Ocena kierowcy - Audi 80 B3 Sedan

Całokształt oceniam bardzo dobrze, po prostu takich aut już dzisiaj nie robią. Audiczka była u nas przez 13 lat , kupiona od niemca z przebiegiem 98tys. km w momencie sprzedaży ponad 420 tyś. Grama rdzy czy poważniejszych napraw Po prostu stare poczciwe Auto

Silnik to jednostka produkowana tylko przez 3 lata na wtrysku mechanicznym KE-Jetronic żwawy i niezawodny pomimo tylko 113KM za sprawa niskiej masy auta. Co do gazu to nigdy nie posiadałem, wiem tylko że mechaniczne układy wtryskowe nie za bardzo sie do tego nadaja ( zapiekają się, lepsza jest wersja gaźnikowa lub 2.0 z wtryskami sterowanymi elekronicznie) Mimo wysokiego przebiegu brak poważniejszych napraw i usterek czy spalania oleju. Wymienione jedynie hydrauliczne popychacze zaworów plus gumki na zaworach. pod koniec mojego użytkowania musiałem poddać czyszczeniu rozdzielacz aparatury wtryskowej z powodu spadku wydajności z połowicznym sukcesem.

Bardzo dobra, 5 biegowa. Nigdy sie nie zepsuła i co niewyobrażalne w dzisiejszych autach sprzęgło za naszej kadencji nigdy nie ruszane, raz padła pompa sprzęgła i to wszystko. Biegi wchodzą z lekkim oporem ale precyzyjnie. podczas mrozu 2 bieg lekko haczy ale tylko dopóki się nie rozgrzeje. olej wymieniałem może z 3 razy przez caly ten czas. Jeżeli chodzi o zestopniowanie jest dosyć krótkie, dwójka do niecałych 90km/h trójka do 135km/h.

Zawieszenie przod Mc Pherson tył belka, ja oceniam niezawodność a tu po prostu nie ma co sie zepsuc. Wymieniałem przednie amortyzatory przy 400tys plus lożyska raz koncowki i z 2 razy swożnie. Tył nigdy nie ruszany. Oczywiście auto dosyć miekko zestrojone jak na dzisiejsze realia ale za to komfortowo. Hamulce tarczowe na 4 kołach sprawnie zatrzymuja auto, raz wymieniałem tarcze z przodu z tylu lubi zapiekac sie ręczny - zaciski. Listwa kierownicza 3 układ wspomagania nigdy nie ruszane, nawet płynu od wspomy nigdy nie wymieniałem

Jak już wcześniej wspominałem miękko ale komfortowo

Wszystko w zasięgu reki, przełączniki - nie ma ich dużo :) są tam gdzie być powinny, no może przyzwyczajenia wymaga włączanie świateł i awaryjnych za pomocą dźwigni ale są pod ręką. Duże przeszklenie kabiny sprzyja dobrej widoczności, a deska rozdzielcza może się jeszcze podobać

Ogrzewanie wydajne, zwłaszcza na oryginalnej nagrzewnicy która poddała sie po 18latach, założony zamiennik nie parzył już jak oryginał ale i tak zle nie było. Klimy brak wiec latem jedyna ochłodą był szyberdach

Nie zapominajmy że autko wielkościa dorównuje dzisiejszym kompaktom typu Ford Focus wiec cudów nie ma. Z przodu jak najbardziej ok (mam186cm wzrostu) z tyłu już ciaśniej. 3 dorosłe osoby wygodnie nie pojadą. Wersja przedliftingowa a taką posiadałem miała zbiornik za fotelami wiec brak możliwości powiększenia bagaźnika, około 400 litrów pojemności to raczej niewiele ale za to jest w miarę foremny i głęboki

z racji opływowej linii nadwozia i silnika benzynowego do 120km/h cicho później im szybciej tym bardziej słychać silnik.

Części mechaniczne bardzo dobrze dostępne, a dzieki szerokiemu zastosowaniu w innych modelach np vw passat w przystępnych cenach. Do tego mało co psuje się samo z siebie większą rolę odgrywa przebieg czyli zwykłe zużycie plus wiek. Spalanie średnio na poziomie 7.2 - 8.5 litra miasto 10 litrów.

Nawet stosunkowo stare roczniki potrafią jeszcze swoje kosztować ale zapewniam że jeżeli traficie egzemplarz zadbany a nie podpicowany to warto się o niego pokusić. jak sprzedawałem swoja Audiczkę miała 23 lata i grama korozji zarówno w nadwoziu jak i podwoziu, tłumiki były oryginalne tak samo podejrzewam że sprzęgło i listwa kierownicza - ja bynajmniej nie ruszałem. Ogólnie warto zainwestować w zadbany egzemplarz.

Z wyjątkiem materiałów eksploatacyjnych czyt. klocki tarcze płyny wymieniłem pompę sprzęgła, popychacze zaworowe plus gumki, pompę paliwa bo głośno pracowała, amory z przodu, nagrzewnicę, cięgno klamki drzwi kierowcy i stacyjkę plus dwie gumy w dolocie silnika czujnik spalania stukowego zregenerowałem jeden raz rozrusznik i alternator i to wszystko przez 13 lat i ponad 300 tyś mojego przebiegu

raz nie dotarło do celu jak zerawła sie sprężyna w pompie sprzęgła i raz jak odmówił rozrusznik w 20 roku życia :), chciałbym mieć taką średnią w moich przyszłych wozidłach.