Czy warto kupić: używane Renault Megane III (od 2008)
Francuski kompakt stanowi propozycję dla zainteresowanych zakupem świeżego i dobrze wyposażonego auta za rozsądne pieniądze. Relatywnie szybka utrata wartości nie wynika z mizernej trwałości modelu, tylko uprzedzeń rynku. Czy warto kupić używane Renault Megane III?
Megane pojawiło się w ofercie Renault w 1995 roku. Samochód wyróżniał się ciekawie nakreślonym nadwoziem. Megane II było jeszcze bardziej ekstrawaganckie. Konstruktorzy Megane III porzucili ostre kształty na rzecz masywnych obłości. Oryginalne kształty ułatwiają identyfikację modelu, ale nie każdemu przypadną do gustu.
Od końca 2008 roku Renault oferuje pięciodrzwiowego hatchbacka. Na początku 2009 roku uruchomiono sprzedaż trzydrzwiowej odmiany, która otrzymała dumne oznaczenie Coupe. Z technicznego punktu widzenia jest to hatchback z niewielkim otworem bagażowym. Żeby Megane Coupe wyglądało drapieżniej od pięciodrzwiowej wersji, poza inaczej uformowanym tyłem nadwozia, otrzymało przedni zderzak z metalizowanymi wstawkami oraz zawieszenie obniżone o 12 mm.
W 2010 roku gamę wzmocniła wersja Grandtour, czyli kombi. Rozpoczęto również sprzedaż Renault Megane CC – coupe-cabrio ze sztywnym dachem. Inżynierowie opracowali dwuczęściowy dach. Jest tańszy w produkcji, ale po złożeniu zajmuje sporo miejsca, co wymusiło zaprojektowanie przyciężkiego tyłu nadwozia.
Megane było już dwukrotnie modernizowane. Pierwszy facelifting miał miejsce w 2012 roku, a kolejny - w 2013. Zmiany nie są kolosalne. Niewielkim korektom poddawano światła, zderzaki, maskę, tapicerki czy układy ramion felg.
Francuskie auta słyną z dobrze zestrojonych zawieszeń. Megane podtrzymuje chlubną tradycję – świetnie filtruje nierówności, a jednocześnie jest na tyle sprężyste, by kierujący mógł cieszyć się jazdą. Na wybitny komfort nie ma co liczyć w mocniejszych wersjach silnikowych (GT, R.S.), które otrzymywały twarde sprężyny i amortyzatory. Co ważne na polskich drogach, zawieszenia wszystkich Megane cicho wybierają nierówności.
Renault wzięło do serca słowa krytyki, których nie szczędzono Megane II z mało precyzyjnym układem kierowniczym. Elektryczne wspomaganie w Megane III ustawiono w taki sposób, by poprawić czucie drogi.
Obsługa nieskomplikowanej deski rozdzielczej nie nastręcza trudności. Optymalna pozycja za kierownicą oraz wygodne fotele sprawdzają się nawet podczas długich podróży. Znakiem rozpoznawczym Megane III jest panel wskaźników z analogowym obrotomierzem oraz cyfrowym prędkościomierzem. Z przeprowadzonych przez Renault badań wynika, że takie rozwiązanie ułatwia kontrolowanie prędkości i obrotów silnika. Usportowione wersje otrzymały klasyczny prędkościomierz ze wskazówką.
Przedział pasażerski został wykończony niezłymi materiałami. Renault popracowało także nad solidnością montażu, chociaż do perfekcji nieco zabrakło, gdyż przy większych przebiegach tworzywa zaczynają trzeszczeć. W pierwszym rzędzie miejsca nie brakuje. Z tyłu hatchbacka wygodnie będzie dwóm dorosłym osobom o wzroście do 1,8 m. Mocniej opadająca linia dachu Coupe ogranicza przestrzeń, a długie i masywne drzwi doskwierają na zatłoczonych parkingach. Bagażniki mieszczą odpowiednio 344, 372 i 524 l (Coupe, hatchback, Grandtour).
Renault Megane występuje w ogromnej liczbie wersji silnikowych - wszystkie można pochwalić za niezłe wyciszenie oraz wysoką kulturę pracy. Na rynku wtórnym spotkamy benzynowe 1.2 (115 i 130 KM), 1.4 (130 KM), 1.6 (100 i 110 KM), 2.0 (140, 180, 190, 220, 250 i 265 KM) oraz turbodiesle 1.5 (90, 106 i 110 KM), 1.6 (130 KM), 1.9 (130 KM) i 2.0 (150, 160 i 163 KM).
Paleta jednostek napędowych była sukcesywnie rozbudowywana. Najnowsze, a co za tym idzie – najdroższe, są Megane z motorami 1.2 TCe oraz 1.6 dCi. Dużo trzeba zapłacić także za sportową wersję R.S. Na szczególną rekomendację zasługują egzemplarze z pakietem Cup, który poza utwardzonym zawieszeniem i fotelami Recaro zawiera mechaniczną blokadę mechanizmu różnicowego. Tak skompletowane Megane jest jednym z najlepiej jeżdżących sportowych kompaktów.
Wysokoprężny motor 1.5 dCi nie cieszy się najlepszą opinią. W starszych modelach Renault z 1.5 dCi dość często dochodziło do obrócenia panewek, które było równoznaczne z koniecznością przeprowadzenia kapitalnego remontu silnika bądź jego wymianą. Inżynierowie Renault popracowali nad konstrukcją jednostek napędowych - liczba doniesień o awariach spadła. Kto mimo wszystko się obawia, może zainwestować w 2.0 dCi. Silnik opracowany przez Renault i Nissana jest trwały, a do tego zapewnia bardzo dobre osiągi.
Ile pali Renault Megane III - sprawdź raporty spalania
Kto szuka możliwie niskich kosztów eksploatacji, powinien postawić na wolnossące silniki benzynowe 1.6 16V lub 2.0 16V. Pozostałe motory są turbodoładowane. Strach przed ich skomplikowaniem ma wielkie oczy. Silniki 2.0 TCe nigdy nie sprawiały poważniejszych problemów. Solidne okazały się też nowe jednostki 1.2 TCe oraz 1.4 TCe.
Awaryjne Renault Megane? To już przeszłość. ADAC stawia trzecią generację samochodu na równi z Golfem! Megane wypadło lepiej od Mazdy 5, Toyoty Verso, Focusa, Astry, Leona, Mazdy 3 i Hondy Civic! Co równie ważne, na miejscu interwencji specjaliści ADAC wykrywali zazwyczaj niezbyt poważne usterki - rozładowane akumulatory, problemy z oświetleniem, podnośnikami szyb czy pokładową elektroniką. Silniki nie zawodzą. Znacznie wcześniej strajkuje ich osprzęt - rozruszniki, alternatory, pompy paliwa, cewki i świece zapłonowe.
Megane zostało pozytywnie ocenione także przez ekspertów Dekra. Podczas przeglądów technicznych najczęściej wykrywano nadmierne zużycie elementów układu hamulcowego, nieprawidłowy skład spalin oraz problemy z oświetleniem. Przy przebiegach 50-100 tysięcy kilometrów we wszystkich analizowanych kategoriach Megane wypadło lepiej od średniej dla segmentu kompaktów. Najwyżej oceniono zawieszenie, układ kierowniczy, silniki oraz elektrykę i elektronikę.
Zawieszenie dzielnie znosi jazdę po polskich drogach. W pierwszej kolejności trzeba naprawiać sworznie i tuleje przedniego zawieszenia oraz łączniki stabilizatorów. W bezwypadkowych egzemplarzach nie trzeba obawiać się problemów z korozją. Samochód jest relatywnie świeży, a fabryka zadbała o należytą konserwację metalowych elementów. Proces utleniania może natomiast dobrać się do złącz elektrycznych w drzwiach i unieruchomić szyby. Możliwe są także problemy z elektronicznym osprzętem silników (czujniki, przepływomierz), ABS-em czy klimatyzacją.
Renault Megane nie drenuje portfeli użytkowników. Samochód jest trwały, a ewentualne usterki można usuwać przy użyciu markowych zamienników bądź oryginalnych części - niektóre z nich są oferowane za rozsądne pieniądze.
Zainteresowani zakupem używanego egzemplarza nie mogą całkowicie wykluczać możliwości wystąpienia drogich usterek. Najwięcej trzeba będzie zapłacić za regenerację turbosprężarki, wymianę wtryskiwaczy (najczęściej w 1.5 dCi oraz 1.9 dCi) lub dwumasowych kół zamachowych, jak również naprawę skrzyni CVT, która trafiała do samochodów z wolnossącym 2.0 16V.
Używane Renault Megane III jest bardzo ciekawą propozycją. Kosztuje mniej od porównywalnych samochodów z Niemiec czy Japonii, ale nie jeździ gorzej, ani nie jest bardziej awaryjne. Dobranie optymalnie skonfigurowanego auta ułatwia mnogość wersji silnikowych oraz wyposażeniowych. Poza standardowymi Authentique, Expression i Dynamique mamy do wyboru specjalnych odmian - m.in. Bose, TomTom i GT.
Atutem kompaktowego Renault jest bogate wyposażenie. We wszystkich egzemplarzach znajdziemy systemy podnoszące bezpieczeństwo, klimatyzację i radioodtwarzacz. Zainteresowani bez trudu znajdą auto z nawigacją, podgrzewanymi fotelami czy skórzaną tapicerką.
Wady i typowe usterki Renault Megane III - AutoRentgen
Wybierając słabsze i ubogo wyposażone Megane, warto dokładnie sprawdzić jego historię. Może okazać się, że trafiliśmy na samochód, który wcześniej był narzędziem pracy przedstawiciela handlowego.
Polecane silniki
Benzynowy 1.6 16V: Wolnossąca "benzyna" ma sporo zalet. Jest prosta i tania w naprawach, nie utrudnia montażu instalacji gazowej, a wśród używanych Megane nie brakuje aut z tym silnikiem. Awarie? Poza czujnikami i cewkami wymiany może wymagać koło zmiennych faz rozrządu. Jednostka 1.6 nie zapewnia osiągów na miarę turbodoładowanych wersji, ale wystarczająco dobrze sprawdza się podczas codziennej eksploatacji. Jeżeli budżet dopisuje, można pokusić się o Megane z silnikiem 2.0 TCe, który zapewnia świetne osiągi przy wciąż rozsądnym spalaniu.
Wysokoprężny 1.5 dCi: Najsłabszy turbodiesel wyjątkowo roztropnie obchodzi się z paliwem, zapewniając wystarczającą dynamikę. W starszych Renault z jednostką 1.5 dCi dość często zawodziły panewki. Wszystko wskazuje, że inżynierowie Renault uporali się z problemem. Warto dmuchać na zimne i wymieniać olej co 15 tysięcy kilometrów. Problemów z panewkami nie sposób wykluczyć także w samochodach z silnikiem 1.9 dCi. W najnowocześniejszym 2.0 dCi w pierwszej kolejności zawodzi osprzęt - filtry cząstek stałych, czujniki, zawory systemu recyrkulacji spalin czy dwumasowe koła zamachowe. Łańcuch rozrządu jest trwały.
Zalety:
+ Niska awaryjność
+ Bogate wyposażenie wielu egzemplarzy
+ Rozsądne ceny na rynku wtórnym
Wady:
- Śladowa widoczność do tyłu w wersji Coupe
- Niezbyt solidny montaż wnętrza
- Potencjalnie problematyczny turbodiesel 1.5 dCi
Bezpieczeństwo:
Wynik testu EuroNCAP: 5/5 (badanie w 2008 r.)
Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 160-260 zł
Tarcze i klocki (przód): 270-650 zł
Sprzęgło (komplet): 440-800 zł
Przykładowe ceny ofertowe:
1.5 dCi, 2009 r., 187000 km, 22 tys. zł
2.0 TCe, 2009 r., 119000 km, 32 tys. zł
1.6 16V, 2012 r., 40000 km, 48 tys. zł
2.0 dCi, 2012 r., 35000 km, 52 tys. zł