Szukaj

Informacje o Volvo V50 2.5 T5 220KM 162kW 2004-2012

Lata produkcji: 2004 – 2012
Segment: Niższa klasa średnia
Model o nadwoziu typu kombi, klasyfikowany w niższej klasie średniej (segment C+, grupa premium), produkowany od 2004 roku. Wprowadzony jako zastępstwo dla Volvo V40, gdy na rynku pojawiła się druga generacja modelu S40. V50 to jego odmiana kombi. O ile jednak wersja sedan zatrzymała nazwę S40, to kombi według nowego nazewnictwa Volvo, musiało otrzymać nazwę z nieparzystą liczbą dziesiątek. V50 powstał na płycie podłogowej Forda (P1), którą dzieli m.in. z Mazdą 3 i Fordem Focusem. W 2007 roku V50 został poddany face-liftingowi, po którym auto upodobniło się stylistycznie do modeli S80 i V70.
czytaj więcej
Powagosław
Eleganckie kombi, które nie boi się konkurencji w postaci zgrabniejszych sedanów, masywniejszych SUV-ów, czy bardziej przestrzennych minivanów. A do tego wygląda niepozornie, jak na grupę premium. Wygląda na to, że V50 naprawdę nie musi niczego udowadniać. ~Powagosław
Luzacjusz
Ziew, jak to mawiają prawdziwi luzacy. Może i V50 to kombi-natorskie dzieło sztuki, ale nie mogę opanować ziewania. Wiem, niesprawiedliwie, bo jak na kombi to i tak wyjątkowo emocjonujący typ. ~Luzacjusz
Produkowany od 2004 do 2012 roku
Pojemność skokowa 2521 cm3
Typ silnika benzynowy
Moc silnika 220 KM (162 kW) przy 5000 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 320 Nm przy 1500 obr/min
Montaż silnika z przodu, poprzecznie
Doładowanie turbosprężarkowe
Umiejscowienie wałka rozrządu DOHC
Liczba cylindrów 5
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 20
Stopień sprężania 9,0 : 1 : 1
Typ wtrysku wielopunktowy (MPI)
Rodzaj skrzyni Manualna
Napęd na przednią oś Dostępny
Liczba biegów 6
Rodzaj skrzyni Automatyczna
Napęd na przednią oś Dostępny
Ogólna ocena
4,4 /5 Średnia dla segmentu 4,1
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(100%)

Zalety

+ Silnik + Skrzynia biegów + Bezawaryjność (poważne usterki)

Wady

- Bezawaryjność (drobiazgi) - Stosunek jakość/cena - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wybrane oceny

4,9
~Oskar
Volvo V50
Kombi 2.5 T5 220KM 162kW
Szybkie auto, z super prowadzeniem, dość pojemne i bezawaryjne. Główną zaletą jest silnik, który jest pancerny, ma wysoką kulturę pracy, jest żwawy i przy tym relatywnie oszczędny. Auto wygląda niepozornie, więc te 6,9s do 100 może zdziwić niejednego na światłach. Jeździ się wygodnie, jest dużo schowków. Auto w wersji Premium naprawdę robi robotę. Dużo części pochodzących z forda, wiec niedrogich. T5 bazuje na focusie ST i ma bardzo podobne osiągi. Przewagą Volvo jest to, że wcale nie musi mieć oznaczenia ST ani żadnego Polestar żeby mieć te 230 KM, co czyni go znacznie tańszym w zakupie od Focusa ST. Dlaczego 230 a nie 220? Mój egzemplarz to wersja USA z innym programem. Podsumowując - jeśli szukasz V50, to tylko z silnikiem 2,5T. Nie chodzi tutaj o moc i szybką jazdę. Ten silnik jest poprostu bezawaryjny i z instalacją LPG może być naprawdę oszczędny. Nie ma problemu z serwisowaniem tej jednostki bo jest ona poprostu popularna.
4,2
~VHjykfUuYu
Volvo V50
Kombi 2.5 T5 220KM 162kW
Wnętrze jest świetnie wykonane, pozycja za kierownicą jest cudowna. Fotele zapewniają luksus, jakiego moja siądźka nie zaznała w nowych samochodach za setki tysięcy. Jakbym miał kupować V50 jeszcze raz to może bym rozważył słabszą wersję silnikową, może nawet diesla 136KM. Charakterystyka T5 jest bardzo przyjemna - bardziej jak dużego diesla, niż sportowego benzyniaka - ale niestety łosie mechaniczne lubią wypić(należy to podwójnie podkreślić). V50 polecam jak na razie z całego serca, ale nie wiem czy T5. ----------- Update po pół roku używania: Zmiana diety łosi na podtlenek gazotu. Założyłem instalację w KliniceLPG na czardasza w Warszawie. 10/10 polecam ich z czystym sumieniem. Zrobiłem na niej 5000km i mam wrażenie, że na gazie jedzie trochę lepiej niż na benzynie. Anegdotka gazowa na końcu opinii. Co do miejsca na butlę, to egzemplarze z napędem na 4 koła nie mają lekkiego wgłębienia obniżającego koło zapasowe, co skutkuje podniesieniem podłogi bagażnika o przynajmniej 3cm względem progu bagażnika, dla butli o wysokości 18cm. Wizualnie, nie ma tragedii. Najbardziej denerwował mnie fakt druciarskiego rozwiązania w świeżo zakupionym samochodzie, ale szybko przeszło. Ze względu na w-w brak miejsca, do egzemplarzy z AWD najbardziej polecam butlę 680/180. Realnie wchodzi 35-38L. W mieście tankuję co 200 z lekkim hakiem(staram się nie jeździć do całkowitego opróżnienia butli), a w trasie raczej nie później niż 300. Wracając do wcześniejszych wątpliwości co do zakupu T5. Wątpliwości zniknęły i JA raczej bym nie rozważał innego silnika, ew. poza D5, które też jest dość mocne (zainteresowanym D5 polecam polecam poczytać o pasku rozrządu i osprzętu w jednej obudowie), ale ja to ja. Początkowe wątpliwości raczej wynikały ze strachu, że coś się zepsuje i zostawię miliony w warsztacie. Na szczęście poza serwisem zerowym obejmującym rozrząd, wszystkie paski, i wszystkie możliwe płyny, mechaników omijałem z gazem w podłodze i z uśmiechem na twarzy. Komuś może przeszkadzać poświęcenie części bagażnika na butlę, albo wyłożenie około 4.5k na instalację gazową. Do tego zadbane T5 są drogie, a tanie przeważnie są po przejściach. Swojej T5 szukałem przez pół roku. I tak poszedłem na swego rodzaju kompromis, bo każdy panel ma jakieś miejskie wgniotki i przycierki, ale chociaż wszystkie elementy są oryginalne i mechanicznie wszystko gra. Przy zakupie tej wersji polecam uzbroić się w cierpliwość. ----- Spalanie: (Dodam, że mam AWD. Z FWD pewnie o litr mniej.) Trasa 110km/h + okazjonalne wyprzedzanie - 8+PB / pewnie 10-11 LPG , Trasa 110-150 + wyprzedzanie gdzie się da- pewnie 11+ /12.5+ , Miasto, spokojnie, bez korków - 12+ /13-15 , Miasto, mniej spokojnie - tarapaty 14+/17+ , Miasto, korek - tarapaty , Anegdotka: znajomy ma focusa ST225, też z tym silnikiem, ale trochę dłubniętym. Na hamowni mu wyszło 10KM więcej na LPG, więc może moje odczucia co do wyższej mocy nie wynikają tylko z mniejszych skrupułów przy depnięciu. Jakby ktoś z obozu "gaz jest do kuchenek" zastanawia się nad uzasadnieniem, to LPG ma wyższą liczbę oktanową(legenda głosi, że nawet do 120 oktanów, a nie jakieś nędzne *tfu* 98) i jeżeli komputer silnika jest cwany, to ze względu na wyższą odporność gazu na spalanie stukowe, może sobie sam zwiększyć kąt wyprzedzenia zapłonu.
4,4
~Kuba
Volvo V50
Kombi 2.5 T5 220KM 162kW
Auto posiadam od 4 lat, od pół roku z instalacją gazową. Przede wszystkim trzeba napisać o silniku, bajecznie brzmiące T5, które zamknięte jest w świetnej obudowie potrafiącej opanować to 220 KM. Na gazie po kilku regulacjach wszystko śmiga pięknie, spalanie w mieście 13-15 litrów zależnie od operowania gazem, choć nie ukrywam, że autko prowokuje do przyciśnięcia tu i tam. Bardzo wygodne fotele, znajomy, który robi kilkadziesiąt tys km rocznie był zachwycony. Odpukać, obyło się bez żadnej poważnej awarii.
Średnie spalanie dla Volvo V50 2.5 T5 220KM 162kW 2004-2012
10,3
l/100 km
13,2
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

12,2
Volvo V50
Kombi 2.5 T5 220KM 162kW
ważna informacja nie jeżdżę po zakorkowanym mieście. manual 6 fwd. Auto daje niesamowite wrażenia z jazdy przyśpieszenie cudowne wyprzedzanie to fraszka. Prowokuję do dynamicznej jazdy nawet jeśli nie ciągniesz po obrotach. Ten silnik zachowuje się jak diesel ciągnie Już od 1500obr niesamowita elastyka. Najczęściej Pali mi 12 13 LPG. Nie wiem skąd niektórzy mają 17 do 20 albo zakorkowane miasto ,jazda po torze , but od świateł do świateł , albo źle ustawiona instalacja. Minimalnie spalił mi 6,5 PB i 8.5 LPG Ale to trzeba go głaskać Do 110 kmh a ja tak nie lubię. Tak duża moc w niewielkim kombi ma tylko jedną wadę trzeba umieć płynnie jeździć bo zbyt agresywna jazda powoduje rzyganie pasażerów
12,8
Volvo V50
Kombi 2.5 T5 220KM 162kW
Średnie spalanie zliczane od około roku. Komputer przekłamuje spalanie na LPG o 1.5 litra. Autko zgrabne i dynamiczne. Bagażnik mógłby być większy w końcu to kombi. Jeździ się w miarę komfortowo i nie ma problemu z wyprzedzaniem. Ceny części jak Ford Focus 2 więc OK. Serwis nie wiem ile kasuje za naprawy mechaniczne, bo sam go naprawiam, ale zmiana konfiguracji czy dołożenie wyposażenia drogie, bo soft pobierany z serwerów w Szwecji. Droga instalacja LPG (4.5 - 5k), ale dużo pali po mieście, więc się szybko zwraca. Następny samochód pewnie też Volvo... Może XC bo V50 jest za niski na polskie drogi i parkingi.
7,5
Volvo V50
Kombi 2.5 T5 220KM 162kW
autko mam od roku i duzo jezdze na trasie szwecj - polska autka nie oszczedzam w niemczech 200 nim poleciec to zaden problem max to 250 a nie jak podaja w serwisie 240km/ha wpolsce w miescie ruznie pali srednia nigdy nie przekroczyla 9 litrow pamietajmy ze to jest 2.5 litra TURBO przy spokojnej jezdzie na tempomacie 90km/ha okolo 50 km spalil 6 litrow 120-130km/ha na trasie nie wiecej niz 7 ale wszystko zalezy kto jaka ma noge serwis troszke drogi ale nic sie nie psuje polecam tuning komputera firmy BSR mozna maszynke podkrecic do 270 kucy i spalanie podobno jeszcze nizsze pozdro DANNY

Usterki Volvo V50

Liczba wpisów: 34
Nie odpala
  • Volvo V50 1.6 DRIVe 109KM 80kW 2005-2012
  • instalacja elektryczna
  • 290 tys. km
Witam, to było tak: Odpalam auto, bez problemów na dotyk, wszystko ładnie pracuje, stało przedtem10h, przejeżdżam 200m i gaśnie nagle, odpalam po chwili i po 5s znowu gaśnie, od tamtej pory nie zapala w cale. Po podpięciu OBD wyskakuje błąd czujnika położenia wałka rozrządu i błąd 'zasilania 3' - cokolwiek to znaczy. Dodam że czujnik położenia wałka rozrządu wymieniałem już rok temu, objawy były podobne z tym że auto odpalało na zimnym a gasło na rozgrzanym silniku. Moje pytanie brzmi czy to ponownie czujnik mógł ulec awarji, czy problem tym razem leży gdzie indziej? Dziękuję z góry na odpowiedzi.
Oczekuje na rozwiązanie
dwa razy samozapłon silnika!
  • Volvo V50 2.0 TD 136KM 100kW 2004-2010
  • silnik
  • 250 tys. km
Występowanie usterki:
Tak 2
Nie 4
Niestety dwa razy miałem w życiu samozapłon diesla i dwa razy w tym samym aucie. Za pierwszym razem poszedłem w wymianę silnika wraz z różnymi "gadżetami" za prawie 10 tysięcy na silnik fordowski (odpowiednik) - bo przecież gorzej nie będzie. Niestety po roku (jakieś 15 tys przebiegu) dokładnie taka sama awaria - teraz już auto idzie na złom, nie brnę w to dalej. Podejrzenie jest proste - coś jest zwalonego poza samym silnikiem, ale nie wiadomo niestety co. Jeden mechanik podejrzewał coś z filtrem DPF. A poza tym z dodatkowych atrakcji miałem też awarię stacyjki (popularne w tym modelu) oraz stały problem z nierówną pracą silnika przy ok 2 tys obrotów - nie usunięty przez żadnego mechanika, do dziś nie wiem skąd się to brało.
2 komentarze
Nie odpala i nie przyspiesza. Stuki przy wrzucaniu pierwszego biegu
  • Volvo V50 2.0 TD 136KM 100kW 2004-2010
  • silnik
  • 189 tys. km
1. Samochód nie odpala, tzn. kręci, ale tak jakby nie było podawane paliwo - zapowietrzenie? Myślałem, że ma to związek np. z wilgocią, bo gdy nocował poza garażem, praktycznie za każdym razem rano nie chciał odpalić. Jednak ostatnio po nocce w garażu - ten sam problem. Dopiero samostart w spray pomaga... Wymieniony czujnik położenia wału, ale mało pomogło. 2. Brak przyspieszenia. Zdarza mu się zamulenie - spowolniona reakcja na pedał gazu. Wymieniony potencjometr przyspieszenia pod pedałem gazu, 2 razy i po czasie to samo. Zgaszenie i odpalenie na nowo auta, pomaga. Niekiedy na miesiąc, niekiedy na kilkanaście minut. Błędy odczytane z komputera wskazują na ów potencjometr, ale dostałem wskazówki, że to mogę być gdzieś zaśniedziałe gniazda/wtyczki, odpowiadające za podłączenie tego potencjometru. 3. Głuche puknięcie przy wrzucaniu jedynki na światłach. Też nie zawsze, ale 75% przypadków wrzucania biegu. Strasznie irytujące. Generalni auto mocno wkur.. z takimi upierdliwymi usterkami. Sam silnik złoto, ale osprzęt tragedia.
Problem rozwiązany
2 komentarze
Volvo V50