Ocena kierowcy - Alfa Romeo 156 I Sedan

Subframe, 17 lat temu

Silnik 2.5 i V6 24V 190KM 140kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 130 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Alfa Romeo 156 I Sedan 2.5 i V6 24V 190KM 140kW 1997-2001 - Oceń swoje auto

4,38

4% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : wahacze, chociaż moje wytrzymały 130kkm

Układ elektryczny : palą się żaróweczki, które są nietypowa i cięzko się wymieniają.

Układ hamulcowy : Tarcze lubią się zwichrować

5,0

Całokształt

Piękny, mocny samochód.

Wrażenia

5,0

Silnik

Łagodna Besita! Delikatny a zarazem mocny jak diabeł. "Daje radę" z nowszymi furami które mają do ok. 220KM, ponieważ jest dużo lżejsza.

4,0

Skrzynia biegów

Szóstka w pełni synchronizowana. lekko chodzi. -1 za problem z wrzucaniem 4 i 6 przy ostrych sprintach ;)

4,0

Układ jezdny

Dobry na gładkich drogach. Na nierównościach trochę nerwowy. W wersji 2.5 V6 troche za słabe hamulce.

Komfort

5,0

Widoczność

wszystko widać.

4,0

Ergonomia

Jedno oczko mniej za brak schowków, uchwytów na puszkę piwa :). Poza tym ok.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Dobra klima. Ogrzewanie jeszcze nie sprawdziłem. Ale gdy wyłączy się automatykę to poziom ogrzewania zależy od obrotów silnka i zmienia się dynamicznie ;)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na tak małe auto jest naprawde ok.

5,0

Wyciszenie

ok. Słychać tylko mruk silnika i tak ma być.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ech, z tym jest słabo. Pali jak smok. W miescie na baku 63 niewiele ponad 300 km. A jak zapali się rezerwa to już koniec. Mus na gwałt szukać stacji.

5,0

Stosunek jakość/cena

Trudno chyba kupic lepszą używaną furę za 20.000PLN z takim silnikem.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

No lubi się coś urwać, bądź przepalić się, bądź niekontaktować.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Kupiłem AR od Szwajcara który zrobił nią 130.000km i tylko wymienił sprzęgło. To świadczy o wysokiej niezawodności. Jednak ja teraz muszę wymienić to, co on zaniedbał a wyszło na naszych drogach.