Czy warto kupić: używany Chevrolet Aveo (od 2002 do 2011)
Aveo było jednym z pierwszych modeli, którymi Chevrolet rozpoczął nowy rozdział swojej działalności. Marka przejęła schedę po upadłym Daewoo. Koreańskie konotacje oczywiście pozostały bardzo wyraźne. Aveo zaprojektowano na dalekim wschodzie, gdzie było również produkowane. W 2007 roku ruszyły dostawy z żerańskiej fabryki FSO.
Produkt globalny. Tak w telegraficznym skrócie można scharakteryzować Chevroleta Aveo. Miejskie auto jest znane w wielu zakątkach globu, gdzie dotarło pod nazwami Daewoo Kalos, Daewoo Gentra, Pontiac G3, Pontiac Wave, a nawet Suzuki Swift+. Nazewnictwo zostało nieznacznie ujednolicone w 2007 roku. Wówczas miejskie auto, za którego linie odpowiadał Giorgio Giugiaro, przeszło modernizację i na większej liczbie rynków zaczęło być oferowane jako Chevrolet Aveo.
Historia modelu sięga 2002 roku. Wówczas w Genewie odsłonięto przedprodukcyjne samochody. Znajdujące się na granicy bankructwa Daewoo widziało nowość w roli następcy Lanosa. Pierwsze egzemplarze trafiły na europejskie rynki w 2003 roku.
Zamawiający mogli wybierać między 3- i 5-drzwiowymi hatchbackami oraz sedanem. Karoserie pierwszych z wymienionych były zgrabne, jednak bagażniki mieszczące 220 litrów nie błyszczały na tle ówczesnych samochodów segmentu B. Ponadto decydując się na wersję 3-drzwiową, trzeba było zaakceptować utrudnione zajmowanie miejsc na tylnej kanapie oraz znaczną długość drzwi, która uprzykrza życie na parkingach. Kufer sedana mieści 375 l. Wynik również jest daleki od rekordowych.
Czas na odświeżenie gamy przyszedł w 2007 roku. Najpoważniejszym modyfikacjom poddano hatchbacki. Potężna atrapa chłodnicy, skośne reflektory oraz ozdobniki na karoserii wizualnie odświeżyły Aveo. Popracowano również nad estetyką wnętrza, a także poprawiono jego wyciszenie. Modyfikacje nie ominęły również zawieszenia. Zmienione nastawy korzystnie wpłynęły na właściwości jezdne Chevroleta Aveo.
Za definitywnym pożegnaniem Daewoo i wprowadzeniem Chevroleta stał konkretny plan. Koncern General Motors zamierzał oferować klientom niezłe i przyzwoicie wyposażone samochody za rozsądne pieniądze. Deklaracje przekładały się na konkretne działania. Ceny Aveo z klimatyzacją, systemem audio oraz czterema poduszkami powietrznymi do niskich nie należały, ale również nie zwalały z nóg.
Topowe Aveo LT otrzymywało alufelgi, obszytą skórą kierownicę z przyciskami sterującymi nagłośnieniem, światła przeciwmgielne oraz elektrycznie regulowane szyby i lusterka. Niestety Chevrolet oszczędzał na bezpieczeństwie. Można było liczyć tylko na ABS i cztery poduszki powietrzne. Zabrakło kurtyn i ESP. To spory mankament, gdyż w testach zderzeniowych EuroNCAP Aveo wypadło bardzo słabo.
Wyposażenie wielu egzemplarzy jest przyzwoite. Niestety kabina nie rozpieszcza wybitnej jakości materiałami wykończeniowymi. Od momentu trzaśnięcia drzwiami mamy pewność, że siedzimy w tanim samochodzie. Nie ma mowy również o ciekawej stylizacji. Forma została podporządkowana treści. Dzięki temu możemy cieszyć się dobrą ergonomią. Niestety wiele do życzenia pozostawia też solidność montażu. Przy wyższych przebiegach w kabinie można doświadczyć wielu nieprzyjemnych dźwięków.
Ile pali Chevrolet Aveo - sprawdź raporty spalania
Ilość miejsca w kabinie jest przeciętna. Wyższym kierowcom dokucza konsola środkowa, której ukształtowanie ogranicza przestrzeń na nogi, jak również kolumna kierownicy wyposażona wyłącznie w pionową regulację. Plus za wygodne fotele. Tylna kanapa Aveo, podobnie jak innych aut segmentu B, najlepiej nadaje się do przewożenia dzieci. Linia okien została dosyć wysoko poprowadzona, jednak dzięki lusterkom bocznym o dużej powierzchni manewrowanie nie stanowi większego problemu.
Układ jezdny Aveo nie wyróżnia się w żaden sposób. Zapewnia bezpieczną jazdę, ale o wybitnie dobrym czy cichym tłumieniu nierówności, perfekcyjnym prowadzeniu, czy ponadprzeciętnej komunikatywności mówić nie sposób. Tempo jazdy warto ograniczyć podczas przewożenia kompletu pasażerów i bagażu. Załadowane Aveo potrafi nieprzyjemnie zarzucić tyłem.
Do sprawdzania rezerw podwozia zniechęca też charakterystyka jednostek napędowych. Dla miejskiego auta przewidziano wyłącznie benzynowe motory 1.2 (72, 83 i 84 KM), 1.4 (94 i 101 KM) i 1.6 (103 i 106 KM). Spore moce w niewielkim samochodzie wyglądają obiecująco. Silniki nie grzeszą jednak elastycznością, więc dynamiczna jazda zmusza do korzystania z wysokich obrotów, które podnoszą poziom hałasu w kabinie oraz zużycie paliwa. Spalanie nawet podczas spokojnej jazdy nie jest rekordowo niskie - użytkownicy Aveo mówią o średnich 6,4-7,2 l/100km. W wielu przypadkach problem wysokich rachunków za paliwo rozwiązały instalacje LPG. Warto dodać, że zamawiający mogli zdecydować się na samochody z fabrycznym "gazem". Za dopłatą Aveo mogło też otrzymać automatyczną skrzynię biegów. Zmiana przełożeń jest płynna, jednak ospałość „automatu” oraz cztery biegi zauważalnie ograniczają temperament samochodu.
Niewielkie skomplikowanie konstrukcji, mało rozbudowana elektronika i sprawdzone, a do tego niewysilone jednostki napędowe skutkują umiarkowaną awaryjnością Aveo. Większość podzespołów dobrze znosi wysokie przebiegi. Przeglądając ogłoszenia można zdziwić się, jak intensywnie bywa eksploatowany niewielki samochód. Przebiegi rzędu 200-250 tysięcy kilometrów są na porządku dziennym - szczególnie w przypadku egzemplarzy z instalacją LPG. Na rynku wtórnym zaczynają pojawiać się Aveo, które pokonały ponad 300 tysięcy kilometrów i wciąż nie straszą skorodowanym nadwoziem albo postrzępioną tapicerką.
Newralgiczne punkty? Amortyzatory i skrzynie biegów gubią olej, problemy z instalacją elektryczną prowadzą do wadliwego działania niektórych podzespołów (dotyczy m.in. ABS, poduszek powietrznych, wyświetlacza na desce rozdzielczej). Wielu użytkowników Aveo narzeka na niską żywotność sprzęgieł, parujące reflektory i mizerną odporność blach na wgniecenia.
Układ hamulcowy nie należy do wydajnych. Pracuje na granicy wytrzymałości, co przyspiesza zużycie elementów ciernych i często prowadzi do wichrowania tarcz. W niektórych egzemplarzach hałasuje wentylator kabiny. Źródłem uciążliwych dźwięków bywają też elementy wykończeniowe. Są również przypadłości natury estetycznej. Ozdobne nakładki na słupki boczne oraz plastiki z wnętrza tracą kolor, tylna klapa okazuje się podatna na korozję, a ozdobny lakier z klamek szybko się ściera.
Wady i typowe usterki Chevroleta Aveo - AutoRentgen
Używany Chevrolet Aveo stoi w cieniu konkurentów. Kto szuka samochodu do miasta, który sprawdzi się także podczas sporadycznych wypadów poza obszar zabudowany, zazwyczaj bierze pod lupę 206, C3, Fabię, Fiestę, Ibizę, Polo albo Yarisa. Aveo w niektórych dyscyplinach jest krok za konkurentami, w innych dotrzymuje im kroku. Ograniczone zainteresowanie modelem przekłada się na umiarkowane ceny na rynku wtórnym.
Znalezienie rzetelnie serwisowanego, bezwypadkowego Chevroleta Aveo z polskiego salonu nie stanowi większego problemu. Trzeba pamiętać, że w niektórych regionach kraju Aveo było używane do nauki jazdy. Podczas takiej eksploatacji w kość dostają sprzęgła oraz układy kierownicze. Na szczęście ceny części zamiennych do Chevroleta Aveo nie są wysokie. Zdarza się, że oryginalne elementy są tańsze od zamienników. Podaż ostatnich z wymienionych jest przeciętna.
Polecane wersje silnikowe
Benzynowa 1.4: Podstawowemu silnikowi 1.2 brakuje mocy i momentu obrotowego do sprawnego napędzania Aveo. Aby cieszyć się jazdą, wybierzmy auto z motorem 1.4. Również on nie jest demonem prędkości, ale zapewnia dynamikę pozwalającą myśleć o opuszczeniu obszaru zabudowanego. Jeżeli zależy nam na ograniczeniu kosztów eksploatacji, szukajmy egzemplarza z instalacją LPG. Aveo 1.4 potrafi spalić znaczne ilości benzyny.
Zalety:
+ Przystępne ceny na rynku wtórnym
+ Niskie koszty utrzymania
+ Przyzwoite wyposażenie wielu egzemplarzy
Wady:
- Mało przestronne wnętrze
- Przeciętna jakość wykonania
- Niski poziom ochrony pasażerów
Wynik w teście EuroNCAP: 2/5 (badanie w 2006 r.)
Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 120-200 zł
Tarcze i klocki (przód): 130-240 zł
Sprzęgło (komplet): 250-400 zł
Przykładowe ceny ofertowe:
1.2, 2004 r., 265000 km, 7 tys. zł
1.4, 2005 r., 120000 km, 13 tys. zł
1.2, 2008 r., 70000 km, 19 tys. zł
1.4, 2010 r., 39000 km, 23 tys. zł
Autorem zdjęć jest 416Si, użytkownik Chevroleta Aveo