trzeba sobie zdawać sprawę , że Vka = dwie głowice = podwójne koszty. Oprócz dźwięku to żaden rarytas.

4,0

Skrzynia biegów

Wporzadku, jest bardzo elastyczna. Na 5biegu możemy śmiało jechać 60km/h.

3,0

Układ jezdny

Przy wyższych prędkościach wchodząc w zakręt trzeba uwazac żeby nie wyniosło. Wielowahacz nie na nasze drogi. Ogólnie auto dość komfortowe

3,0

Karoseria

Bolączką modelu są rdzewiejące przednie nadkola. Tak to spód, jeśli nie był bity nie będzie bardzo korodowal.

Komfort

3,0

Widoczność

Siedzi się dość nisko , ciut wyżej niż w BMW. Kwestia przyzwyczajenia .

3,0

Ergonomia

Deska ładna jak na te lata i intuicyjna , gorzej z wykonaniem... Wyciera się struktura przycisków .

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Tu nie mam zastrzeżeń , klima ładnie dmucha .

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu ok, z tyłu już gorzej jak to w tym segmencie . Bagażnik w avancie przestronny .

4,0

Wyciszenie

Przy prędkościach ok 120-180 jest naprawdę cicho.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeździłem Japończykami, Szwedami , BMW i były to nowsze auta i bardziej skomplikowane jeśli chodzi o silnik czy podzespoły i powiem szczerze, że żaden nie był tak kosztowny w utrzymaniu i tak awaryjny .

2,0

Stosunek jakość/cena

Powtórzę się, nie zrozumiem nigdy fenomenu tego auta u nas w kraju. Auto nie warte tej ceny (nie nie kupiłem auta za grosze ).

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Drobiazgow nie było chyba że nie działające światła drogowe, zużywające się czujniki zużycia klocków , niedziałająca tylna wycieraczka . Pękające tylne lampy których koszt jest astronomiczny nawet w używce .

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Tutaj mógłbym długo pisać. Wycieki jak to w Vce, tragiczne wariatory zmiennych faz rozrządu plus łańcuchy - koszt conajmniej 3000zl . Awaria pompy wody. Zalewające świece. (Auto z potwierdzonym przebiegiem i fakturami ) . Co chwilę coś. Wsadziłem w to auto w ciągu kilku miesięcy ponad 6000zl a nadal potrafi wywalać błąd. Czekam tylko na zużycie zawieszenia przez nasze cudowne drogi.