Kawał porządnego auta. Dobrze, bardzo dobrze wyposażone. Przyjemnie się jeździ - w mieście i na trasie. W wersji Bose, dobre nagłośnienie, bez porównania ze standardowym w autach klasy średniej. Jeśli Laguna III i lubisz słuchać muzyki - to tylko w tej wersji. Kupilem Lagunę III bo się nasłuchałem i naczytałem pozytywnych opinii - teraz sam mogę napisać taką, No i niezawodność, miałem auta japońskie i niemieckie, Laguna III jest na co najmniej tym samym poziomie, lub lepiej - wszystko działa, poza przeglądami i standardową eksploatacją nic się nie dzieje. Z wad - to nie jest auto za którym inni będą się oglądać, brzydkie nie jest, ale jakoś wyjątkowe rzucające sie w oczy też nie. Musi się podobać.

Kto trochę poszuka i poczyta, ten wie: Renault zrobiło kawał dobrej roboty projektując L3, a przy tym samochód był w bardzo korzystnej cenie zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym (w dużej mierze ze względu na bardzo kiepską reputację poprzedniej generacji). Samochód kupiłem jako nowy (w promocji "VAT gratis" cena w zasadzie jak za kompakt), i był to jeden z ostatnich egzemplarzy z końcówki produkcji w połowie 2015. Laguna III dCI w ostatniej fazie produkcji ma niemal wszystkie zalety nowoczesnych konstrukcji (poduszki i systemy bezpieczeństwa, bezkluczykowy dostęp, bluetooth, czujnik światła/deszczu, dzienne światła LED etc) a jednocześnie silnik dCI unika kłopotów jakie trapią wiele nowoczesnych konstrukcji Diesla (brak kłopotów z DPF, dwumasą itp) Świetna propozycja dla tych którzy szukają samochodu dla rodziny. Najlepiej wybierać wersję po facelifcie czyli chyba od 2012r. Samochód został wówczas poprawiony wizualnie i konstrukcyjnie. A przy tym jest wyraźnie tańszy od konkurencji.

Auto posiadam od nowości. Po 90 tyś km i zmiany serwisu z ASO teraz już jest dobrze. Auto zostało zakupione z zamiarem zgazowania (po 8 tyś zgazowane) o czym sprzedawca zapewniał, że silnik do tego się idealnie nadaje. Został wskazany punkt gdzie trzeba to zrobić aby nie utracić gwarancji. Jak później się okazało sprzedawca jak i całe ASO z Gd. są niestety do d... Pierwsze na wymianę poszły amortyzatory po jakiś 3tyś km - gwarancja. Po ok 20 tyś do tej pory problemy z odpalaniem, szczególnie po nocy , jak jest duża wilgotność. Auto trafiało z tą przypadłością do serwisu z 5 razy - czyszczona przepustnica, zmiana oprogramowania, ale mało to pomogło. Aktualnie aby odpalić tak za 2-3 razem załapuje , trzeba podgazować. Po ok 60 tyś padła pompa paliwa (2000 zł) gwarancja nieuznana bo gaz (praktycznie zawsze w baku 3/4 paliwa). Po 90 tyś km padł silnik. ASO znowu winę zwaliło na gaz. Okazało się , że ten typ silnika ma ręcznie regulowane zawory, co trzeba przeprowadzać co ok 60 tys km. Oczywiście w ASO co przegląd zapewniało mnie że ma hydraulicznie regulowane, dopiero ktoś z serwis Polska przyznał się, że jednak nie. Wycena naprawy 8000 tyś. W serwisie Renoart zrobili to za ok 3000 tyś. i jak mechanik powiedział nie jestem pierwszy smutny, który do nich z ASO z tym problemem przyjeżdża. Autko zrobione, na gazie pięknie teraz śmiga, niedługo jadę na regulację zaworów (ok 800 zł) , po przejściach ale z mojej Lagunki jestem zadowolony. Na gazie przejachane ponad 140 tyś także powoli się samochód zwraca. Przy Lagunie grunt to dobry mechanik, który przy przeglądzie przejrzy resztę i na bieżąco naprawi.