Ten samochód to niestety koszmar. Spalanie duże - w mieście 12l, na trasie można zejść do 7l. Utrzymać to pudło to dramat, wahacze zespolony ze sworzniem, pójdzie sworzeń - całość do wymiany. Ale chyba największą porażką jest elektryka - od początku były problemy, na początku drobne, jak niedziałające lampy, a gwoździem do trumny była awaria immobilizera, która unieruchomiła auto pod sklepem i nie dało się go w żaden sposób odpalić. Koszt naprawy przewyższał jakąkolwiek opłacalność. O czym jeszcze warto wspomnieć? być może o fantastycznym zaprojektowaniu umiejscowienia komputera, który jest w podszybiu często zalewanym przez deszczówkę (odpływy mają tendencję do zatykania a dojście do nich to katorga). Jedyne zalety to komfort i silnik, który pomimo braku mocny (przy tak ciężkiej konstrukcji zwiększa to spalanie) w moim przypadku był bezawaryjny (chociaż poprzedniemu właścicielowi najprawdopodobniej poszła uszczelka pod głowicą). Ogólnie - nigdy więcej.

Auto użytkowałem 5lat, nigdy nie było z nim problemów. Jakieś małe awarie były jak w każdym aucie, części eksploatacyjne wymieniane na czas gwarantują bezproblemowe użytkowanie. Zawsze dojechałem do celu i wracałem bez niespodzianek. Silnik trwały i bezproblemowy do tego oszczędny i elastyczny. Zawieszenie również bardzo wytrzymałe biorąc pod uwagę nasze drogi. Ogólnie byłem bardzo zadowolony z auta ale je sprzedałem ponieważ mi się znudziło, kupiłem auto młodsze z silnikiem 1.9 TDI seat i już teraz tego żałuje ze pozbyłem się mojego rovera 75 ....

Rover 75 bardzo nie doceniane auto w naszym kraju dlatego też tanie i dlatego na dzień dzisiejszy ciężko o znalezienie zadbanego egzemplarza. Na szczęście jest jeszcze kilku pasjonatów którzy kochają swoje RJ a autka wyglądają zacnie. A od zawsze zastanawia mnie podejście Polaków Rover 75 nikt tym nie jeździ ciągle się psuje i części drogie i niedostępne (nie spotkałem się z tymi problemami przez 5 lat użytkowania) natomiast mini super autko budowane przez bmw bezawaryjne dlatego małe i drogie. Hmmm tak trochę z historii to R75 i mini wychodziły z tej samej fabryki w cowley i oba finansowane przez bmw, mimo że Rover 75 ma więcej wspólnego z bmw części zawieszenia silniki i cała elektryke z e46.