Subaru Poland Rally Team na drugiej pętli 39. Rajdu Świdnickiego-Krause
Druga pętla 39. Rajdu Świdnickiego-Krause rozpoczęła się od ponownie pokonywanego klasyka Rościszów-Walim. Załoga LOTOS - Subaru Poland Rally Team nadal bawiła kibiców na słynnych walimskich kostkach, na mecie notując dziewiąty rezultat. Próba Świerki-Włodowice została odwołana, a na kończącym pętlę odcinku Miłków-Kamionki Wojtek Chuchała i Kamil Heller finiszowali z dziesiątym czasem.
- Rościszów pojechaliśmy jeszcze bardziej pod publikę, wszyscy non stop mówią, że idziemy tam najfajniej. Kibiców bardzo dużo, samochód i Zespół spisują się na medal, więc jeszcze popróbujemy. Nas ostatnim oesie było trochę za ostrożnie, nadal miejscami jest bardzo ślisko. Cały czas się uczymy - skomentował Wojtek Chuchała.
- Coraz lepiej się zgrywamy i jedzie się naprawdę fajnie. Szkoda, że odwołano drugi odcinek w pętli, bo przepadło trochę kilometrów. Na patelniach nadal dawaliśmy popis, resztę zakrętów jedziemy już swoim tempem - dodał Kamil Heller.