Ocena kierowcy - Audi 80 B4 Sedan

co tu mozna dodać już chyba nigdy tak dobrych samochodów jak 80-tki nie bedzie Audi produkowało [to co teraz produkuja to jakiś żart z ludzi i ta zawodność o cenach części wziętych z kosmosu nie wspomnę] ciekawe tylko kiedy zbankrutują te firmy które robia te wynalazki i za taką cenę bo kryzys sie zbliza wielkimi krokami

muszę napisać parę zdań na temat tym razem nie samego samochodu ale tych co tu wypisuja brednie na temat 80-ki nie znając dokładnie ani specyfiki tego auta ani też samego samochodu. czytając te tutaj negatywne komentarze [nie wiedzieć dlaczego napisane] zważywszy że są to opisy samochodów ponad 15 letnich i starszych mam wrażenie że chcieliby owi ludzi aby były one lepsze jak nowe wczoraj wyprodukowane samochody klasy RR ,Bentleya lub Bristola a moze nawet lepsze! kto ma nowy samochód wie że trzeba z nim cały czas jeżdzić do serwisu bo wszystko nawala[ w moim nowym passacie nawet karoseria trzeszczy i w niektórych miejscch już pokryła sie korozją o mechanice tego samochodu nie wspomnę bo to tragedia-a problem duzy jak sie tego złomu pozbyć] stare 80-tki ja taka mam od kilkunastu lat po prostu sie nie psują a jak im cos zaczyna dolegać informuja spokojnie o tym i nie wyłaczają sie nagle w trybie awaryjnym i zatrzymuja na drodze a mechanicy z serwisu nie wiedzą co się stało i wymieniaja na pałę wszystko po kolei a ty za to bulisz astronomiczne kwoty !!! ja nie należe do ludzi którym mozna wmawiać wszelakie kretynizmy jak moim znajomym gdzie powiedziano w pewnym serwisie że samochody nowe musza się psuć tak często bo są tak bardzo skomplikowane dobry kit no nie !!! dla mnie mogły by się psuć gdyby kosztowały po 20tys za kompakt a po trzech latach można by było to wywalić na złom--problem w tym ze taki złom kosztuje 70-80tys i to bez specjalnego wyposażenia a taka A4 ponad 120tys złotych!! ci tu na tej stronie wypisujacy brednie na temat starej dobrej 80-tki zapewne kupili sobie egzemplarze z przebiegami po 500-700tys kilometrów i bredzą od rzeczy że im sie psują lub były porozbijane a ja się pytam a jakim cudem miały byc dobre tak wyeksploatowane samochody w które nikt nie wkładał nowych dobrych części od kilkunastu lat???!!w mojej 80-tce jak coś jest do wymiany to to zmieniam i zapominam na zawsze o sprawie -proste jak drut bo nie maja prawie wad 80-tki a z wadą samochód nawet jak się będzie zmieniało część to i tak po krótkim czasie znowu ta część nawali!słyszę tu o tym że te samochody sa wolne i takie tam brednie o ich niby wadach ? dla firmy Audi rzeczywiście jedyną wadą 80-tki jest jej niezawodność i wyjątkowa trwałość oraz odporność na wszystkie trudy codziennej ekspoloatacji o karoseri nie wspomne bo ta nawet uszkodzona nie chce rdzewieć >>>dla tych co osiagi 80-tki sa za słabe niech sobie kupia 80 S2 albo wstawia silnik 2.2 turbo o mocy 4ooKM to zobaczą co ona robi z innymi samochodami wspólcześnie produkowanymi dodanm tylko że trzeba bardzo wielkich umiejetności aby taką 80 trzymać na wodzy[ nie dla mistrzów prostej i to w mieście i terenie zabudowanym pełnym ludzi] wtedy zobaczą co to prawdziwy samochód dobrze zrobiony a nie jednorazówka współcześnie produkowana aby głupi sie cieszyli że maja piekny ładny ale tylko do patrzenia pojazd!!

wszytko ok!

w porównaniu do współczsnych zawieszeń jest doskonały

jak w każej dobrej 80-tce

a czego sie czepiać w kilkunastoletnim samochodzie jak we wspólczesnych jest wiele razy gorzej

bardzo dobre

jak wyżej

mnie nie przeszkadza w wielu nowych konstrukcjach jest duzo gorzej

mój 2.0 litrowy motor spala o 2 litry mniej benzyny co mój Passat 1.6 TSI !!!!!

a jakie samochody innych marek mówie o rocznikach kilkunastoletnich i więcej jeszcze jeżdżą po naszych drogach w takiej ilości jak 80-tki >>>>żadnej firmy oprócz mercedesów 124 i gdzie niegdzie jeszcze 123 [nowe mercedesy to tragedia i wstyd że coś takiego pod trójkątną gwiazdą się produkuje]>>>inne modele już dawno są zezłomowane a innych wcale nie ma >>to chyba najlepiej swiadczy o klasie i niezawodności tego auta

nic sie nie psuje

a co w tak prostej konstrukcji bez tej nie wiadomo jakiej tandetnej elektroniki sie miało by popsuć?? wystarczy tylko pilnować i wymieniać części jak samochód sam sygnalizuje usterkę