Samochód o bardzo dobrych wymiarach. Jest na tyle szeroki że kierowca nie musi walczyć na łokcie z pasażerem siedzącym obok. Jest też w miarę krótki więc łatwo można manewrować na ciasnych parkingach Silnik o pojemności 1,5 i mocy 130 KM jest bardzo elastyczny i chętny do pracy. Szczególnie odczuć można to przy wyższych prędkościach na autostradzie. Ponadto wolę silnik o powyższych parametrach niż silniki male o pojemności 1,0 lub 1,2 proponowane przez konkurencję. Bagażnik i schowki niestety nie zachwycają. Komputer pokazuje średnie zużycie paliwa za około 6 miesięcy na poziomie 6,7 l/100 (większość jazdy po mieście). Samochód bardzo ładny mimo , że VANy wychodzą z mody. Szczerze polecam

Wcześniej miałem Forda C-Maxa i byłem bardzo zadowolony, jednak żona z synem (6 lat) siedząc z tyłu trochę mniej. Miałem wymienić na nowszego C-Maxa po face lifting z automatyczną skrzynia lub Kuge i muszę powiedzieć, że dobrze, że wziąłem na jazdę próbną Sportsvana! Żona nie chciała VW ale jak wsiadła i przejechała się to szybko zmieniła zdanie! Siedzisko tak z przodu jak i z tyłu głębokie i bardzo wygodne no i miejsca za mną jest bez porównania wiecej a mam 194cm wzrostu i mieszcze się sam za sobą więc to coś znaczy. Bagażnik większy i to nawet w porównaniu z Kugą a z zewnątrz nie wygląda. Próbowałem jeszcze Nissana qashqai i w sumie fajny tylko jakiś ciasny, wykończenie w niektórych miejscach słabe no i skrzynia manualna jakby nie dopracowana (trójka i czwórka przesunięta mocno w prawo na ma miejsce 5 i 6 choć myślę że może to kwestia przyzwyczajenia) a automat podobno awaryjny, nie wiem nigdy nie miałem auta że skrzynią CVT. Jedyna różnica na plus Kugi jeśli chodzi o komfort to siedzenia z przodu, są bardzo komfortowe ale to bardzo i to czuje się odrazu chociaż nie wiem jak to by było na dłuższą trasę bo być może okazały by się za miękkie no ale z tyłu to dosłownie gorszej jakości ławka z parku. Nie dość że krótkie siedzisko to też bardzo twarde no i brak miejsca na nogi, gdyby nie to może bym i wybrał mimo mniejszego bagażnika.

Jak na razie to same plusy. silnik ze 150 konikami wystarczająco daje sobie rade zarówno na autostradzie jak i szybkim starcie ze świateł- (tyko trzeba wyłączyć system start-stop, który delikatnie mnie irytuje), cztery osoby (rodzinka 2+2) spokojnie mieszczą się na wypad nawet na narty w góry, plusem są przesuwane tylnie siedzenia, w środku dużo schowków, większość przyjemne plastiki jedyny minus za szeroką zabudowę w okolicy prawej nogi kierowcy, trzeba dobrze pokombinowac z ustawieniem fotela i kierownicy żeby nie stukać kolanem o twardy plastik- zbyt wąsko dla większego kierowcy ale ogólnie z DSG jazda to czysta przyjemność