Karoseria
: Wygląd auta i pozycja za kółkiem. Jak w sportowym autku.
2,0
Całokształt
Nie polecam. Auto bardzo ładne, dlatego dostało ocenę \"2\". Jednak jego awarie dyskwalifikują to auto. Siłą rzeczy utrzymywałem kontakt z innymi posiadaczami Audi i moja opinia nie należy do odosobnionych. Chociaż spotkałem się z takimi, że nawet jak im padł silnik i skrzynia biegów w prawie nowym aucie, to i tak twierdzili, że Audi jest najlepsze na świecie. No cóż, pewnie do dzisiaj jeżdżą jakimś produktem z koncernu VW... Życzę szczęścia i grubego portfela. Mnie nie stać na ciągłe naprawy więc dawno pożegnałem auta niemieckie i się nie zawiodłem. Jeździłem włoskimi, szwedzkimi i francuzami. Nieporównywalne do tego auta.
Wrażenia
3,0
Silnik
Auto sprzedałem już dawno, bo to niestety szrot. Auto od 1-go właściciela, kupione w Polsce, serwisowane, z udokumentowanym przebiegiem. A niestety to totalna porażka, chociaż jak go kupiłem miało niecałe 4 lata. Żeby nie było, to oczywiście sprawdzony, czy nie miał przygód... miał jedynie jedne drzwi naprawiane, więc nic strasznego. Do rzeczy: silnik to jedna z niewielu rzeczy w tym aucie, która cieszyła. Kultura pracy i elastyczność bez zarzutu. Niestety, uległ poważnej awarii.
5,0
Skrzynia biegów
bez zarzutu, biegi wchodziły \"jak po sznurku\".
4,0
Układ jezdny
Trzymał się drogi jak przylepiony, chociaż twardy, że zęby dzwoniły.
Komfort
4,0
Widoczność
Bez zarzutu, można się czepiać, że patrzenie przez lusterka nieco dziwne ale to kwestia przyzwyczajenia. Widoczność do tyłu... cóż, nie jeździ się często na wstecznym.
3,0
Ergonomia
Niby wszystko na miejscu ale dla mało wygimnastykowanego kierowcy użycie przycisków otwierania szyb nieco trudne.
1,0
Wentylacja i ogrzewanie
Totalna porażka. Serwis nie mógł sobie poradzić z klimą. Wiecznie się psuła. Raz nawet zapłaciłem ponad 3 tys. zł za naprawę i dupa. Apropos serwisu, to zepsuli inne rzeczy i się nie poczuli. Jak kupiliśmy auto, to skakaliśmy do góry, że w końcu jadąc na wakacje będzie chłodek. Niestety, rozczarowanie.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Pozycja dla kierowcy faktycznie optymalna, siedzenia trzymały, pomimo twardości można było podróżować na długich dystansach. Kręgosłup nie odczuwał, niestety, tyłek cierpiał.
3,0
Wyciszenie
nic szczególnego, raczej poniżej dzisiejszych standardów.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie, nawet jakbym nie wiem jak się starał, minimum 10 litrów, więc masakrycznie dużo, jak na takie auto.
2,0
Stosunek jakość/cena
Razem z autem dostałem fakturę zakupu nowego... za tą kasę, to serwis powinien przyjeżdżać do mnie... Wartość napraw podwoiła jego wartość.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
wiecznie coś w tym aucie \"siadało\". A to pękł plastik... nie wiadomo dlaczego, a to włącznik świateł (w serwisie ponad 1 tys. zł). Ciągle coś.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Silnik zrobił wysiadkę przy ok. 110 tys. km. Po prostu stanął. Okazało się, że pękł zawór i dostał się pod inne. Efekt... pocięte całe bebechy motoru, a wymiana niemal wszystkich części. Oczywiście robił serwis nieautoryzowany i pewnie dlatego mogłem dalej nim jeździć.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 20V 125KM 92kW
[l/100km]