Ocena kierowcy - Alfa Romeo 159 Sedan

Mimo wad i napraw auto prowadzi się dobrze ale samochód narobił mi takich kosztów finansowych, że głowa mała. Kupiłem auto z dojechanym sprzęgłem (świadomie). Jak było sprawdzane wszystko było okej. Zrobiłem sprzęgło wszystko cacy przez 3 miesiące. Potem zaczęło się piekło po wymianie rozrządu padły 2 wtryski. Zrobiłem wtryski zadowolony skoda, że jakieś chińskie zamienniki nowe po 500 - 1000 zł a oryginałów nie ma wiec weszły używki z innego auta. Pojechałem w większą trasę po około 2 tygodniach od zrobienia wtryskiwaczy. Jadę około 160 km na h nagle huk w silniku panewka wkręciła się pod wał. Zatrzymałem się na poboczu silnikiem jak galareta rzuca w prawo i lewo. Wymiana na używany silnik 2,5k + koszty robocizny. Szkoda bo auto miało 156 tysięcy ale znalazłem zamiennik z niby 159ty. Po silniku padłą turbina, potem znowu wtrysk. Naprawiłem samochód i sprzedałem go ale było to dla mnie piekło.

Skoda gadać wadliwy szmelc. Nie warty swojej cenny do tego wadliwy. Po zrobieniu go i tak nie masz pewności czy w losowym momencie nie umrze.

Jak uazie mimo, że sprawna i po wymienionym oleju biegi wchodzą jak by nie mogły

Jest okej

Akurat przód jest piękny jak i tył fajna talia.

Z przodu ujdzie z tyłu dramat

Klimatyzacja lata na automacie jak by miała owsiki raz za dużo i nie słychać radia bo się włączy w niespodziewanym momencie

Przód super tył w miarę

Średnio albo moja była bita i nieszczelna po prostu turbinę słyszałem przy każdym przyspieszeniu jak i prace całą silnika

Nie chce tego komentować wydałem na auto około 10-13 tysięcy + kupno go w ciągu roku gdzie mógłbym kupić samochód nowszy niż 2009 za takie pieniądze

Ładne to to jest ale musisz mieć dużo pieniędzy na utrzymanie. Jeśli jesteś małolatem nie kupuj bo wygląda ale za to jak sie psuje

To jak w każdym samochodzie

Napisałem wyzej tragedia.