Auto 6-miesięczne z lipca 2020 roku. Po okresie wielkich mrozów w lutym 2021 na Podlasiu zauważyłem zbieranie się wody w jednej z tylnych lamp LED. ASO stwierdziło pęknięcie od wewnątrz wszystkich czterech lamp tylnych. Na dodatek w tych samych miejscach. Lampy z zewnątrz nie mają żadnych uszkodzeń, zarysowań czy też odbarwień. Uwaga - ASO zarzuca stosowanie agresywnych środków czyszczących i odmawia wymiany na gwarancji. Pomijam już absurdalną pierwszą odmowę stwierdzającą ruchomą część nakładki zderzaka, która uderzyła w lampy podczas najechania na nieokreśloną przeszkodę. Pod uzasadnienie załączają informację techniczną o produkcie dotyczącą stwierdzonych uszkodzeń innego pojazdu - dokument z 2019 roku i nie dotyczy oceny technicznej mojego pojazdu. Mój jest z 2020 roku. Ostrzegam nowych nabywców Seata Ateca - koszt wymiany lamp 6200 zł. Mycie albo w ASO albo zarzucą stosowanie agresywnych środków chemicznych.

Aktualizacja Navi System, za którą klient płaci przy zakupie auta ryczałtowo, jest nic nie warta - nie kupujcie opcji aktualizacji map!!! Jak zaktualizujecie mapy do wersji 1115 przestanie was prowadzić do zapamiętanych celów, a SEAT nie wie, czy przy następnej aktualizacji to się nie powtórzy. Po drugie z Polski do np Holandii już nie pojedziecie, bowiem w żadnym zestawie map, na które podzielono pierwotną całą (poza Rosją i Turcją) Europę, oba te państwa nie występują równocześnie. Takich par jest więcej: z Polski nie pojedziecie do Hiszpanii, Danii, Anglii itd.

Fabrycznie słaba i mizerna żeby nie powiedzieć licha uszczelka tylnego trzeciego światła stopu. Silniejsza myjka na myjni potrafi podwinąć i wyrwać uszczelkę. Koniec jest taki że woda się leje do tylnej klapy przy najmniejszym deszczu.