Toyota Land Cruiser 2.8 D-4D - na każdą pogodę
Jakiś czas temu testowałem Toyotę Land Cruiser na poligonie. Nie obyło się bez przygód, ale na tym polega jazda w terenie. Tym razem prezentacja...
W tym aucie bardziej chodzi o komfort i możliwości terenowe, niż wyczyny na drodze. 3-litrowy diesel jest trochę głośny, do tego wariant 177- lub 190-konny odnajdzie się raczej w rękach spokojnego kierowcy – przy tej masie auta w ogóle nie czuć nadmiaru mocy. Lepsza będzie wersja 225-konna. Z kolei silnik benzynowy to już działo większego kalibru. 4.0l nie jest specjalnie oszczędne i kosztuje najwięcej, ale za to gwarantuje lepsze osiągi niż diesel. No i ten dźwięk…Wchodzenie na obroty to przyjemność, a wyprzedzanie innych aut jest mniej męczące, bo auto z tym silnikiem staje się dość zrywne.