Auto kupione i użytkowane głownie przez żonę. Plusy: -Genialna widoczność i pojemność wnętrza. Liczne schowki. Siedzi się bardzo wysoko bardzo łatwo wsiada/ wysiada. -Przestrzeń w środku, szczególnie nad głowa rewelacyjna. Miejsca na nogi sporo, ale tylko wtedy gdy przesuniemy kanapę do tyłu. - rewelacyjna zwrotność. Nie miałem nigdy okazji jeździć autkiem, którym się przyjemniej parkuje. - Trwały i prosty silnik. W moim odczuciu mógłby palić mniej, ale przy tej masie pojazdu i oporach powietrza jakie stawia nie ma tragedii. - karoseria i powozie. Zero oznak korozji. Świetne blachy. - proste i dość wytrzymałe zawieszenie, brak słabszych punktów w dość prostej budowie auta. - świetne wyposażenie. W podstawie było 6 poduszek. Ja mam składane i regulowane lusterka, automatyczną klimatyzacje, abs i pełną elektrykę szyb. Wszystko sprawne. Minusy: -skrzynia biegów. biegi lekko haczą. Skrzynia jest zestopniowana tylko pod miasto. Krótkie biegi, co prawa ułatwiają sprawne ruszanie, ale w trasie jest tragicznie. Jazda powyżej 100 km ze względu na wysokie obroty to dramat dla uszu. - kultura pracy silnika. Niestety, dość stara konstrukcja z lat 90, nie brzmi idealnie, w dodatku przy mocniejszym obciążeniu lubi wpadać w wibracje. - układ jezdny. Bardzo komfortowy, niestety lubi podskakiwać na nierównościach i zbytnio wychylać się przy szybszych zakrętach. Kierownica kręci się bardzo lekko, dla ruchu miejskiego duży plus. W trasie jest to trochę uporczywe. - drobnostki typu utrudniona wymiana żarówek, padające podnośniki szyb, konieczność częstej regulacji luzów zaworowych przy instalacji LPG. - do prostej wymiany akumulatora lub wymiany filtra powietrza trzeba demontować całe podszybie. Trwa to dla wprawionych 5 minut, ale nie jest to niczym przyjemnym. Za całokształt daje 4. Jako autko stworzone do miasta idealne. W trasie nie nadaję się do jazdy powyżej 100km/h. Ocynkowana karoseria i proste w konstrukcji auto. Szybko nie zardzewieje, prędzej padnie silnik :) Jeżeli jesteś osobą która lubi lekką i spokojną jazdę, głownie po mieście to polecam.

Przejrzałem kilkanaście samochodów różnych marek zanim zdecydowałem się na zakup. Parametry jakimi się kierowałem: auto dla żony (czyli wygląd musiał przypaść do gustu); małe miejskie auto; bagarznik miał pomieścić wózek; od czasu do czasu miało nim podrużować 5 osób; silnij miał nie mulić; cena zakupu i eksploatacji miała być niska/przyzwoita. Wybrałem wersję po lifcie (krutszą) z małym silniczkiem turbo. W czym modus wygrał? (chodzi o zdrowy rozsądek, bo wygląd nie jest przecierz powalający). 1. Jako jeden z nielicznych miejskich aut pozwala z tyłu usiąść 3 dorosłym osobom. Choć trzeba przyznać, że po środku siedzi się średnio przyjemnie. 2. Bagarznik - po lifcie ma 210l, wózek wchodzi. Sporo konkurentów miało pojemność ok.150l. 3. Cena. Fracuzy i włosi dominują pod tym względem. Za niemieckiegi, czy japońskiego (często gruza) trzeba zapłacić ok 1/3 do 1/2 więcej. Mie jest on jednak pozbawiony wad, o czym szczeże wspomnę puźniej.

Wczoraj przyprowadziłem do kraju. 1500 km dwie os dorosłe, dziecko i bagaże. Zakupione za 3 000euro od os prywatnej, przebieg 93 tys, jeżdżone po dobrych drogach. landówkach. Wrażenia. Na krótkie trasy, zakupy, po mieście, z dziećmi do szkoły, przedszkola idealne. łatwe parkowanie, b. dobry skręt, łatwość zawracania. Bo to clio z wyższym dachem. Przestrzeń bagażowa całkiem dobra. Bardzo miekkie zawieszenie, b. dobre tłumienie nierówności. Czułe w prowadzeniu. trzeba się przyzwyczaić. Teraz wady. -Brak dynamiki poza pierwszym biegiem. Słabo przyspiesza, Powyżej 100 km na godz silnik zaczyna wyć. Jechałem autostradami 105/h i 3300obr /min. Wtedy spalanie w granicach 5,2-7,0l. Maks to 140 ale tylko przez moment. Silnik wyje przy większych szybkościach, słabo się zbiera do wyprzedzania i komputer wskazuje spalanie momentalne powyżej 8-9 l. Nie nadaje się na dojazd drogami ekspresowymi. Tylko miasto lub tam gdzie więcej niż 90 nie pojedziesz.