Ocena kierowcy - Alfa Romeo 166 I

LIMAL, 17 lat temu

Silnik 3.0 i V6 24V 226KM 166kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 170 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Alfa Romeo 166 I 3.0 i V6 24V 226KM 166kW 1998-2001 - Oceń swoje auto

4,62

7% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Perfekt. Dla tych którzy się jeszcze wachają komunikat - nabywajcie. Za te pieniądze możecie nabyć tylko coś co znudzi się Wam po miesiacach najdalej. Moja gęba smieje się codziennie rzy każdym kontakcie.

Wrażenia

5,0

Silnik

Idealny silnik w prawie idealnym samochodzie. Jak na razie bez żadnych problemów. Ciągnie i brzmi wspaniale, gdyby był kobietą ciągnąłby prześcieradło do tyłka.

3,0

Skrzynia biegów

Jedyna część samochodu która nie jest idealna, jednak samochód kupiłem używany i może wymaga choćby wymiany oleju. Jednak biorąc pod uwagę całokształt jest to drobnostka.

4,0

Układ jezdny

Zawieszenie dobre, jednak polskie drogi potrafią je wykończyć, jak u większości zresztą. Droga wymiana poszczególnych pozespołów i często trzeba to robić. Kilka zerwań na dziurach i wizyta w warsztaci gotowa.

Komfort

4,0

Widoczność

Widoczność niezła jednak samochód wymaga przyzwyczajenia( potwornie długa maska i przeciętna do tyłu). Nie zawsze zamysł estetyczy czy też designerski idzie w parze z ergonomią, ja osobiście wybierm jednak design ( np. szyba przednia jest bardzo mała ale wrażenie wewnątrz jest niesamowite)

5,0

Ergonomia

Egonomia Perfekt + opakowana w nieziemską stylistykę. Deska rozdzielcza nie ma sobie równych.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wszystko jak być winno.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Idealne fotele, nidy nie siedziałem w lepszych a różne już próbowałem. Samochód z uwagi na profilowaną tylną kanapę przewidziany raczej dla 4 osób.

5,0

Wyciszenie

Do 4000 obrotów cisza, potem wychodzi z niego diabeł.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Tico bierze mniej. Max za to ze daje węcej niż bierze. Bak wystarcza na jakieś 380 km a ma 70 ltr.

5,0

Stosunek jakość/cena

Perfekt. Tak na marginesie nowej bym nie kupił bo jednak potwornie traci na wartości. Moja nowa grubo ponad 200000 tys. Ale dzięki temu że tak traci to za niezłe pieniądze można wejść w posiadanie fascynującego samocodu.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Drobiazgi typu zacinająca się klamka itp. Sporadycznie i bardzo zadko. Swietne materiały użyte d wykończenia wnętrza. Mam roczną fiestę z przebiegiem 0 tys km i przy alfie z przebiegiem 170 jst wyrupotanym pażdziurem.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak na razie brak tfu tfu tfu.