Ocena kierowcy - Alfa Romeo 147 Hatchback

Ogólnie największe wrażenie robił silnik, gdyż jak się okazało w ASO stwierdzono, że auto miało przejechane 1147 tyś km co akurat było bardzo możliwe bo auto jako nowe było kupione przez firmę i było 2 osobowe. Zgodnie z kartą pojazdu byłem 11 właścicielem auta także przebieg odczytany z komputera jest bardzo możliwy.Jeśli chodzi o mechanikę bardzo dobre auto. Przez 50 tyś. km nie było jakiejkolwiek awarii mechanicznej. Jedynie czasami przy dużych mrozach wyskakiwały dziwne błędy, które nie miały wpływu na jazdę. Z racji przebiegu musiałem wymienić tuż po zakupie kierownicę, przyciski od szyb elektrycznych czy gałkę zmiany biegów gdyż te elementy były ekstremalnie zużyte. Z minusów to niestety korozja progów, ale to raczej dotyczy większości niemal 20-letnich aut.

Najmocniejszy punkt auta. Bezproblemowa 8 zaworowa jednostka. Po odczytaniu przebiegu w ASO okazało się że miała ok. 1147 tyś. km.

Skrzynie bezproblemowa jedynie przy kilkuset tysiącach km wyrabiają się plastikowe tulejki w mechanizmie zmiany biegów i należy to wymienić co akurat kosztuje grosze bo są dedykowane zestawy naprawcze.

Typowo dla Alfy Romeo auto trzyma się drogi jak przyklejone.

W autach z początku produkcji trzeba zwrócić uwagę na korozję progów, a zwłaszcza łączenie progów z tylnymi błotnikami.

Widoczność bardzo dobra aczkolwiek szerokie tylne słupki zwiększają martwe pole, Chociaż i tak jest lepiej niż w Golfie.

Wszystko na swoim miejscu bez zbędnych udziwnień.

Klimatyzacja typowo dla włoskich aut bardzo wydajna.

Jak na gabaryty auta całkiem sporo miejsca.

Jak na tę klasę aut jest w porządku. Jeśli dla kogoś jest za głośno to proponuję silnik benzynowy w 147.

Auto ma tyle dużo lat, że obecnie nie ma najmniejszego problemu z wszelkimi naprawami. Poza tym silnikowo nie ma się co zepsuć.

To auto jest tak tanie i dobrze wyposażone, że w zasadzie nie ma konkurencji.

Poniżej -20 stopni Celsjusza potrafiły pojawiać się dziwne błędy na desce rozdzielczej jednak nie mające wpływu na użytkowanie auta.

Nie miałem żadnej poważnej usterki, która unieruchomiłaby auto.