Ocena kierowcy - Audi A1 I Hatchback 3d

Bardzo fajne, sprytne i zgrabne auto. Silnik 1.4 TFSI miał swoje bolączki przed 2010 rokiem, ale po tych latach został już pozbawiony wad wieku dziecięcego tj. rozciągającego się łańcucha rozrządu w wersji 122KM. Zresztą w żadnym aucie z łańcuchem rozrządu , nie patrząc na marki, nie wymienia się oleju co 30 tyś bo to śmierć dla tego elementu. Maksymalnie wymiana co 12 tyś km. A jakby coś, z tego co przekazał mi znajomy posiadający ten silnik w VW Golfie VI koszt kompletu łańcucha to obecnie 400 - 500zł. Czyli koszt paskowego rozrządu. Nie ma co płakać. Audi A1 to w rzeczywistości polo w ładniejszej budzie. Proste zawieszenie, dostęp do wszystkich części z seata lub polo. Nie ma tragedii. W jeździe silnik jest dynamiczny w jak na tę moc ekonomiczny. Mi pali w granicach 6 - 7.5 litra, biorąc pod uwagę te 8,9 s do 100km/h, to niedużo. Prędkości rzędu 160- 190 nie czuć na autostradzie w ogóle. To pewne auto, solidnie złożone. Polecam, jeśli ktoś szuka niedużego auta do miasta i nie tylko.

Super. Mały dynamiczny i palący niewiele Pb.

ładnie chodzi, nie haczy, dość płynnie zmienia przełożenia.

Zwykła belka z tyłu i mc pherson z przodu a jeździ jak gokart. Z drugiej strony prostota zawieszenia gwarantuje brak wielkich napraw, czasem łączniki stabilizatora.

Zero rdzy, pełen ocynk.

Do tyłu trochę średnio, na boki i do przodu ok. Jest czujnik cofania i to pomaga.

Wszystko intuicyjne i pod ręką.

Szybko się nagrzewa zimą, bzdura jak ktoś pisze, że silnik nie łapie temperatury, Może trzeba sprawdzić termostat i wymienić płyn chłodzący.

Niewiele jej, ale to polo, tu nikt rodziny 5 - osobowej nie wozi.

Ma swój gang i to jest fajne. Charakterystyczny nie rzucający sie w uszy dźwięk silnika przy ostrej jeździe.

Serwis podstawowy czyli wymiana olejów, klocków itd jest niedroga.

Za Audi trzeba zapłacić.

Nic

Nic, po 6 latach eksploatacji. Tylko serwis.