Nie da się tym g****m jeździć. ZERO przyspieszenia. Ani w mieście, ani na autostradzie; ze 120 do 140 km/h przyspiesza 30 sekund. Moim zdaniem auto jest z tego powodu niebezpieczne; w razie potrzeby nie można wykonać żadnego energicznego manewru. Inna sprawa-BARDZO MAŁA WIDOCZNOŚĆ w żadną stronę. Przednie słupki zasłaniają pieszych wchodzących na jezdnię. Tylny środkowy zagłówek trzeba było zdjąć, żeby coś widzieć do tyłu. Zdejmę też naklejkę z tylnej szyby, bo też ogranicza widoczność. Podczas deszczu przednia szyba momentalnie zaparowała; nawiew nie usuwał pary, pomogło dopiero włączenie klimatyzacji. W mojej wersji baaaardzo ubogie wyposażenie-jedna poduszka powietrzna, tylne szyby otwierane na korbkę.

Auto trochę toporne jak na swoje rozmiary ma zaskakująco duży promień skrętu, też przydałoby się z 20 koni więcej i 6 bieg. Na autostradzie strasznie głośne przez co człowiek się męczy. Za to małe spalanie. Idealne do miasta. Ok 190kkm wymiana sprzęgła ale to chyba poprzednia właścicielka je mocno zużyła. Skrzynia biegów jak to w innych toyotach z tego okresu ok, wsteczny czasami wydaje się nie wejść ale po puszczeniu sprzęgła wskakuje na swoje miejsce. Niestety auto pojechało o własnych siłach do mechanika na wymianę hamulców i miski olejowej bo przerdzewiała i zaczęła przeciekać. Chłopaki byli w szoku gdy w misce znaleźli pływającą panewkę oporową, jest tak zajeżdżona że nadal nie wiemy czy da się to uratować bo i wał i blok są porysowane, druga panewka też już sobie wędruje. Także taka to niemiła niespodzianka. Mam nadzieje że chociaż odzyskam trochę kasy jak pójdzie na części.

Auto typowo dla starszej osoby, ja jestem młody, nie pasujemy do siebie, ale nie narzekam. Drogie w zakupie, skromne wyposażeniem. Brak dynamiki, aby wyprzedzić trzeba wrzucić 3. Nie znajdziemy poważnych wad. Po angielsku nazwali by go "A CAR" czyli po prostu samochód. Małe na zewnątrz, duże w środku. 190cm wzrostu znalazłem z przodu dla siebie pozycję i ktoś niższy jeszcze i za mną się zmieści, coś raczej rzadko spotykanego. Idealny przykład auta rodzinnego, na ryby, na grzyby, do lasu i na wczasy, chociaż bagażnik malutki.