Dziennie robię autem 200-300 km, zależnie od trasy (robię w zaopatrzeniu). Ostatnio niemalże na pusto jeżdżę, ale parę miesięcy temu zdarzało się ładować auto po dach i tyle, że na pakę już nie szło samemu wejść, żeby coś wyjąć (L3H2). Nigdy nie udało mi się przejść ponad 8 litrów. Kiedyś przy dość spokojnej jeździe udało mi się na jednej kresce wskaźnika paliwa przejechać przeszło 160 kilometrów, wtedy już myślałem, że wskaźnik mi wysiadł, bo byłem w pracy od dobrych paru godzin i nadal mi nic nie ubywało według komputera. Nie należę do wariatów drogowych, ale jeżdżę dość szybko tzn. czy to obwodnica miasta, czy droga powiatowa, czy autostrada, staram się trzymać w okolicach 100-110 km/h, zresztą wiele więcej auto nie poleci (przynajmniej mój egzemplarz), gdyż przy 120 km/h czuć już wyraźny opór i raczej nie chce dalej jechać. Za to jeden duży plus Mastera: świetnie się zbiera do 50-60 km/h, po mieście jest to naprawdę zadziwiająco przyjemne auto do jazdy. Trochę już się co prawda tłucze (przebieg 337 kkm), ale nadal daje radę.

Auto pali 9 litrów w trasie, 10 -11 w mieście przy ekonomicznej jeździe. Przy przegięciach z prędkością tym barziej że te auto mogą się rozpędzić ciągnie więcej paliwa średnio trzeba doliczyć 1,5 litra do w/w wielkości. Zależy też od nogi kierowcy a auto fajnie przyspiesza na krótkich odcinkach dlatego wielkości mogą być różne. W trasie auto zachowuje się świetnie, oczywiście znajdą się lepsze dostawczaki jednak ten jest w przystępnej cenie ;-). Ceny przeglądów chyba jak przy każdym dostawczym ;-) te auto pracują i zarabiają więc wydawanie kasy nie boli trak jak w przypadku osobowek ;-) rozrząd zmieniałem w cenie 800 zł, olej 400 zł pewnie zależy od regionu polski i znajomości. Wkłądy do zamków wymieniałem wszystki koszt jednego to średnio 25 zł. W sumię musze napisać że w porównaniu do zarobków jakie mozna generować takimi autami - nie narzekajmy ;-) w końcu my jako ludzie też jemy a jedzenia nie odliczamy od wypłaty ;-)

przy spokojnej jezdzie tj 90 km natrasie 400 km zanotowalem 7,2 litra tak wskazal komputer zrobilem 350 km wylacznie po miescie i zanotowalem spalanie 9,5 litra jezdze ostroznie bez duzego gazu do 2500 obr/min biegi zmieniam czesto duzo jezdze na luzie toczy sie masa bezwladnosci i takie sa wyniki.Na jednym zbiorniku przejechalem 1250 km z ladunkiem od zero do 1000kg na trasie Warszawa Bialystok