Ocena kierowcy - Audi A3 8L Hatchback

Samochód zdecydowanie nie wart swojej ceny. Ludzie płacą za to ponad 20000. Pytam: w imię czego? Za co? Chyba tylko za znaczek Audi i atrakcyjny wygląd. Samochód jest niezły ale to wszystko co można o nim powiedzieć. Sprzedałem swój w stanie katastrofalnym za 20 tys. i myślę, że zrobiłem interes życia. Auto może być niezłe pod warunkiem, że kupimy egzemplarz w dobrym stanie. Inaczej będzie to prestiżowa i droga skarbonka na kółkach. Uważajcie co kupujecie. Polecam wcześniej wizytę w serwisie i diagnostykę. Uwaga na rozbitki! Po dzwonie ten samochód to już nie to.. Kiedy wszystko jest ok - samochód świetny. Super na miasto jak i w trasę.

Silnik dynamiczny, cichy i ogólnie ok. W jeździe spisuje się rewelacyjnie. Tyle, że przy 120 tys. trzeba było wymienić przewody wysokiego napięcia, przy 130 tys. sondę lambda, póżniej szlag trafił pompę wodną ale to wina instalacji LPG bo się rozszczelniła..

P O R A Ż K A po całości. W rocznikach od początku produkcji do chyba 2001r. włącznie te skrzynie mają wady fabryczne. Wypadają jakieś sworznie, wyłamują się zęby. W tych autach montują te same silniki co w A4 a skrzynie są delikatniejsze, koła zębate mają mniejszą szerokość i szlag je trafia. W mojej poleciało kółko od wstecznego. Na szczęście znalazłem dobrego mechanika, który wymienił je na dobre. W trakcie naprawy okazało się też, że swożnie ledwie się trzymają, a łożysko pod wałkiem głównym jest w proszku. Pokazał mi skrzynie od innych A3 z dziurą w obudowie. Tym właśnie grozi wypadnięcie sworznia w trakcie jazdy.. Ale skrzynia kiedy działa jest świetna.

W moim klasyczny. Dobra strona tego samochodu.

Po przyzwyczajeniu się - ok.

Bardzo dobra.

Bardzo bobre choć 3 mies. temu klimatronik zaczął szwankować. Choodził głośno i mało wydajnie.

Bardzo w porządku jak na auto tej wielkości.

Jest dość cicho. Lubię ciche samochody. Dla mnie ok.

Generalnie ok. Części nie są bardzo drogie, można kupić dobre zamienniki. Niskie spalanie. Tyle, że pod koniec coś się znowu spartoliło i palił od 12 l. w górę.

Za co tyle kasy?!

Jak dotąd żadnych drobiazgów. Same poważne usterki.

Sonda, przewody, czujnik siły hamowania, pompa wodna, skrzynia biegów, klimatronic i pod koniec znowu coś chyba wtryski bo na benzynie nie chodzi.. Na szczęście ktoś go kupił.. Mam wrażenie, że o czymś jeszcze zapomniałem..