Auto żwawe, dynamiczne. Czasami brakuje 6 biegu, ale 5 jest bardzo elastyczna, od 90km/h do 180km/h bez problemu. Wyciszenie jak na diesla w porządku, chociaż jak stoisz na światłach to go słychać, wcześniej jeździłem benzyną i było ciszej. Siedzenia mogły by być szersze i wygodniejsze, bo po przejechaniu 200-300km jest ciężko wysiadać. Multimedia działają bardzo szybko i sprawnie, żadnych zacięć. Zastanawia, chyba nie tylko mnie, kto wymyślił, aby ogrzewanie przedniej szyby dać w menu radia po jego włączeniu, a nie na konsoli.

Doskonały towarzysz na co dzień, bardzo poręczny, zawsze gotowy do jazdy, zalety górują na wadami. Jest to mój pierwszy golf i chyba rozumiem już, dlaczego ma wierne grono wyznawców. W żadnej kategorii nie ma istotnych niedociągnięć, przez co w ogólnej ocenie wypada naprawdę dobrze. Co ważna, nawet po 100 tys. km przebiegu golf nie jest zużyty, nadal daje sporo satysfakcji, wzbudza zaufanie. Jest taki trochę ponadczasowy. Może i bywa nudny, ale za to praktyczny i solidny. Użytkuję go od nowości i jeszcze trochę pobędziemy razem.

Golf to Golf klasa sama w sobie, chodź myślałem że ostatni wypust będzie lepiej dopracowany, mialem rocznik modelowy 2020, a drobne problemy jednak wkurzały, musiałem kupic zaprawke w VW bo co kilka tygodni pojawiały się odpryski lakieru na masce zderzaku a nawet slupkach B, raz w czasie ulewy spadł mi na dach kawałek kałązki i również na dachu lakier uszkodzony, nie wiem czym oni lakieruja nowe samochody ale chyba farbami plakatowymi :D uszczelki dzwi przecieraja lakier i trzeba zabezpieczać folia, ostatnią rzeczą która dalej po lifcie jest na minus to manualna skrzynia biegów, problem z za sprzeglaniem 2 i 3 czasem wstecznego, reszta same plusy, najlepsze multimedia z grupy VAGa, mega responsywne i dopracowane, materiały wykonczenia boczków, kokpitu, siedzeń to wzór w tej klasie, wyciszenie tez bardzo dobre, silnik bardzo ładne reaguje na pedał gazu, ale trochę potrafi kangurować, jest jakaś bolączka tego silnika również z manualem.