W klubie najmocniejszych
Salon samochodowy w Genewie jest miejscem premiery nowego modelu Porsche 911 Turbo.
911-tka dołączyła do superszybkich bolidów jak BMW M6, Dodge Viper SRT-10, Ferrari 575 Maranello, czy Lamborghini Gallardo. Wszystkie te pojazdy dysponują mocą ponad 500 KM. Najnowsze dzieło firmy Porsche ma zwiększoną o 60 KM moc do 480 KM. Napęd stanowi 3,6-litrowy silnik typu bokser. Pełną moc auto osiąga przy 6000 obr/min. Jednocześnie wzrósł moment obrotowy z 560 do 620 Nm, przy czym rozszerzony został zakres prędkości obrotowych, przy których wartości te są dostępne. Dotychczas maksymalny moment obrotowy dostępny był między 2700 a 4600 obr/min a w najnowszym modelu 911 Turbo, można go uzyskać między 1950 a 5000 obr/min. Dzięki wprowadzonym modyfikacjom nowy model z 6-biegową manualną skrzynią przekładniową osiąga prędkość 100 km/h w 3,9 s. a 200 km/h pojawia się na prędkościomierzu po 12,8 s. Pomimo jednak większej mocy, średnie zużycie paliwa zmniejszyło się o jedną dziesiątą do poziomu 12,8 l/100 km. Jeszcze lepszymi osiągami może się pochwalić model z automatyczną przekładnią Tiptronic S. Sprint do „setki" trwa jedynie 3,7 s. a 200 km/h auto osiąga po 12,2 s. W stosunku do modelu dotychczasowego, średnie zużycie paliwa udało się zmniejszyć o 0,3 l i wynosi obecnie 13,6 l /100 km. Obydwie wersje osiągają prędkość maksymalną 310 km/h.
Po raz pierwszy jako wyposażenie dodatkowe oferowane jest „Sport Chrono Paket Turbo", poprawiające elastyczność samochodu. Po wciśnięciu przez kierowcę przycisku „Sport", znajdującego się obok dźwigni zmiany biegów, podczas przyspieszania na krótko aktywowany jest tzw. „Overboost". Ciśnienie doładowania w środkowym zakresie prędkości obrotowych zostaje podwyższone na maksymalnie 10 s. o 0,2 bar a moment obrotowy wzrasta o 60 Nm do 680 Nm.
Te znakomite osiągi nowej 911-tki są możliwe dzięki zastosowaniu po raz pierwszy turbosprężarki ze zmienną geometrią turbiny, która łączy w sobie zalety małych i dużych turbosprężarek. Przy niskich prędkościach obrotowych silnika, poprawia jego elastyczność i przyspieszenia.
Napęd przenoszony jest na obie osie za pośrednictwem nowego układu. Zmienny rozdział siły zapewnia elektronicznie sterowane sprzęgło wielotarczowe Porsche Traction Management (PTM). Rozwiązanie tego typu pozwala na dużą elastyczność na wąskich drogach, jak również właściwe zachowanie się auta na mokrej i zaśnieżonej nawierzchni a także zapewnia bezpieczeństwo przy dużych prędkościach. System PTM zastosowany w nowym Porsche 911 Turbo należy w tej chwili do najefektywniejszych i najlżejszych napędów na cztery koła, jakie są obecnie dostępne na rynku.
W samochodzie o tak wysokich osiągach, konieczne było zastosowanie efektywnego układu hamulcowego z monoblokowymi hamulcami z nieruchomymi zaciskami z 6 – tłokami na przedniej osi i czterema na osi tylnej. W stosunku do poprzednika, zwiększono o 20 mm średnicę wentylowanych i perforowanych tarcz hamulcowych. Te na przedniej osi mają średnicę 350 mm. Opcjonalnie będą także dostępne hamulce ceramiczne PCCB (Porsche Ceramic Composite Brake). Zaletą tego materiału jest mniejsza o 17 kg masa w stosunku do hamulców wykonanych w tradycyjny sposób. Ponadto charakteryzują się dużą stabilnością fadingu i całkowitą odpornością na korozję. Średnica tarcz hamulców przedniej osi wynosi 380 mm a tylnych 350 mm.
Nowe Porsche 911 Turbo zmieniło również nieco swoją stylistykę. Przede wszystkim rzucają się w oczy boczne wloty powietrza. Seryjnie model ten wyposażony jest w reflektory biksenonowe. Ponadto zastosowano diodowe kierunkowskazy. Tylną część pojazdu poszerzono o 22 mm.
Pierwsze egzemplarze nowej 911-tki Turbo trafią do klientów w Niemczech w czerwcu br.