Bardzo dobre auto za rozsądne pieniądze biorąc pod uwagę doposażenie samochodu. Niemiecka "trójca" spod znaku gwiazdy, 4 kółek i szachownicy zażyczyłaby sobie kilkadziesiąt tysięcy więcej za takie doposażenie auta. Ta pełna piątka za całokształt nie jest taka jednoznaczna oczywiście, bo jakieś mankamenty są, ale są to rzeczy drugorzędne. Ideałów nie ma. A jeśli samochód wozi swoich pasengerów komfortowo, silnik przyspiesza rewelacyjnie, skrzynia przełącza biegi właściwie nieodczuwalnie, w środku jest cichutko i czujemy się bezpiecznie w czasie jazdy..i jeszcze więcej...no to 5 gwiazdek za całokształt!

Auto przewartościowane, tzn. nie powinno kosztować więcej niż 120 - 130 tys. PLN. Wnętrze miało być wygodne, a siedzenia z przodu są ciut za wąskie, dla 3 dzieci z tyłu brakuje trochę miejsca na szerokość (na długość jest aż nadto ... tylko po co?). Jak chcę mieć napój dla siebie i żony z przodu to już z podłokietnika nie skorzystam bo musi być odsunięty do tyłu! Kieszenie w drzwiach wąskie, schowki jakieś trochę za małe - szkoda bo miał być autem rodzinnym. No i jakość plastików bardzo słaba (mam najwyższą wersję wyposażenia) - zdecydowana większość to twarde, rysujące się powierzchnie, niemiłe w dotyku i nieadekwatne do zapłaconej ceny za auto. Silnik razem ze skrzynią przyjemny, choć te 180 KM jakoś w nim ginie, może przez gabaryty auta ...? Całkiem nieźle wyciszone - do 150 pojedziemy rozmawiając normalnie w środku. Radio z Navi w połysku się nie sprawdza - w słońcu niewiele widać. Mała przednia i tylna szyba, małe lusterka (powierzchnie szklane) co wprost przekłada się na bardzo słabą widoczność. Bardzo dobra kamera cofania. Auto, przy wyższych prędkościach, pływa po drodze, jest trudne do wyczucia i wyjeżdża z zakrętów na drugi pas - trzeba na to uważać. Napęd na 4 koła niby działa, ale czasami nie daje rady i auto myszkuje na śliskich nawierzchniach. Podsumowując jestem rozczarowany i spodziewałem się znacznie lepszego, bardziej funkcjonalnego i przyjaznego rodzinie auta ...

Od początku auto pozytywnie mnie zaskakiwało swoim silnikiem i dalej podtrzymuję swoje zdanie. Wprawdzie po 3 lata eksploatacji i prawie 90 tys km chciałby się czasami kilku kucyków wiecej pod maską ale jak na takie duże auto to silnik jest wystarczający w porównaniu do ilości spalanego paliwa. Żadnych usterek poważnych świadczy o tym że to naprawdę dobre auto. Poniżej kilka szczegółów które mi się rzuciły w czasie 3 letniej eksploatacji.