Kocham to auto :) Wytrzymałam z Laguną dłużej, niż obydwoma mężami łącznie :) Szybka, dynamiczna, jeszcze potrafi śmigać bez żadnych problemów (co potwierdziła wczoraj na A2). Jest moją najlepszą przyjaciółką - nawet sobie z nią czasem rozmawiam jak dziewczyna z dziewczyną :) Nie jest bezawaryjna - w ciągu 15 lat poszło sprzęgło (jedyne holowanie!), przepustnica, była awaria klimatyzacji. Poza tym tylko kwestie zwykłego zużycia - klocki, tarcze, raz amortyzatory, drążek kierowniczy, linki i takie tam drobiazgi. Potrafi pożerać paliwo w mieście - mnie spala 11.5 litra (raczej dynamiczna jazda i ciężka noga), ale na trasie jest znacznie lepiej, przy dużych prędkościach z klimatyzacją (160-180) ok. 10,5, przy średnich (do 120-130) ok. 9. Przy osiągach silnika nie jest to chyba jednak wiele (nie zamieniłabym się na żadne ekonomiczne pudełeczko, nazywane "miejskim"!) To czego nie lubię to fotele, takie trochę usportowione i zapadnięte - jak dla mnie niezbyt wygodne (jak pupa wpadnie w to zagłębienie to muszę się "gramolić" z auta, zwłaszcza że często noszę szpilki). No i bardzo mały prześwit - nie jest to z pewnością auto w "teren". Kocham ten samochód i będę bardzo płakać, jak zakończy swój żywot. Nie ma godnego następcy w tym segmencie, bo od jakiegoś czasu się rozglądam (chcę auto nowe, żeby mi posłużyło jak Laguna)... chyba tylko po to, by przekonać się że musi jeszcze ze mną pobyć :) Kolega mechanik twierdzi, że silnik chodzi jak złoto, choć zanim do zajrzał do mojego auta, twierdził, ze laguna to "królowa lawet". Oczywiście mowa wyłącznie o tej wersji silnikowej (2,0 turbo, 165 KM), wiem, że inne mają dużo gorsze opinie.

całokształt oceniam na 4 z małym plusem, silnik, rewelacja na 6tkę!zawieszenie...ok,ale drogi...budujmy drogi..bo inaczej żadne nowe auta nie wyrobią...zastrzeżenia co do wykonania wnętrza,jakośc materiałów pozostaje trochę do życzenia,ale wiem,że w tych Lag po liftingu już jest lepiej i te błedy oraz problem stuków zostałwyeliminowany..mogłem poczekać...bym kupił teraz wersje 205KM...no ale mam co mam i sie ciesze.NIe planuję sprzedazy tego autaNapisze może tak: jak dbasz to masz...a jak dbasz o renaulta to możesz jeździć tak długo jak Audi...miałem audi...16 letnia 90tka...polecam.

Auto jest bardzo przestronne, wygodne, cechuje się dobrym wyciszeniem i wysoką kulturą pracy silnika. Drugim tak wygodnym autem nie jechałem. Wyposażenie z roku 2003 przewyższa nieraz auta z 2014 r. tej samej klasy. Jedynym zastrzeżeniem może być zespolenie deski rozdzielczej, jakość materiałów super, ale zimą słychać trzaski na nierównościach, poza tym super.