Citroen Grand C4 Picasso vs konkurencja
Citroen Grand C4 Picasso po liftingu zyskał przede wszystkim nowe technologie. A jak wypada w starciu z konkurencją? Może inne samochody miały to wszystko już wcześniej?
Przyjrzyjmy się raz jeszcze Citroenowi Grand C4 Picasso po faceliftingu. Nie skupiajmy się jednak wyłącznie na tym samochodzie. Zobaczmy, jak wypada na tle konkurencji - bo w końcu to robilibyście jako klienci - porównywali dostępne oferty, by wybrać tę, spełniającą wasze oczekiwania. Zaczynajmy więc.
Citroen Grand C4 Picasso
Co nowego w Grand C4 Picasso? Odświeżony model może pochwalić się aktywnym tempomatem i systemem utrzymywania pasa ruchu. Asystuje też przy zmianie pasa, rozpoznaje znaki i hamuje przed przeszkodami. System nawigacji jest podłączony do Internetu i na tej podstawie zbiera informacje o natężeniu ruchu w czasie rzeczywistym. Zwieńczeniem jest bagażnik otwierany gestem. Bezwzględnym wyróżnikiem Citroena jest też pakiet Lounge z fotelem z podnóżkiem - tego nie znajdziemy nigdzie indziej.
Spójrzmy też na liczby. Długość nadwozia to niecałe 4,6 m, szerokość - 1,83 m, wysokość - 1,64 m. Rozstaw osi wynosi 2,84 m. Bagażnik pomieści od 645 do 704 litrów.
Za napęd odpowiadają silniki o pojemnościach od 1.6 do 2.0 l, trzy diesle i dwa benzynowe. Moce wahają się od 100 do 165 KM.
Cena: od 79 990 zł do 118 990 zł.
Volkswagen Touran
Citroen nie za bardzo chce konkurować z Volkswagenem. Od Sharana jest krótszy aż o 25 cm, a od Tourana dłuższy o 7 cm. Ten drugi jednak także przewiezie 7 osób, a różnica jest mniejsza. Konkurentem jest więc właśnie Touran.
Volkswagen wyposażony jest w te same systemy co Citroen. Ta marka sporo inwestuje w nowe technologie, więc nie zaskoczy nas też to, że ma coś, czego Francuzi jeszcze nie opracowali - Trailer Assist. Pomaga zaparkować z przyczepą kierowcom, którzy nie mają zbyt wiele doświadczenia w tej materii. Ci, którzy parę razy parkowali zestawem, mogą uznać tę funkcję za zbędną.
Touran obroni się też, jeśli podejmiemy kwestię utraty wartości. Volkswagen po kilku latach najmniej straci na wartości. Główną zaletą będzie tu chyba bagażnik, który liczy aż 743 l objętości.
Niemiecki minivan dysponuje też mocniejszymi silnikami. Na szczycie oferty zobaczymy 1.8 TSI o mocy 180 KM i 2.0 TDI o mocy 190 KM. Cennik otwiera jednak jednostka 1.2 TSI o mocy 110 KM. Czterocylindrowa.
Cena: od 83 990 zł do 129 300 zł.
Toyota Verso
To kolejny samochód w tym zestawieniu, który bardzo dobrze zachowuje swoją wartość. Po trzech latach i 90 000 km będzie warta jeszcze 52,80% ceny. Verso odstaje jednak od Grand C4 Picasso pod względem długości nadwozia - jest prawie o 14 cm krótsze. Dla jednych będzie to zaletą, dla innych wadą. Zależy, czy bardziej zależy nam na pojemności i ilości miejsca w trzecim rzędzie, czy na kompaktowych wymiarach i łatwiejszym parkowaniu.
Bagażnik Citroena mieści o 53 l więcej. Verso jest też mniej zaawansowane technicznie. Tempomat nie dostosowuje prędkości do innych samochodów, nie ma też systemu automatycznego parkowania, ani utrzymywania pasa ruchu. Sygnalizuje obecność innego pojazdu w martwej strefie i reaguje w przypadku ryzyka kolizji. Również system Toyota Touch 2 with Go ustępuje obu poprzednim modelom. Choć dzięki usłudze TomTom Real Time Traffic powinien odbierać informacje o aktualnym natężeniu ruchu, robi to ze sporym opóźnieniem. Często informuje nas o korkach, które już dawno się rozładowały.
W ofercie znajdziemy zaledwie trzy silniki: 1.6 Valvematic o mocy 132 KM, 1.8 Valvematic 147 KM i 1.6 D-4D 112 KM.
Cena: od 75 900 zł do 101 900 zł.
Renault Grand Scenic
Renault Grand Scenic pod względem wymiarów nadwozia jest najbliżej Citroena. Zaledwie o 3,7 cm dłuższy. Mniej więcej o tyle samo dłuższy jest też rozstaw osi, co owocuje nieco większą ilością przestrzeni wewnątrz - tak pasażerskiej, jak i bagażowej, która może pochwalić się objętością równą 596 l.
Interesują nas jednak systemy umilające podróż i zwiększające jej bezpieczeństwo. Renault Grand Scenic to jeden z najnowszych modeli w tym zestawieniu, więc nie dziwi obecność większości systemów z Grand C4 Picasso. Jest aktywny tempomat, system awaryjnego hamowania i utrzymywania pasa ruchu. Bagażnik pomieści 533 litry. Ciekawostką są standardowo montowane 20-calowe felgi.
W Grand Scenicu możemy wybrać jeden z 5 silników - benzynowe 1.2 Energy TCe o mocy 110 lub 130 KM i diesle - 1.4 dCi 110 KM, 1.6 dCi 130 KM i 1.6 dCi 160 KM.
Cena: od 85 400 zł do 130 900 zł.
Ford Grand C-Max
Grand C-Max zaskoczy nas przede wszystkim wygodnym dostępem do tylnej kanapy. Druga para drzwi przesuwa się do tyłu, zupełnie jak w większych vanach - a ten jest przecież o prawie 8 cm krótszy od Grand C4 Picasso.
Pojemność bagażnika jest mniejsza - 448 litrów, podobnie jak ilość miejsca wewnątrz. Prowadzi się jednak ciekawiej - tylne zawieszenie jest niezależne, z wahaczami Control Blade. Poziom technologii jest tu podobny do Citroena - na liście wyposażenia jest aktywny tempomat, system utrzymywania pasa ruchu i tak dalej. Wszystko, czego chciałby nowoczesny kierowca.
Paleta silnikowa jest całkiem szeroka. Gamę otwiera 1.0 EcoBoost o mocy 100 KM, dalej ten sam silnik osiąga 120 KM, następnie wybieramy 1.5 EcoBoost w wersji 150- lub 180-konnej. Jest też silnik wolnossący - 1.6 Ti-VCT o mocy 125 KM. To dopiero silniki benzynowe, a przecież są jeszcze diesle - 1.5 TDCi w wersji 95, 105 lub 120 KM i 2.0 TDCI 150 KM lub 170 KM.
Cena: od 78 650 zł do 107 600 zł.
Opel Zafira
Opel Zafira Tourer w tym zestawieniu wypada dość… osobliwie. Jest o 7 cm dłuższy od Citroena, ale jego rozstaw osi jest krótszy o 8 cm. Taka różnica może być zasługą krótszych zwisów Citroena.
Mimo mniejszego rozstawu osi, Zafira jest w środku całkiem przestronna. Mieści aż 650 litrów bagażu, a pasażerowie mogą tu podróżować bardzo komfortowo. Podobnie jak Grand C4 Picasso, podsufitkę można odsunąć do tyłu i wpuścić do środka więcej światła. Citroen ma swój pakiet Lounge, ale Zafira też ma unikalne rozwiązanie - środkowy fotel można zamienić w długi podłokietnik, przypominający deskę do prasowania. Opel wyposażył swój samochód też w modem 4G, dzięki czemu udostępnimy pasażerom Wi-Fi.
Ten samochód dysponuje największą liczbą silników, napędzanych także LPG i CNG. Najwięcej wariantów ma benzynowe 1.4 Turbo, które może mieć 120 lub 140 KM, fabryczną instalację LPG lub system start/stop. 1.6 Turbo może być zasilany CNG i rozwijać 150 KM, ale w wersjach benzynowych osiągnie 170 lub nawet 200 KM. Diesle też słabe nie są - od 120 KM w 1.6 CDTI do 170 KM w 2.0 CDTI.
Cena: od 92 850 zł do 107 650 zł.
Podsumowanie
Citroen Grand C4 Picasso w odniesieniu do konkurencji wypada naprawdę dobrze. Jest wyposażony w najnowsze technologie, które skutecznie odciążają kierowcę. Nie chodzi tu oczywiście o odbieranie mu przyjemności prowadzenia, ale dobrze wiedzieć, że chwila nieuwagi nie musi od razu skończyć się w rowie. Grand C4 Picasso oferuje dużo, ale jest też jednym z tańszych samochodów w tym zestawieniu.
Każdy z wymienionych samochodów odpowiada na podobne potrzeby, ale każdy robi to na swój indywidualny sposób. I chyba o to w tym wszystkim chodzi - możemy wybrać model, który to nam najlepiej będzie pasował.
Redaktor
Citroen Grand C4 Picasso 1.6 THP 165 KM, 2017 - test AutoCentrum.pl
Wyświetlenia: 5 331Zapraszamy na test Citroena Grand C4 Picasso z silnikiem 1.6 THP o mocy 165 KM.
Zobacz również: