Szukaj

Ocena kierowcy - Alfa Romeo 147 Hatchback

KUBA, 15 lat temu
Silnik 2.0 i 16V T.Spark 150KM 110kW
Rok produkcji 2001
Przebieg: 170 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Alfa Romeo 147 Hatchback 2.0 i 16V T.Spark 150KM 110kW 2000-2010 - Oceń swoje auto
2,92
29% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Tylko i jedynie wygląd zewnętrzny, wewnętrzny i wyposażenie. Nic zaskakującego poza tym ;)
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik : Silnik
Przeniesienie napędu : Selespeed
Układ elektryczny : Elektryka i elektronika
3,0
Całokształt
Naczytaliście się o tym jakaAlfa 147 jest cudowna, to moze teraz trochę wody na ochłodę i trzeźwego spojrzenia, nie przez pryzmat \"duszy\", serca, miłości do tego co włoskie i innych śmiesznych formułek wygłaszanych przez Alfistów ; Piękno, pięknem i napaleńców mówiących sporo o jakiejś tam \"duszy\" tego auta jest dużo ;) Prawda jest taka, że tym autem nie da się normlanie jeździć! Stworzone jest chyba tylko na wystawy i do oglądania. Z pewnością nie poleciłbym go mojej dziewczynie czy znajomym, no chyba, że tak jak ja lubią odwiedzać mechanika przynajmniej raz w miesiącu i mają za dużo gotówki do wydania od tak. Ja przy zakupie kierowałem się tylko tym, że jest ładna i stosunkowo tania (przykładowo Golfa IV w tej cenie miałbym 2 lata starszego \'99 z uboższym wyposażeniem, Audi A3 pewnie jeszcze starszego \'98). Pod względem wyglądu 147-ka bije obydwóch świeżością. Jeśli chodzi o awaryjność, to tu już zaczyna się cotygodniowa walka: wygram ja czy ona? ile znów każe mi za siebie zapłacić? ciekawe co w tym tygodniu poleci? a może uśpi moją czujność na chwilkę, pozwoli mi się rozkoszować swoim pięknem i dobije mnie znienacka za miesiąc... Normalnie auto dla ludzi, którzy nie lubią się nudzić ;) Chyba jak bym miał kupowac jeszcze raz, to dołożyłbym więcej na Diesla 1.9 A nuż by się tak nie sypał ;)
Wrażenia
2,0
Silnik
Mam wrażenie, że nie czuć tych 150KM. Stara 2-litrowa Vectra B 130KM ma porównywalne przyspieszenie. Mierzyłem doświadczalnie :) Takze nie wiem skąd tu tyle zachwytów nad tym silnikiem. Mruczy jak mruczy, chyba milszy basowy dla ucha dźwięk ma jednak Vectra. Jak komuś podoba się głośny dźwięk silnika, to polecam jechać choćby nad morze i z powrotem - strasznie męczące, głowa boli tak, że ma się ochotę zrobić przerwę godzinną w połowie trasy. Ale do pojeżdżenia godzinkę po mieście git ;) Silnik bierze olej jak lokomotywa, średnio 0,5 litra na 1000km. Każdy kto ma używkę, to potwierdzi. Z moim pierwszym silnikiem było jeszcze gorzej, ale przez zbytnie zużycie oleju zatarł się szybko i teraz już mam drugi :) Koszt wymiany silnika niewielki, prawie jak w najnowszym Passacie. Nerwy bezcenne :) Elastyczność moim zdaniem słaba. Na 5-tce nie da się wyprzedzać wbrew temu co ludzie piszą, ponieważ do 3000 obrotów zbiera sie bardzo powoli, dopiero powyżej robi się żwawo. Stąd takie a nie inne spalanie. 10,5 sekundy do setki daje radę, ale fabrycznych 9,3 nigdy mi się nie udało.
2,0
Skrzynia biegów
Selespeed... ahh, ohh :) Kolega z Carservisu mówił mi: \"nie kupuj tylko Selespeeda!\" Nie posłuchałem go, teraz żałuję :) W zimę to ze skrzynią dzieją się koszmarne rzeczy, zamarza coś czasem w elektronice, wyrzuca błędy, przeskakują biegi, wsteczny nie wchodzi. Normlanie fajna zabawa :) Latem trochę się uspokaja i wtedy jak już jest ciepło trzeba jechać do serwisu i naprawić np. sterownik albo wymienić całą - to zależy na co kogo stać. Padnie tak czy inaczej ;) Frajda z jazdy jest za to spora, prawie jak na grze komputerowej. Można się poczuć jak kierowca F1 ;) U mnie szarpie zawsze przerzucając z 1-ki na 2-kę i na 3-kę. Nawet wymiana sprzęgłą niewiele pomogła. Możliwe, że wymiana sterownika załątwiłaby sprawę, ale nie mam czasu (kaski) się o tym przekonywać ;) Co prawda moża dojść do wprawy, ale tak czy inaczej nie rusza się przyjemnie, tak jak przy zwykłej skrzyni. Nie mniej jednak drążek zmiany biegów w Selespeedzie jest sporo ładniejszy niż w manualnej ;)
3,0
Układ jezdny
Ja mam obniżone zawieszenie i felgi 17-tki. Cóż komfortu jazdy nie ma wcale. Może i trzyma się drogi dobrze na zakrętach, ale co z tego skoro po dziurwej drodze na zakręcie i tak nie pojadę szybciej niż 80km na godzinę, bo mi urwie zawieszenie. wpadając w dziurę masz wrażenie, że zaraz się wysztko oberwie. Jednym słowem na niemieskie równe drogi byłoby ok, na polskie się zupełnie nie nadaje. Jest zdecydowanie za twarde, przez co strach jechać szybko po nierównościach. Co chwila coś skrzypi w zawieszeniu. Nie wiem, drążek stabilizatora? Najpierw prawe koło, teraz lewe. Skrzypi koszmarnie, zwłaszcza rano jak zajdzie wilgocią. To strasznie psuje samopoczucie w aucie. Trwałość zawieszenia moim zdaniem jest bardzo słaba.
Komfort
4,0
Widoczność
Do przodu może być. Grube słupki, ale w innych autach są nawet grubsze. Cofanie to tylko spoglądając w małe, ale zgrabne lusterka. Można się przyzwyczaić. W Focusie kombi wcale nie jest lepiej ;)
5,0
Ergonomia
Wszystkie wskaźniki ładnie umiejscowione na swoim miejscu. Połączenie stylistyki i ergonomii na wysokim poziomie. Za mały schowek.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie wiem czy mam problem z termostatem, ale klima ustawiona na minimum w lato chłodzi słabo, nie ma tego uczucia marznięcia jak np w Focusie. Można oczywiscie ją podkręcić, ale strasznie hałasuje. W zimę też rozgrzewanie trwa wieki, czasem juz zdążę dojechać z pracy do domu ;) Za to plus za ładnie wyglądające nawiewy ;)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kierowca i pasażer maja sporo miejsca, nawet nad głową luźno, co dziwne, bo przecież 147-ka jest sporo niższa niż np Peugeot 307. Z tyłu mogą siedzieć 2 osoby swobodnie na krótkie odcinki. W trasę to raczej najlepiej max w 3 osoby. Ale przecież jak bym chciał kupić duże auto i biegać po tylnej kanapie, to wybrałbym Mondeo ;) Pół-kubełkowe fotele bardzo fajne, nawet nie ślizgasz się na skórze ;) Bagażnik niewielki, w sam raz na zakupy. Jak komuś nie wystarcza, to radzę nie kupować tyle jedzenia! ;) Chociaż w sumie 2 wielkie torby bagażowe na wyjazd już tam nie wejdą :(
3,0
Wyciszenie
Moim zdaniem jest za głośno. Silnik może i ładnie brzmi, o ile nie zagłusza go skrzypienie zawieszenia, uszkodzony wariator, czy problem z tłumikiem ;) Poszpanować przed dziewczyną jak najbardziej, ale już na trasę jest za głośno!
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Nie jest to auto ekonomiczne. Zarówno pod względem zuzycia paliwa jak i napraw. Trudno zejść przy normalnej jeździe poniżej 10 litrów. Ci, którym się to udaje to jeżdża pewnie zgodnie z przepisami i nie lubią szybko przyspieszać. w trasie nad morze udało mi się spalić średnio 8l/100km. I chyba nie jechałem bardzo przepisowo, bo dostałem potem zdjęcie z wakacji i 8 punktów. Za to Alfa na zdjęciu wyszła cudnie! ;) Podsumowując w trasie cięzko zejśc poniżej 8l/100km, w mieście poniżej 11l/100km. Jazda mieszana do 140km/h to 10l/100km.
4,0
Stosunek jakość/cena
Powtórzę jak wszyscy: Nowa kosztuje majątek. Jak kogoś stać - proszę bardzo :) Ja kupiłem 7-letnią za mniej niż 20% ceny nowej. Z wyglądu dosyć zadbana, technicznie jak się okazało już mniej. W porównaniu do Golfa, A3, Corolli, Civica tańsza, ładniejsza i z lepszym wyposażeniem.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Drobiazgi... hmm... :) Żarówka tylna, żarówka przednia, kostka poduszek powietrznych pod siedzeniem pasażera (niby drobnostka, a poduszki nie wyskoczą :) , tylna lampa przeciwmgielna (dziwne jej błąd pojawia się zawsze wtedy jak nie ma mgły ;) , radio CD jak wsuwasz płytę chrupie :)
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Silniki 2.0 to porażka, jak pdaną są nie do naprawienia! Tak twierdzi nawet serwis. a padają jak widać często :) Skrzynia selespeed - kolejna porażka. Elektronika w zimę wariuje strasznie. Pojawiają się błędy ABS, ESP, skrzyni. Czasem pokazuje, że wszystko padło. A na drugi dzień już działa (lub nie ;) Szyby rano w zimę nie otworzysz. w starej Corsie Ci sie uda, ale w Alfie elegancko przymarną :) Spryskiwacze rzucają płyn jak popadnie. Na szczęście w zimę nie działają wcale. Super! ;) Zawieszenie bardzo słabe. To skrzypienie naprawdę jest nieznośne. Aż wstyd rano podwozić dziewczynę do pracy ;) Raz zrobisz, za chwilę od nowa to samo. Co to ma być w ogóle? Miska olejowa jest nisko, łatwo ją przyciąć. Zderzak przedni też w zimę zagarnia śnieg sprzed podjazdu - na dojazdy do malowniczego domku gdzieś w polu nie polecam :) Generalnie wiecznie jest popękany. Podsumowując jest tego tyle, że trzeba być naprawde sporym twardzielem, żeby jeździć takim autem i jeszcze czerpać z tego przyjemność ;)

Pb - zużycie paliwa dla silnika 2.0 i 16V T.Spark 150KM 110kW [l/100km]

Średnie zużycie
9,7
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
12,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
8,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Alfa Romeo 147 Hatchback 2.0 i 16V T.Spark 150KM 110kW
Średni koszt przejechania 100 km
50,00 zł
10,7
l/100km
12,3
l/100km
Zobacz dzienniki
Alfa Romeo 147 Hatchback