Honda Civic X – turborewolucja
Donośny dźwięk wysokoobrotowych jednostek zastępowany jest stłumionym świstem turbosprężarki. Oto zupełnie nowy Civic z silnikami, jakich dotąd w...
TAK(80%)
Mniej prototypowy, awangardowy i rewolucyjny niż jego poprzednik, to fakt. Ale chyba nikt rozsądny nie spodziewał się kolejnej rewolucji. Jest ewolucja, której kierunek jest jak najbardziej słuszny. To wciąż piękny samochód.
~PowagosławCivic wciąż odróżnia się od reszty konkurencji i wygląda jak statek kosmiczny. Ale o ile poprzedni model był wehikułem z „Gwiezdnych wojen”, ten nadaje się do pierwszych odcinków „Star Treka”. Czyli krok w tył. Subtelny i ze smakiem, ale jednak w tył.
~Luzacjusz