Jeżdżę tym autem równo rok, zrobiłem niecałe 15 tyś km - głównie w mieście, ale trasy też od czasu do czasu. Auto spisuje się bardzo dobrze - silnik dynamiczny, 177 KM pozwala sprawnie przyspieszać nawet z rodziną przy pełnym załadunku. Także typowo jak u Toyoty - bez żadnych problemów, ale jakość wykończenia kabiny, wyciszenie, czy zawieszenie pozostawiają trochę do życzenia. Dla przykładu - konsola centralna jest wykonana z ładnego plastiku, który przypomina szczotkowany metal. Niestety jest cienki i czasami trzeszczy na wybojach. Mam auto z prawie najbogatszą wersją wyposażenia, i poprzedni właściciel musiał sporo ważyć, bo na lewym boku siedziska kierowcy jest małe pęknięcie skóry, i podłokietnik lekko wciśnięty. Fotele przednie dosyć płytkie, więc nie trzymają za dobrze na ostrych zakrętach przy dużej prędkości. Są za to bardzo wygodne, a że to nie jest samochód sportowy to trochę się pewnie czepiam. W ogólnym rozrachunku - dynamiczne, przestronne, oszczędne i bezawaryjne auto rodzinne.

W przeciwieństwie do poprzednika doskonałe światła biksenonowe.(zobaczymy jak długo?) Hamulec ręczny, elektryczny,to chyba talon na balon? Stacyjka elektroniczna -pomysł dobry. Hamulce o większych tarczach to plus,ale przymusowo koła 17 cali. (cena opon rewelacyjna.) Nie podoba mi się likwidacja bębnów hamulca ręcznego Chyba ksiegowy w toyocie zadziałał.

Niezawodny. Dla mnie i przyspieszenie i moc wystarczające. (Silnik)