Samochód mam od 6 miesięcy i od samego początku skrzynia biegów nie działa poprawnie. Sprzedawca uspokajał, że do 1000 km skrzynia się ułoży. Oczywiście się nie ułożyła. Usterkę można nazwać poszarpywaniem/kopaniem na biegach 1-3 najczęściej na zimnym silniku ale na ciepłym też się zdarza. w 70% przypadków jest w miarę normalnie a w pozostałych czuć dokładnie na plecach kiedy zmienia biegi. Do tego jadąc na drugim biegu gdy obroty spadną do około 1100-1200 (dojeżdżanie do skrzyżowania, progu zwalniającego itp.) po dodaniu gazu obroty wchodzą dajmy na to na 2200 po czym spadają do 1800-1900 potem znowu wchodzą wyżej aż do zmiany na wyższy bieg. Tak dzieje się za każdym razem. Serwis rozkłada ręce bo w nowym porównywalnym egzemplarzu testowym jest tak samo. Nie sprawdziłem szarpania ale przeciąganie wygląda tak jak u mnie. Wg serwisu to błąd w oprogramowaniu skrzyni ale aktualizacji brak. Wymiana skrzyni nic nie da. W wersji D4 bez wynalazku jakim jest miękka hybryda nie zauważyłem podobnego objawu a i sama skrzynia wg mnie lepiej zmienia biegi. Czy to rzeczywiście wpływ tego ustrojstwa nie wiem ale z problemem jak zwykle zostajemy sami. Będę pisał jeszcze do importera ale spodziewam się walki z wiatrakami lub odpowiedzi ,,ten typ tak ma". Poprzednie XC60 2,4 D4 AWD dawało mi zdecydowanie większą frajdę z jazdy a po tej krótkiej półrocznej przygodzie z nowym przypuszczam, że to moje ostatnie Volvo.

Niepokojące odgłosy przy ruszaniu, przyśpieszaniu i hamownaiu w zupełnie nowym samochodzie (produkcja 2020) okazały się być spowodowane uszkodzonymi poduszkami silnika wynikającymi z wady fabrycznej. Co ciekawe odgłosy zanikały po przejechaniu około 10 km. Aby rozróżnić odgłosy spowodowane uszkodzonymi poduszkami od zupełnie normalnych zgrzytów hamulców powinieneś je słyszeć również przy ruszaniu i dodawaniu gazu, zwłaszcza z niższych prędkości, gdy środek ciężkości się przesuwa. Dodatkowo odczuwalne mogą być odbiegające od normy wibracje przenoszone na pojazd przy uruchamianiu silnika (szczegolnie łątwe do zaobserwiwania przy włączonym systemie start/stop gdy częstotliwość uruchamiania silnika jest wyższa).

Niestety i mnie to dopadło. W moim Volvo xc 60 mk II z 2017r. wysiadły elektryczne siłowniki klapy bagażnika. Po otwarciu siłowniki nie trzymają i klapa opada. Po rozmowie z serwisem dowiedziałem się że jest prowadzona akcja serwisowa i siłowniki zostaną mi wymienione na moje szczęście nieodpłatnie. To duży plus bo z info od serwisanta koszt wymiany to ok. 2000 zł. Szkoda, że o akcji dowiedziałem się dopiero po wystąpieniu usterki. Skoro problem jest znany to można było dokonać tej czynności podczas ostatniego przeglądu auta, a tak czeka mnie kolejna wizyta w serwisie.