Trzybryłowy światowiec
Fluence to nowy sedan przygotowany w oparciu o istniejące już w gamie samochodów Renault i Nissana rozwiązania. Zbudowano je na platformie Megane III, wykorzystując tylne zawieszenie Nissana Sentry, klimatyzację stosowaną w Lagunie i Megane oraz silników z koncernowego portfolio.
Fluence to samochód z pogranicza segmentów C i D. Ma długość 4618 mm, szerokość 1809 mm, wysokość 1479 mm i rozstaw osi 2702 mm. Chromowane wykończenia atrapy chłodnicy, przeciwmgielnych halogenów w zderzaku, dolnej krawędzi szyb czy końcówka układu wydechowego wskazują, że Renault chciało uzyskać jak najbardziej elegancki charakter auta, kojarzący się z segmentem D. Trzeba do tego przyznać, że samochód jest bardzo harmonijny i zgrabny, czego o większości poprzednich sedanów Renault nie bardzo można było powiedzieć. Firma zapewnia przy tym, że bardzo wiele uwagi poświęcono zapewnieniu wysokiej jakości wykonania samochodu i dopasowania poszczególnych elementów.
Deska rozdzielcza to kolejny import z Megane. Jej górna część jest pokryta miękkim tworzywem, odpornym na mechaniczne uszkodzenia i działanie promieni słonecznych. Podobnie jak w przypadku nadwozia we wnętrzu znajdziemy sporo chromowanych elementów. Zastosowanie ich, wraz z możliwością zastosowania dwubarwnej tapicerki, zwiększa elegancję wnętrza.
Fluence ma być samochodem oferowanym w wielu państwach na kilku kontynentach, a więc trzeba było dopasować je do potrzeb kierowców o zróżnicowanym wzroście i różnej budowie ciała. Fotel kierowcy można regulować o 70 mm na wysokość i przesuwać o 240 mm. Dodając do tego możliwość regulacji podparcia lędźwiowego i dostępną w wybranych wersjach dwupłaszczyznową regulację położenia kierownicy, można wybrać komfortowe miejsca dla niemal każdego kierowcy.
Renault zapowiada, że samochód należy do najbardziej przestronnych w swojej klasie. Biorąc pod uwagę ilość miejsca na tylnej kanapie, jaką udawało się wygospodarować w mniejszych autach koncernu, np. Clio czy Dacii Logan można się wiele spodziewać. Samochód ma także być funkcjonalny. Rozmieszczone w całej kabinie schowki mają łączną pojemność 23 litrów, z czego 9 przypada na oświetlony i chłodzony schowek w desce rozdzielczej. Kolejny, w podłokietniku ma pojemność 2,2 l , a kieszenie w drzwiach mają po 2,6 l.
Bagażnik samochodu ma pojemność 530 l. Tylna kanapa ma dzielone i składane oparcia, co pozwala nieco zwiększyć jego funkcjonalność. Niskie umieszczenie progu załadunku i metrowej szerokości otwór bagażnika pozwalają dzięki temu przewozić także dłuższe przedmioty.
W standardowym wyposażeniu auta będzie klimatyzacja, jako opcja będzie dostępna klimatyzacja dwustrefowa, wyposażona w tryby pracy Fast (szybkie dostosowanie temperatury) i Soft, w którym układ działa szczególnie cicho i łagodnie. W ofercie będzie kilka rodzajów zestawów audio, m.in. z nawigacją satelitarną.
Biorąc pod uwagę kraje, dla jakich projektowano ten samochód, należy się spodziewać raczej komfortowego zawieszenia, dostosowanego do radzenia sobie na dziurawych nawierzchniach. Zastosowano w nim jednak także stabilizatory, mające ograniczyć boczne ruchy nadwozia, poprawiając stabilność podczas szybszej jazdy.
Gama silników jest dość szeroka, żeby spełnić wymagania wielu krajów. Silniki benzynowe będą 2 – studziesięciokonny silnik 1,6 l i dwulitrowy o mocy 140 KM. Będą połączone z manualnymi skrzyniami biegów, ale dostępne będą także automaty: czterostopniowy słabszego silnika i bezstopniowy CVT dla jednostki dwulitrowej.
Silnik wysokoprężny będzie dostępny tylko w jednej pojemności 1,5 l, ale w czterech wersjach mocy: 85 KM, 90 KM, 105 KM i 110 KM. Dwa słabsze będą połączone z pięciostopniowymi skrzyniami manualnymi, a mocniejsze z sześciostopniowymi. Najmocniejszy może mieć także sześciostopniowy automat EDC.
W Polsce samochód pojawi się już w styczniu 2010 roku. W sumie ma trafić na rynki 80 krajów na całym świecie.