Układ hamulcowy
: Hamulce naprawdę \"brzytwa\", przydają się w testowaniu zawieszenia co znów w nim puka/stuka
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu
: Krzyżak, kielich i łożysko w skrzyni
Zawieszenie
: Wieczne stuki
Silnik
: Wtryski
1,0
Całokształt
Ocena to smutna prawda i nie czarujmy się. Od auta znacznie droższego od swoich rówieśników w tej klasie (mówię o nowym, bo używki są tańsze) wymagać można by znacznie więcej niż od nich. Niestety 147 przechodzi ciągłe lifty itp, a typowe usterki pozostają. Jako trzecie auto w domu, na przebieg 3 tys km rocznie po autostradzie nadaje się idealnie. Więcej nim jeździć robi się nieopłacalne, męczące, a czasem niemożliwe ze względu na postój 2 tyg w ASO i oczekiwaniem za łożyskiem z drugiego końca świata.
Wrażenia
1,0
Silnik
Kopci na zimnym od momentu wyjazdu z salonu, czyszczone wtryski, cuda/niewidy, mówią że nie na nasze kiepskie paliwo, szkoda że w trakcie zakupu mi tego nie powiedziano.
2,0
Skrzynia biegów
Ogólnie byłoby ok, gdyby nie wymieniony krzyżak skrzyni, bo drżała deska rozdzielcza z całym przodem i łożysko w skrzyni (rolkowe), bo bzyczało sobie. Koszty kosmos, bo auto na gwarancji, która tego nie objęła zwalając winę na nasze drogi.
3,0
Układ jezdny
Zawracanie i widoczność w tej alfie to przeciętność. Nie będę przesadzał, ale troszkę się można rozczarować podczas parkowań czy zawracania.
Komfort
3,0
Widoczność
Lusterka mogłyby być większe, a sama widoczność bez rewelacji.
3,0
Ergonomia
Niczym się nie wyróżnia w sumie jak na dzisiejsze standardy. Może jak wychodziła ponad 10 lat temu to było coś, ale teraz... Kwestia gustu niby, ale np problem z wyjęciem kluczyka ze stacyjki bo jest na to mało miejsca i inne drobiazgi można by dopracować przez tyle lat.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zastrzeżeń. Ciepło zimą i to szybko jak na diesla, chłodno latem.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak to w tej klasie przeciętnie, choć żona jeździ mini i rozmiarowo auto identyko, a miejsca OGROM, cenowo 20-30% różnicy i to chyba proporcjonalnie do miejsca ;)
4,0
Wyciszenie
Stuki i tak słychać w środku, ale żadnego zbędnego świstu powietrza czy silnika. Jedynie turbinę, ale taki już \"urok\" jtdm.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Dla mnie porażka.
1,0
Stosunek jakość/cena
Ocena to smutna prawda i nie czarujmy się. Od auta znacznie droższego od swoich rówieśników w tej klasie (mówię o nowym, bo używki są tańsze) wymagać można by znacznie więcej niż od nich. Niestety 147 przechodzi ciągłe lifty itp, a typowe usterki pozostają. Jako trzecie auto w domu, na przebieg 3 tys km rocznie po autostradzie nadaje się idealnie. Więcej nim jeździć robi się nieopłacalne, męczące, a czasem niemożliwe ze względu na postój 2 tyg w ASO i oczekiwaniem za łożyskiem z drugiego końca świata.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Lubi coś odpaść, coś się złamać. Przepalające się żarówki to chleb powszedni, a ciężko się je wymienia. Stuki, puki to kwestia kilku tys cichej jazdy i znów wracają. Ceny w ASO nie zwalają z nóg, ale naprawy jak dla mnie zbyt częste.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Auto ma troszkę ponad 20 tys km. Z poważnych usterek to jakieś 7 tys zł wydatków przez dwa lata. Dwukrotnie rozbierana skrzynia biegów. Serwis wszystko zwala na drogi lub styl jazdy. Szkoda, że jeżdżąc mini żony i naszym poczciwym golfem sdi nie pakuję w nie jak w skarbonki.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 MultiJet 8v 120KM 88kW
[l/100km]