to autko to był pomysł i wybór żony - nie powiem, że nie trafiony, ale polecam - kogo stać - A6 2,5 TDI 180 kM i QUATRO pomykanie 200km/h po suchym i mokrym na dobrych laczkach to bajka. A3 idzie do ludzi bo żonka miała przyjemność poprowadzić sobie pod moim okiem kilka razy moje duże autko.
Wrażenia
4,0
Silnik
po 100 tys walą popychacze jak murzyny w talerze; stuka też pompa VAKU
4,0
Skrzynia biegów
ale cieknie - jak na audi to cos nie tak.
3,0
Układ jezdny
przy 130 tys. pojawił się luz na przekładni - nie do usunięcia (regeneracja lub nowa)
Komfort
4,0
Widoczność
5,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
ale mogliby popracować nad automatyką klimatyzacji, wkurza ciągłe poprawianie nastw komputera
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
jest ok! to jest auto dla singli, a nie dla rodziny
4,0
Wyciszenie
od 160 km/h troche juz hałasuje
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
na te osiągi przeciętne zużycie do 6,5 dm3/100km
4,0
Stosunek jakość/cena
nowy nie jest warty tej ceny, polecam 2-3 latki z zadbanym motorem
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
trochę już skrzypi, ale na naszych drogach nawet guma arabska będzie skrzypieć
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
wymieniłem już 3 miski olejowe - urwane na naszych drogach (koleinach), poza tym kiepskie mocowanie drążka stabilizacyjnego, wybijają się często tuleje, klęknał katalizator przy 110 tys., poleciało całe sterowanie turbiny przy 120 tys., pięta achillesowa to przepływka - nie wiadomo kiedy sobie strzeli i koniec zadowolenia z jazdy