Na wstępie posiadam cztery szt. Passata B8 190TDI Co mnie spotkało podczas czteroletniego okresu . Skrzynia usterka mechatroniki ( w jednym aucie DSG do wymiany ) , Sprzęgło ( w jednym przy 47 w drugim przy 77 tyś km wymienione ) Utleniające się chromowania ( wszystkie auta i to kilkukrotnie ) . Discovery Media zawieszają ( wszystkie auta } Dcc wali ( jedno auto ma z nim ) na nierównościach ( wymienione przy przebiegu zaledwie 52 tyś km Skrzypienie zawieszenia jak w starym aucie ( wszystkie auta ) Akumulator ( od 2,5 do 3 lat wymieniony w wszystkich szt. ) Sporo wycieków z silnika ( wszystkie auta ) Kierownica po 60 -70 tyś wygląda ja g.... ( wszystkie szt ) Lampy mają parę w środku tył ( pierwsze objawy po trzech latach teraz trzy szt. tak mają ) Korodujące tarcze norma , jak i nadmiernie zużywające się klocki i tarcze ( wszystkie auta } Ubytki płynu chłodzącego norma ( wszystkie auta ) TDI zawsze potrzebuje dolewek oleju i trzeba tego pilnować ( wszystkie auta ). Często źle spasowane uszczelki potrafią zetrzeć lakier w wnękach do podkładu ( w trzech autach ) Pękające roczki od drzwi ( w dwóch autach ). DSG z Tdi posiada laga , miasto opóźnienie reakcji wynosi minimalnie 1,5s do nawet 3,1s a to koszmar ( wszystkie auta ) Wyciszenie raczej w skali od 1 -10 to słabe 5 Zatem jaki jest naprawdę Passat B8 sami ocenicie ja nigdy więcej nie kupie Passata jak i nie polecę tego auta nikomu ( nie tyczy się całego Vaga )

Moja ocena to czwórka z dużym plusem. Auto kupione z symbolicznym przebiegiem a już niestety ma trochę nalatane. Z uwagi na to, że szukam teraz nowego auta - moja opinia będzie bardzo obiektywna. Zacznę od tego, że jak go zobaczyłem to nie byłem zbytnio zachwycony...po prostu zakup zdroworozsądkowy. Zresztą Passat w tdi ehhh. moje pierwsze wrażenie bardzo szybko minęło. Przede wszystkim wyposażenie: Highline, komfort jazdy (siedzenia boskie!!!!! i nikt mi nie powie że jest inaczej), śmieszne ilości paliwa, asystenci (chyba wszyscy dostępni) na prawdę rewelacyjnie działają i realnie pomagają. Auto przetestowane na długich trasach, zero awarii...no może poza oryginalnymi hamulcami, które od razu wyrzuciłem. Skrzynię biegów mam manualną...tak na wszelki wypadek :)Rozrząd kompletny z serwisem olejowym, paskiem osprzętu i filtrami- 1900 zł. Po moich kilkutygodniowych wizytach w różnych salonach, dziesiątkach jazd próbnych......przepraszam ale za pieniądze rzędu do 170 tys ja nic godniejszego nie znalazłem. I jestem w kropce. Samochód jest świetny. Naprawdę żal go będzie sprzedawać.

Porównując VW Passat B8 do poprzednich posiadanych aut, uwagę zwraca takie jego skomponowanie, by należał do ścisłej czołówki w każdym ocenianym elemencie. W żadnym z nich nie jest mistrzem ale każdemu depcze po piętach. Postaram się zwrócić uwagę głównie na te rzeczy, które przeszkadzają mi jako kierowcy ale także te, które ułatwiają mi życie