Jestem naprawde zadowolony z tego pojazdu. Kupilem swoją Renatkę od mojego dziadka. Początkowo dziadek straszył mnie drogimi częściami, bo to francuz. Ale jakoś nie zauważyłem bym kiedykolwiek płakał z powodu wyskoich cen części. Z majstarmi w mojej okolicy nie jestem po imieniu, próbuje przez to powiedzieć że nie mam z nią problemów bym musiał po majstarch jeździć. Dziś jest 14.11.2007r., ostatni raz u majstra byłem rok temu sprawdzić amortyzatory tylne, bo na przeglądzie wyszedł dziwny wykres. Majster wyjaśnił,że koleś nie skumał że po prawej stronie mam butle z gazem, w dodatku była pełna, a amortyzator wygląda na zdrowego. Nie wiem co mam tu jeszcze napisać. Cenie sobie to autko, ma dla mnie dużą wartość i na pytanie czy żałuje odpowiadam stanowczo i pewnie: NIE, a czy bym kupił raz jeszcze odpowiadam: TAK.

Nie łudźcie się gt turbo to autko dla fanatyków. Pali ile wlejesz, ale tyle frajdy co to auto, jeszcze żadne mi nie dało (6,7 sec do 100km/h). Jeżeli chcesz mieć zabawkę i poświęcić jej sporo czasu,serca, cierpliwości i pieniędzy - zdecydowanie polecam. Również jako auto na co dzień może się nadać, ale wtedy nie polecam wzmacniać. W razie pytań - mic.lup@wp.pl

Ogólnie Renault 5 to sympatyczne autko, niestety już wiekowe. W konstrukcji i rozwiązaniach technicznych widać charakterystycznie pomieszanie lat 80 i 90. Auto raczej dla pasjonatów, godne polecenia są wersje sportowe oraz auta tzw. fazy drugiej.