Ogółem oceniam auto dobrze. Jest to auto, które zdecydowanie wyróżnia się spośród tłumu, gdzie dominują niemieckie auta.
Silnik 2.0 TS ma na prawdę dobrą dynamikę i akceptowalne spalanie. Tak jak w dniu debiutu - jednostka ta jest bardzo nowoczesna i posiada masę nowatorskich rozwiązań, które potrafią przyprawić o ból głowy - podwójne świece oraz wariator zmiennych faz rozrządu, który tani nie jest w wymianie. Dodatkowo bardzo ważną rzeczą jest wymiana oleju na czas (ok 8-11 tys km).
Jeśli chodzi o sam komfort podróżowania to oceniam go bardzo wysoko.
Korozja w okolicy progów z tyłu auta i podłogi (uroki naszego wilgotnego klimatu).
Przestrzegam jednak - jeżeli Twój budżet nie jest zbyt wysoki nie kupuj tego samochodu za wszystko co masz, zawsze znajdzie się coś do zrobienia.
Wrażenia
4,0
Silnik
Dobra dynamika jak na dwulitrowy silnik, akceptowalne spalanie jak na 4 cylindrowy silnik - średnio 11.5l/100km.
Skomplikowana konstrukcja, która wymaga specjalnej troski - dbanie o stan oleju i jego wymianę.
Pamiętajmy, żeby wraz z rozrządem wymieniać pompę wodną oraz wariator. ASO Alfy krzyknęło za kompletny rozrząd prawie 3200 zł.
Jednak u dobrego mechanika można to zrobić za ok 2000 zł.
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów manualna pięciobiegowa dość dobrze zmienia przełożenia. Jak wiadomo trzeba używać sprzęgła z głową, gdyż jest to konstrukcja dwumasowa i szybko można skończyć jej żywot.
Średnio ok. 200 000 km "siada" takie cacko.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie wielowahaczowe z przodu oraz multilink z tyłu robią doskonałą robotę. Pokonywanie zakrętów przy prędkościach rzędu 80-120 km/h to coś pięknego.
Jak wiadomo ... drugą stroną medalu jest to, że kompletne zawieszenie przód-tył wg. forumowiczów to wydatek rzędu 2500-3500 zł.
Alfiści odradzają poliuretan.
Komfort
3,0
Widoczność
Widoczność z przodu bardzo dobra, duża szyba i dobra pozycja za kierownicą dodają pewności za kółkiem.
Gorzej jest, kiedy odwrócimy się do tyłu. Trzeba czasu aby "wyczuć" gabaryty auta. Dodatkowo przyciemniane szyby znacząco utrudniały widoczność przy cofaniu wieczorem.
4,0
Ergonomia
Pod względem ergonomii wszystko jest jak należy. Przyciski od sterowania czymkolwiek w zasięgu ręki, tak samo elektronicznie sterowane fotele czy przełączniki od szyb.
Na - zasługuje tylko brak uchwytów na kubki, no ale to można Włochom wybaczyć.
Ergonomiczne fotele zapewniają dobrą pozycję za kółkiem.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Auto bardzo szybko się nagrzewa dzięki czemu nagrzanie auta zimą zajmuję dosłownie parę minut.
Nie miałem żadnego problemu z parującymi szybami, wszystko za sprawą jednego przycisku od ogrzewania.
Jedyny mankament - przepalone wiązki ogrzewania tylnej szyby, no ale przy 18-letnim aucie można było to wybaczyć. Jak najbardziej do samodzielnego zrobienia.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Samochodem można podróżować na dalekie odległości i bez większego zmęczenia zniesiemy podróż. Miejsca jest dość dla 4 osób. Dla 5 byłoby gorzej.
5,0
Wyciszenie
Wyciszenie samochodu jest bardzo dobre. Przy słuchaniu muzyki idzie to odczuć, zwłaszcza jak się przesiada z Hondy Civic.
Przy wolnych obrotach nie słychać dobrze silnika.
Szum słychać od prędkości 140 km/h w górę.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No niestety, koszty utrzymania takiego samochodu są spore. Z pewnością czynnikiem decydującym jest wiek tegoż samochodu.
Z racji tego, że auto posiada wymieniony wariator, skomplikowane zawieszenie oraz sprzęgło dwumasowe, podwójne świece - kumulacja problemów może przynieść wydatek rzędu 3-4 krotności wartości samochodu.
4,0
Stosunek jakość/cena
Za niewielkie pieniądze ( od 3000 do 7000 tys zł) mamy auto, które ma nietuzinkowy wygląd, a także przyjemnie się nim jeździ. Gdyby części były tańsze.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Mój egzemplarz borykał się z masą drobnych usterek. Niedziałający silnik podnoszenia szyby kierowcy, zapalająca się kontrolka otwarcia bagażnika, gdy padał deszcz, niedziałający licznik kilometrów czy poprzepalane żarówki na pulpicie.
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na moje szczęście nie stało się nic poważnego.
Jedyne co zatrzymało mnie w trasie to była awaria kompresora klimatyzacji, no ale w każdym aucie się to może przytrafić (nowy 450 zł). Sprzęgło zaczęło już jednak szarpać.
Dodatkowo padły wtryski gazowe ( IV generacja Landi Renzo). Koszt nowych 1500 zł, jednak gaz także może "umrzeć" w każdym innym aucie.
Wariator zmiennych faz rozrządu nie wytrzymał roku od wymiany, z każdym uruchomieniem ciepłego silnika było go słychać przez 2-3 sekundy (na zimnym nigdy).
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 i 16V T.Spark 155KM 114kW
[l/100km]