Czy warto kupić: używane Renault Megane II (od 2002 do 2009)
Kompaktowe auto z Francji nie cieszy się najlepszą opinią. Wiele osób powątpiewa w jego trwałość, co ogranicza ruch na rynku wtórnym i przyczynia się do szybkiego spadku wartości. Kto świadomie podejmie decyzję o zakupie, zwykle nie żałuje. Czy warto kupić używane Renault Megane II?
W 1995 roku Renault przedstawiło kompaktowe Megane, które wyróżniało się niebanalną linią nadwozia. W 2002 roku francuski koncern ponownie zaszokował, prezentując Megane II. Na początku 2006 roku auto przeszło kurację odmładzającą. Kosmetycznym zmianom poddano pas przedni i tylne lampy. Przed laty ostre, zdecydowane linie nadwozia Megane uchodziły za wyjątkowo odważne. Obecnie są już doskonale znane, ale wciąż cieszą oko.
Pozytywnie zaskakuje także wnętrze. Jest dużo mniej siermiężne i ponure niż w niemieckich samochodach, a jakością użytych tworzyw zawstydza wiele koreańskich i japońskich kompaktów. Megane rozczarowuje natomiast precyzją i solidnością montażu – luźne bądź hałasujące elementy nie są czymś wyjątkowym.
Niepodważalną zaletą modelu jest bogate wyposażenie. Komplet poduszek powietrznych, system audio czy ręczną klimatyzację posiada większość egzemplarzy. W puli Megane z mocniejszymi silnikami bez trudu znajdziemy samochód z automatyczną „klimą”, półskórzaną tapicerką, tempomatem oraz kartą Hands Free. Dla własnego dobra warto kierować się zasadą „mniej znaczy więcej” - im uboższe wyposażenie, czyli mniej rozbudowana elektronika, tym wyższe prawdopodobieństwo uniknięcia poważnych problemów.
Pod względem ilości miejsca w kabinie Renault Megane II nie odstaje od ówczesnych kompaktów. Z przodu przestrzeni nie zabraknie nawet wysokim, a komfort jazdy podnoszą wygodne fotele oraz kolumna kierownicy z dwupłaszczyznową regulacją. Z tyłu ilość miejsca na nogi jest ograniczona. Warto wiedzieć, że wersje kombi i sedan mają zwiększony o 6 cm rozstaw osi, który skutkuje większą ilością miejsca dla pasażerów. Bagażniki 3- i 5-drzwiowych hatchbacków mieszczą 330 l. Dużo bardziej praktyczne są sedany i kombi, którymi uda się przewieźć 520 l.
Megane było oferowane z benzynowymi silnikami 1.4 (82 i 98 KM), 1.6 (112 KM), 2.0 (135, 163, 224 i 230 KM) oraz wysokoprężnymi 1.5 (82, 86, 101, 103 i 106 KM), 1.9 (120 i 131 KM) i 2.0 (150 i 173 KM).
Najbezpieczniejszym wyborem są motory benzynowe. Trwałe są nawet doładowane jednostki, choć w ich przypadku trzeba zaakceptować wysokie spalanie. Bardzo oszczędne turbodiesle mogą ulec kosztownej awarii. W grę nie wchodzą wyłącznie typowe "choroby" współczesnych diesli - zużyte turbosprężarki, dwumasowe koła zamachowe, wtryskiwacze czy zapchane sadzą filtry cząstek stałych. Na forach użytkowników Renault nie brakuje doniesień o uszkodzonych pompach wtryskowych i obróconych panewkach. Koszty napraw bywają liczone w tysiącach złotych.
Najmniej problemów przysparza - opracowany wraz z inżynierami Nissana - silnik 2.0 dCi. Pojawił się w ofercie dopiero w 2006 roku. Tak zmotoryzowanego Megane, jeżeli nie brało udziału w poważnym wypadku, nie uda się kupić za niewielkie pieniądze.
Ile pali Renault Megane II - sprawdź raporty spalania
W podwoziu pracują kolumny MacPhersona i belka skrętna. Najprostszy z możliwych układów niezbyt dobrze znosi jazdę po polskich drogach – szybko wybijają się tuleje, czego następstwem są hałasy towarzyszące pokonywaniu nierówności. Miękko zestrojone zawieszenie i mocno wspomagany układ kierowniczy Megane nie dostarczają prowadzącemu zbyt wielu informacji o stanie drogi czy rezerwach przyczepności. Do dynamicznej jazdy zniechęcają też mało precyzyjne mechanizmy wybierania przełożeń.
W palecie Renault oczywiście nie brakowało propozycji dla amatorów mocnych wrażeń. Było nią Megane RS, które pod względem osiągów i precyzji prowadzenia jest diametralnie różne od słabszych braci. Mimo upływu lat dzieło inżynierów Renault Sport pozostaje jednym z lepszych samochodów w swoim segmencie. Jego atutem jest nie tylko świetnie zestrojone zawieszenie. Standardem w wersji F1 Team R26 były hamulce Brembo, szpera oraz kubełkowe fotele Recaro. Z kolei limitowane RS R26.R sięgnęło po zaszczytny tytuł najszybszego, przednionapędowego samochodu na północnej pętli toru Nurburgring. Imponujący czas 8:16.9 został poprawiony przez... Renault Megane RS Trophy.
Wśród kierowców krążą legendy o awaryjności Renault Megane II. Jak jest naprawdę? Poszukując używanego egzemplarza warto skupić się na „świeżych” rocznikach. Z raportów ADAC jednoznacznie wynika, że im młodsze Megane, tym niższa skala problemów. Awaryjność samochodów z dwóch pierwszych lat produkcji była skandalicznie wysoka. Skok jakościowy nastąpił w 2005 roku, a egzemplarze z trzech ostatnich lat produkcji nie odstają już awaryjnością od niemieckich i japońskich konkurentów.
Specjaliści ADAC najczęściej diagnozowali usterki immobiliserów, elektroniki sterującej silnikami, czujników położenia wału korbowego i wałków rozrządu, rozrusznika, alternatora, cewek zapłonowych, przednich reflektorów oraz elektrycznych podnośników szyb.
Na temat używanych Renault Megane II dużo mniej korzystnie wypowiadają się TUV (lokaty na końcu stawki) i Dekra (oceny poniżej średniej dla segmentu C, często wykrywane problemy z zawieszeniem, instalacją elektryczną oraz układem hamulcowym).
Sporo złego do powiedzenia na temat awaryjności Megane II mają też jego użytkownicy, którzy skarżą się na mało trwałe poduszki silnika i skrzyni biegów, karty Hands Free, elektrykę, zawieszające się radioodtwarzacze, przecierające się taśmy airbagu kierowcy oraz zawodne włączniki świateł cofania, czujniki ciśnienia powietrza w oponach. W zawieszeniu najczęściej zawodzą łożyska kół, łączniki stabilizatorów i górne mocowania kolumn MacPhersona. Warto rzucić okiem na stan tylnych tarcz hamulcowych. Są zintegrowane z łożyskami kół, co podnosi koszt ich wymiany. Komplet tarcz i klocków na tył kosztuje przynajmniej 400-500 zł.
Przyszli użytkownicy turbodiesli powinni przygotować się na problemy związane z panewkami, wtryskiwaczami, turbosprężarkami oraz zaworami systemu recyrkulacji spalin. W jednostkach benzynowych powtarzają się usterki cewek zapłonowych. Korozja nadwozie jest zjawiskiem zupełnie nieznanym. Rdza natomiast szybko trawi układy wydechowe. Zmorą użytkowników Megane są często przepalające się żarówki. Kosztują niewiele, ale konstrukcja pasa przedniego utrudnia ich wymianę. Jedynym ratunkiem jest stosowanie żarówek o zwiększonej żywotności. Duża podaż zamienników, jak również asortyment używanych części ułatwia utrzymanie kosztów eksploatacji Renault Megane II na niskim poziomie.
Wady i typowe usterki Renault Megane II - AutoRentgen
Obiegowe opinie na temat Renault Megane II są sprzymierzeńcem osoby zainteresowanej zakupem tego modelu. Szybka utrata wartości oznacza, że za bardzo rozsądne pieniądze można kupić ciekawy egzemplarz – często bezwypadkowy i z udokumentowaną historią serwisową. Dla własnego dobra warto unikać turbodiesli oraz szukać auta z jak najmniej rozbudowaną elektroniką.
Polecane wersje silnikowe
Benzynowa 1.6 16V: Silnik o pojemności 1,6 litra jest optymalnym źródłem napędu Megane. Zapewnia dobre osiągi (niecałe 11 s do "setki"), zużywa 7,5 l/100km i nie nęka użytkownika samochodu drogimi awariami. Problemy z kulturą pracy, gaśnięcie silnika oraz słabe osiągi zwykle są objawem uszkodzenia koła zmiennych faz rozrządu. W przypadku diesli możliwe są defekty turbosprężarek, wtryskiwaczy, pomp wtryskowych, a nawet panewek. Każda z tych usterek jest bardzo dotkliwa dla kieszeni i konsumuje dużą część oszczędności, które udało się wypracować za sprawą niskiego zużycia paliwa.
Zalety:
+ Korzystny stosunek ceny do jakości
+ Wysoki komfort jazdy
+ Bogate wyposażenie wielu egzemplarzy
Wady:
- Kapryśna elektryka i elektronika
- Problematyczne turbodiesle
- Przeciętne właściwości jezdne
Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 110-250 zł
Tarcze i klocki (przód): 160-400 zł
Sprzęgło (komplet): 260-900 zł
Przykładowe ceny ofertowe:
1.5 dCi, 2003 r., 200000 km, 8 tys. zł
1.6 16V, 2005 r., 115000 km, 15 tys. zł
2.0 dCi, 2006 r., 152000 km, 22 tys. zł
2.0 RS, 2004 r., 159000 km, 30 tys. zł