Silnik... najlepszy jaki volvo zrobiło nie patrząc na s60r/v70r ale to inna bajka. osiągi jak na 225km są naprawdę świetne. Korzystam z tego samochody już rok i przy każdej przejażdżce czuje że to auto ma moc i jeszcze żadna nędzna bmka nie potrafiła nawet dojechać mi do zderzaka ale to tylko nędzna bmka co tu dużo mówić. Co do wyposażenia to jest super. mam full wypas. nie ma tylko masażu w fotelach. głównie chciałbym opisać system audio... mam dynaudio prologic i tego naprawde trzeba posłuchać... bass odkręca śrubki w mocowaniach foteli a jakość dźwięku mnie przeraża. jestem audiofilem i nie potrafie w moim audio w domu wydobyć tak niesamowitych dżwięków. Audio w rocznikach od 1998 wyprzedzają o klase nowe audi mercedesy jaguary porshe i różne takie. druga generacja c70 ma prologic II i to audio muci bentleya który uważany jest za auto z najlepszym Caraudio seryjnym na świecie... nie ma o czym mówić.. posłuchajcie sobie audio w volvo. Moje auto ma 11 głośników + procesor dźwięku który przetwarza dźwięk stereo na przestrzenny co jest ciężko spotykane w innych samochodach. tylko szkoda że nie mam dodatkowych dwóch subwooferów w bagażniku jak w wersjach cabrio a to by mi już wystarczyło. Ogólnie nie chce wymienić tego samochodu na inny ponieważ mało ich zostało a tak w ogóle za te pieniądze nie kupi sie lepszego samochodu i kropka...

Nie wiem co mogę tu napisać. Jak dla mnie auto jest świetne, są inne lepsze, on jest wart swojej ceny i o wiele więcej. Świetne wyposażenie jak na swój wiek. Super audio. Zachęcam do kupna, bo na prawdę warto, samochód się bardzo ładnie prezentuje, a jazda nim przynosi satysfakcje. Nie polecam, miastowym rajdowcom oraz wiejskim szpanerom na wyścigi, szkoda go skasować o drzewo, bo nie ma za dużo egzemplarzy C70, jak to was nie przekonało to przypominam, że napęd na przód, więc nie będzie bączków pod remizą.

przed zakupem auta radze pojechac na warsztat i podlaczyc go do komputera,sprawdzic przedewszystkim w jakim stanie jest przepustnica!!! oraz stan turbo,ponizej 80% radze dogadac sie ze sprzedawca bo przepustnice nowe i oryginalne to koszt kilku tysiecy zlotych a uzywana przepustnice graniczy z cudem,nowe turbo tez nie tanie 2tys zl, to sa najpowazniejsze rzeczy jakie kazdy powazny kupiec powinien sprawdzic.Mowia kazdy chwali wlasne, ogolnie mam ciezka noge i niewiele aut dalo mi rade uciec,mialem przyjemnosc poszalec na autostradach z porsche boxter 2.7 z 2006r , audi a6 3.0tdi 2007, honda civic type R 2009,bmw 325i 2009 (wszystkie wyprzedzilem)oraz aston martin vantage 380bhp , aston martin nie dal rady, przez 25min ostrej jazdy nie dal rady mi uciec i caly czas siedzialem mu na ogonie, co kosztowalo mnie po tej zabawie wymiane tarcz bo nie wytrzymaly i sie powykrzywialy :P jedynie dwa auta mi znikly z pola widzenia to bmw 335i coupe 2008 oraz audi rs4 2005.jak widac tylko auta powyzej 300bhp moga dac rade takiemu volvo,nic dziwnego ze , czesto policja ma jednostki t5 ktore ze bardzo zachwalane.Posiadam zloty kolor auta i wg mnie jest to najladniejszy kolor jakie volvo wypuscilo