Powiew Ameryki za rozsądną kwotę - Chrysler Neon (1999-2004)
Samochód z USA nie musi straszyć ekstremalnie wysokim zużyciem paliwa, mizernymi właściwościami jezdnymi oraz gabarytami nadwozia, które będą utrudniały manewrowanie na zatłoczonych ulicach europejskich aglomeracji. Używane Neony mają jeszcze jedną zaletę. Rozsądne ceny wywoławcze.
Amerykański kompakt był dostępny pod markami Chrysler, Dodge i Plymouth. Na Starym Kontynencie samochód jest najlepiej znany jako Chrysler Neon. Historia Neona sięga 1994 roku. Wówczas uruchomiono produkcję pierwszej generacji modelu. Prezentowana, druga odsłona Neona trafiła do salonów w 1999 roku. Nie była to zupełnie nowa konstrukcja – często mówi się o głębokim facelifingu "jedynki", w ramach którego odświeżono nadwozie i wnętrza, jak również zrezygnowano m.in. ze stosowania drzwi pozbawionych ramek na szyby.
Klienci nie mieli dużej swobody wyboru - dostępne było tylko czterodrzwiowe nadwozie. Korzystny wpływ na zainteresowanie kompaktowym Neonem w Europie z pewnością miałoby poszerzenie oferty o bardziej funkcjonalnego hatchbacka. Początkowo Chryslerowi brakowało dodatkowego asa w rękawie – ekonomicznego silnika o niewielkiej pojemności. Neon rozpoczął karierę z dwulitrowym motorem o mocy 133 KM, który w cyklu mieszanym zużywa średnio 8,8 l/100km. Pod koniec 2001 roku gamę uzupełnił 115-konny silnik o pojemności 1,6 litra. Zapewniał gorsze osiągi, ale zadowalał się 7,3 l/100km. Zainteresowanie bazową wersją okazało się jednak na tyle słabe, że zrezygnowano z niej jeszcze w 2002 r.
Najczęściej spotykany motor o mocy 133 KM był łączony z pięciobiegową, ręczną skrzynią lub „automatem”, który nie wymagał dopłaty. Przez pierwsze dwa lata Chrysler stosował przekładnię z trzema biegami, która niekorzystnie wpływała na osiągi i spalanie, jednak ze względu na mało skomplikowaną budowę ma rzeszę wiernych fanów. Samochody z ręczną skrzynią przyśpieszały od 0 do 100 km/h w czasie 10,8 sekundy, co wersji z automatyczną przekładnią zajmowało dwie sekundy dłużej. W 2001 roku pojawiły się czterostopniowe „automaty”. Także ich obecność zauważalnie ograniczała temperament Neona, ale czas rozpędzania do "setki" uległ skróceniu z 12,8 do 12 s.
W 2002 roku rozpoczęto dystrybucję usportowionego wariantu R/T, który poza większymi kołami i utwardzonym zawieszeniem otrzymywał dwulitrową jednostkę o mocy 152 KM.
Wersją dla najbardziej wymagających jest bliźniaczy Dodge Neon SRT-4 z turbodoładowanym silnikiem o pojemności 2,4 litra (215 i 234 KM). Samochód był produkowany w latach 2003-2005. Prędkość maksymalna sięgająca 240 km/h oraz możliwość przyśpieszenia od 0 do 100 km/h w sześć sekund uczyniły z Neona SRT-4 jeden z najszybszych przednionapędowych samochodów. Poza mocną jednostką napędową wyróżniał się pakietem stylizacyjnym oraz zmodyfikowanym układem jezdnym.
Wróćmy jednak do szarej rzeczywistości. Wolnossące Neony zapewniają wystarczającą dynamikę, ale próby korzystania z osiągów kończą się wyraźnym podniesieniem poziomu hałasu we wnętrzu. Przy prędkościach autostradowych zaczyna również dokuczać szum powietrza opływającego nadwozie. Niepodważalną zaletą amerykańskiego przedstawiciela klasy kompaktowej jest bogate wyposażenie. W każdym Neonie znajdziemy klimatyzację, radioodtwarzacz oraz elektrycznie regulowane szyby i lusterka.
Jednym z największych mankamentów Neona jest ograniczona przestronność wnętrza – szczególnie tylnej części nadwozia. Bagażnik ma mizerną pojemność 371 litrów. Od konkurentów z Europy samochód odstaje również w kwestii stylizacji wnętrza oraz jakości użytych materiałów wykończeniowych. Tragicznie nie jest, ale do najlepszych sporo brakuje.
Raporty spalania Chrysler Neon - sprawdź, ile wydasz na stacjach paliw
Znaczna sztywność zawieszenia sprawia, że nierówności - szczególnie krótkie, poprzeczne - nie są najlepiej wybierane. Neon nadrabia jednak na zakrętach. Nieźle czuje się nawet na dynamicznie pokonywanych łukach, chociaż do zwinności znanej z europejskiej czołówki sporo brakuje. Przyjemność prowadzenia ogranicza znaczna siła wspomagania układu kierowniczego. Masywne i mocno nachylone słupki dachu zawężają pole widzenia na boki. Ponadto kierowcy nieprzyzwyczajeni do parkowania przy użyciu lusterek mogą narzekać na ograniczoną widoczność do tyłu.
Pod względem technicznym druga generacja Neona jest zbliżona do stosunkowo popularnego w Europie Chryslera PT Cruiser. Niektóre elementy są też identyczne ze stosowanymi w pierwszej generacji Neona. Na tym podobieństwa się kończą. Egzotyczność modelu w oczywisty sposób wpływa na koszty użytkowania. Za zamienniki podstawowych części eksploatacyjnych przychodzi zapłacić więcej niż za analogiczne elementy do europejskich samochodów. W przypadku poważniejszych awarii alternatywą dla zakupów w ASO zwykle jest sięganie po używane części.
Na jakie awarie warto się przygotować? Sporo problemów dotyczy instalacji elektrycznej oraz elektroniki, z immobiliserem włącznie. Przy większych przebiegach daje o sobie znać przeciętna solidność montażu wnętrza – obluzowane elementy hałasują. Warto wsłuchać się w pracę automatycznych skrzyń. Jeżeli zmianom biegów towarzyszą niepokojące dźwięki, można spodziewać się znacznych kosztów naprawy danego egzemplarza.
Niezbyt duża średnica przednich tarcz hamulcowych sprawia, że są one podatne na przegrzanie oraz wichrowanie. Najmniej trwały element zawieszeń stanowią gumowe tuleje wahaczy, których wymiana nie jest na szczęście dużym obciążeniem dla kieszeni. Jednostki napędowe są trwałe. Zwykle najbardziej uciążliwe jest spalanie oleju. Przypadłością wielu silników jest też tzw. piston slap – zjawisko stukania tłoków podczas nabierania przez motor temperatury. Na amerykańskich forach nie brakuje głosów, że wszystkie Neony borykają się z tym problemem. Jednocześnie użytkownicy samochodu informują, że silniki stukające na zimno tłokami pokonały bezproblemowo przynajmniej 150-200 tysięcy kilometrów, osiągając przebiegi 300 tysięcy kilometrów i wyższe.
Ograniczona popularność modelu sprawia, że Neona nie znajdziemy rankingach awaryjności. TUV klasyfikuje jednak technicznie zbliżonego PT Cruisera, który regularnie zajmuje miejsca na końcu stawki. Warto pamiętać, że raport TUV powstaje na bazie wyników przeglądów rejestracyjnych – znaczny wpływ na pozycję danego mogą mieć zaniedbania ze strony kierowców.
Opinie kierowców - na co skarżą się posiadacze Chryslera Neona
Chrysler Neon drugiej generacji nie jest częstym gościem na polskich drogach. Równie mizerna jest podaż używanych egzemplarzy. Na tym kończą się złe wiadomości. Dostępne auta są zwykle bogato wyposażone i mają relatywnie niskie przebiegi. Zdecydowana większość użytkowników jest zadowolona z Neona, podkreślając bardzo korzystny stosunek ceny do jakości, jak również trwałość najważniejszych podzespołów.
Polecane silniki
Benzynowy 2.0: Zainteresowani zakupem używanego Neona nie mają dużej swobody wyboru. Na rynku królują samochody z dwulitrowymi motorami o mocy 133 KM. Na szczęście to dobry wybór. Silnik jest trwały i zapewnia wystarczające osiągi. Zapotrzebowanie na paliwo można zaakceptować – średnia z cyklu mieszanego wynosi 8,8 l/100km.
Zalety:
+ Niewygórowane ceny używanych egzemplarzy
+ Trwałość najważniejszych podzespołów
+ Zwykle bogate wyposażenie
Wady:
- Ograniczona przestronność wnętrza
- Jakość wykonania i prowadzenie poniżej europejskich standardów
- Dosyć wysokie ceny części zamiennych
Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 170-440 zł
Tarcze i klocki (przód): 380-600 zł
Sprzęgło (komplet): 600-1300 zł
Przykładowe ceny ofertowe:
2.0, 2000 r., 219000 km, 6 tys. zł
2.0, 1999 r., 160000 km, 8 tys. zł
1.6, 2002 r., 129000 km, 11 tys. zł
2.0, 2004 r., 120000 km, 14 tys. zł
Autorem zdjęć jest Winnik, użytkownik Chryslera Neona