Ocena kierowcy - Audi A3 8Y Sportback

Po 17 tyś. km i prawie roku użytkowania mogę obiektywnie wypowiedzieć się. Posiadam 1.5 tfsi 150km S-line, manual, doposażony. Cena katalogowa w 2021 roku 165 000 zł. Ogólnie oceniam auto dobrze chociaż nie jest bez wad. Najważniejsze zalety: - Po 17 tyś, km nie było żadnych awarii, usterek. - Wszystko jest dobrze spasowane, nic nie trzeszczy. - Auto bardzo dobrze trzyma się drogi również w zakrętach (opony 18 cali). - Dobre działanie systemów wspomagających. Line asiste nie przeszkadza w jeździe, automatyczny hamulec antykolizyjny już kilka razy ostrzegł mnie przed kolizją - polecam. Aktywny tempomat, czujnik martwego pola działają prawidłowo. - Ergonomia bardzo dobra. W porównaniu do konkurencji VAG mamy fizyczne przyciski. Możemy star stop wyłączyć jednym kliknięciem. - Fotele sportowe, dobrze trzymają w zakrętach. - Wygląd, oczywiście to kwestia indywidualna. Wady: - Wysoka cena. Auto kompaktowe za 165 tyś to dużo. Pewnie można kupić mieszkanie, w niektórych miastach. - Wyciszenie, przy prędkościach miejskich jest dobrze, przy prędkościach autostradowych jest spory szum powietrza dochodzący z lusterek pomimo przedniej szyby dzwiękochłonnej. Po audi spodziewałem się czegoś lepszego. - Zimny silnik może poszarpywać (kangurowanie). Jeśli wolno się toczysz na 1 biegu, puścisz gaz i sprzęgło i lekko naciśniesz na gaz to możesz poczuć szarpanie. Jest to wyczuwalne przez kilkanaście metrów jazdy, później auto jedzie normalnie. W codziennej eksploatacji jeśli ruszysz i wrzucisz kolejny bieg lub manewrujesz na parkingu na pół sprzęgle to nie czuć szarpania. Generalnie nie zdarza się to często i nie jest specjalnie uciążliwe w codziennej eksploatacji ale nie powinno mieć miejsca. Co skłoniło mnie do zakupu audi? Aktualnie również użytkuje golfa 7, wcześniej były skody, seat. Chciałem pozostać w koncernie VAG. Ponieważ golf 7 sprawuje się dobrze, wybór padł na golfa 8. Przetestowałem produkty VAG. Niestety golf 8 negatywnie mnie zaskoczył jakością wykonania. W seacie nie odpowiadały mi brak fizycznych przycisków i zwieszający się system. Audi najbardziej mi odpowiadało ale też było najdroższe. Przeważył system finansowy tj. leasing konsumencki, który w audi był najkorzystniejszy. Wybrałem leasing ponieważ, jeśli zaczną się problemy z autem to go oddam. Jeśli będzie się dobrze sprawował to może wykupię. Generalnie jakość samochodów jest coraz gorsza. Porównując cenę golfa 7, który kilka lat temu, nowy, kosztował 65 000 zł i audi za 165 000 zł to audi nie jest 2.5 razy lepszy na co wskazuje cena. Jest trochę lepszy. Oczywiście inflacja, systemy wspomagania jazdy, normy spalin to podraża samochody ale nie aż o 250%. Jeśli jednak chcesz mieć nowe auto to pozostaje płacić, przynajmniej mamy jeszcze spalinowe auta.

Ogólnie OK, czasami zdarza się kangurowanie. Silnik elastyczny, mało dynamiczny przy niskich obrotach - normy spalin. Jeśli chcesz mocniej przyśpieszyć musisz wprowadzić na wyższe obroty.

Kilka razy zdarzyło się, że nie mogłem wrzucić pierwszego biegu. Trzeba było kilka razy wcisnąć sprzęgło. Pierwszy bieg jest bardzo krótki.

To największy atut tego auta. Bardzo dobre trzymanie drogi.

Oceniam dobrze.

Do tyłu jest słaba widoczność, polecam tylną kamerę.

Bardzo dobra, mamy fizyczne przyciski.

Działa dobrze.

Do podróżowania w 4 osoby z 2 walizkami wystarczy. Jeśli potrzebujesz dla 5 osób to musisz kupić inne auto.

Przy jeździe miejskiej jest dobrze, Przy większych prędkościach słychać spory szum koło lusterek. Po audi spodziewałem się lepszego wyciszenia.

No niestety serwis audi kosztuje. Wymiana oleju 1200 zł.

Jakość nowych samochodów do ceny jest coraz gorsza. W audi jest podobnie. Pozostaje nam to zaakceptować lub jeździć komunikacją miejską.

Po prawie roku użytkowania i 17 tyś km żadnych usterek.

Po prawie roku użytkowania i 17 tyś km żadnych usterek.