Moim zdaniem De facto awaria chyba była konsekwencją wcześniejszej awarii dyferencjału przy 120 tys. km. Skrzynia po naprawie dyfra już lekko szarpała przy ruszaniu, przegazowywała a w późniejszej fazie "gubiła biegi" (symulowane bo to CVT) . Generalnie powrót z wakacji wyglądał nieciekawie . Apogeum się zaczęło będąc 2tys. km od domu. Ale w tej fazie jeszcze wystarczał restart silnika, który kasował błędy. Choć raz się to stało przy wyprzedzaniu. Ostatnie 500 km to zaczęło się wysypywać na ostro i silnik przechodził w chwilowy stan awaryjny bez choinki na zegarach. Jednakże problematyczne było ruszanie oraz max prędkość 110km/h. Cóż naprawa w ASO trwała 1 mies. Na początku na siebie koszt wynajmu wział Renault Polska i auto zamienne z wypożyczalni w klasie. Natomiast ostatnie 2 tyg. auto zastępcze od dealera i już nie spęłniające wymagań dot. odpowiednika w klasie D. Koszt naprawy w ASO +/- 25tys. zł. Pokryte przez Renault Polska - dzieki wykupionemu pakietowi serwisowemu Easy Ride z limitem 5 lat lub 200 tys.km

Skontroluj wtrysk adBlue oraz układ wydechowy lampka kontrolna zapalała się co jakiś czas po czym gasła po przejechaniu 20-30 km. Problem zazwyczaj przy jeździe po mieście i małej ilości paliwa w zbiorniku

Pierwsza wymiana łożysk po 70 k druga po 140 k , więc następna zapewne przy 210k