Test dwumetrowca
Postanowiliśmy przeprowadzić ten niestandardowy test ze względu na wzrost jednego z naszych redaktorów - 200 cm to zdecydowanie powyżej średniej, wiemy więc doskonale jaki wielki problem dręczy wszyskich wysokich kierowców.
Podziękowania
Na sam początek chcemy podziękować firmie MAS która zaprosiła naszą redakcję na organizowaną przez siebie imprezę "Auto Test 2003".
Opis testu dwumetrowca
Testowaliśmy ilość miejsca, jaką oferują wysokiemu kierowcy poszczególne samochody. Postanowiliśmy przeprowadzić ten niestandardowy test ze względu na wzrost jednego z naszych redaktorów - 200 cm to zdecydowanie powyżej średniej, wiemy więc doskonale jaki wielki problem dręczy wszyskich wysokich kierowców.
Mając do dyspozycji około 40 aut i tylko 7 godzin niestety nie daliśmy rady przetestować wszystkich samochodów. Zdążyliśmy przetestować tylko połowę z nich, staraliśmy się wybierać auta różnych klas, jednak najwięcej przetestowanych aut to auta klasy średniej. Kolejność aut na liście jest chronologiczna.
Na co zwracaliśmy uwagę ?
- Możliwość zajęcia prawidłowej pozycji za kierownicą,
- Wymiary fotela kierowcy,
- Widoczność, lusterka,
- Ilość miejsca na tylnej kanapie.
Mercedes C 220 CDI, sedan
Na początek warto powiedzieć o tym, że auto oferuje system ułatwiający wsiadanie i wysiadanie. Po wyłączeniu silnika fotel się odsuwa a kierownica podnosi - w sumie daje to bardzo dobry efekt - wsiadanie i wysiadanie jest bardzo latwe.
Auto oferuje wystarczająco miejsca dla wysokiego kierowcy. Dzieki licznym regulacjom fotela oraz kierownicy kierowca siedzi wystarczająco wygodnie. Kierownica jest stosunkowo mała i nie leży na nogach. Auto ma bardzo dobre lusterka, lusterko wsteczne jest bardzo duże, niestety nieco ogranicza widoczność.
Miejsca na nogi na tylnej kanapie jest niezbyt wiele, głowa prawie dotyka podsufitki, wszystko zależy od wzrostu kierowcy: na zdjęciu pokazaliśmy ekstremalną sytuację - zarówno kierowca jak i pasażer za nim mają 2 metry wzrostu.
MG ZS 1.8, sedan
Po kilku minutach regulacji udało mi się zająć dość wygodne miejsce za kierownicą. Wrażenie psuło koło kierownicy którego nie można było oddalić od konsoli, przez co kierownica ograniczała nieco ruchy nogami. W połączeniu z bardzo wysoko wychodzącym pedałem sprzęgła, skutecznie utrudniało to kierowanie, ponieważ w momencie kiedy sprzegło zaczynało "łapać" kolano już się opierało o kierownicę. Plusem auta jest jego wysokość - nad głową kierowcy pozostaje jeszcze ok. 2-3cm. Wsteczne listerko troche ogranicza widoczność.
Miejsca na nogi na tylnej kanapie jest niezbyt wiele, nad głową pasażera znalazłem podobnie jak i dla kierowcy ok. 2-3 cm wolnej przestrzeni.
Fiat Albea, sedan
Od razu powiem co mi najbardziej przeszkadzało w tym modelu Fiata - konstruktorzy nie pomyśleli o tym co ma robić lewa noga kiedy nie jest zajęta sprzegłem. Obok pedału nie ma miejśca a tradycyjne miejsce na nadkolu jest za wąskie, ma wyczuwalny uskok i w ogóle nie nadaje się do trzymania tam stopy. Dobrze, że to nie był automat, przynajmniej czasem lewa noga wiedziała co robić. Co więcej, nie wiem czy ten problem dotyczy tylko wysokich kierowców...
Auto jest dość wysokie - nad głową pozostało mi ok 3 cm. Niestety to już koniec dobrych niespodzianek dla wysokich kierowców, trudno powiedzieć co o tym zdecydowało, ale ostatecznie nie udało mi się znaleźć dla siebie idealnego miejsca za kierownicą. Zresztą widać to na zdjęciu.
Miejsca na nogi na tylnej kanapie jest niewiele, nad głową pasażera pozostaje pare centymetrów wolnej przestrzeni. Niestety tylna kanapa ma bardzo któtkie podparcia.
Seat Cordoba
Auto oferuje wygodny fotel który dał się dostosować do moich wymagań. Szczególnie zaskoczył mnie zagłówek który wysunął się na wysokość nawet przekraczającą moje oczekiwania. Brawa dla konstruktorów! Mała wygodna kierownica ma duży zakres regulacji i nie sprawia najmniejszych problemów przy prowadzeniu auta. Znalazłem wygodne miejsce za kierownicą.
Tylna kanapa nie jest zbyt obszerna, jednak wysoki pasażer nie będzie musiał schylać się i znajdzie jeszcze pare centymetrów miejsca nad głową.
Seat Ibiza
Podobnie jak Cordoba i ten model Seata zaoferował wygodny fotel który dał się dostosować do moich wymagań. Zagłówek także spisał się na medal. Mała wygodna kierownica ma duży zakres regulacji i nie sprawia najmniejszych problemów przy prowadzeniu auta. Znalazłem wygodne miejsce za kierownicą.
Wysokich pasażerów muszę ostrzec przed podróżowaniem na tylnej kanapie Ibizy. Oferuje ona zdecydowanie za mało miejsca. Na zdięciu pokazałem ilość miejsca dla fotela kierowcy maksymalnie przysuniętego do kierownicy. Inne auta w tej konfiguracji pozwalały odetchnąć, ale Ibiza niestety nie. Wyprostowanie pleców także nie jest możliwe, ponieważ głowa zdecydowanie upiera się w podsufitkę.
Rover 75 2.5 V6
Pierwsza rzecz która rzuciła mi się w oczy to dość duże koło kierownicy. Rzeczywiście po zajęciu miejsca kierowcy nad nogami nie pozostało za wiele wolnej przestrzeni. Na szczeście dzięki licznym regulacjom fotela oraz kierownicy udało mi się zająć wygodne miejsce za kierownicą.
W trakcie jazdy wyszło, że rosły kierowca nie będzie miał lekkiego życia w tym aucie. Mocno pochylona przednia szyba konczy się za blisko głowy, jest za niska (albo kierowca siedzi zbyt wysoko, ale niżej nie dało się już zjechać), w efekcie słupki skutecznie ograniczają widoczność. Wsteczne lusterko znajduje się bardzo blisko głowy kierowcy, dlatego też skutecznie ogranicza widoczność.
Rosły pasażer na tylnej kanapie Rovera nie powinien mieć żadnych problemów. Kanapa jest dobrze wyprofilowana pod 2 pełne miejsca. Tak jak widać na zdięciu, przednie fotele są tak wyprofilowane, że pasażerowie siedzący z tyłu mają dużo więcej miejsca na nogi. Plus dla Rovera!
BMW 330d
Stosunkowo mała kierownica umożliwiła zajęcie wygodnej pozycji. Niestety po kilku kilometrach zacząłem wyczuwać, że siedzenie mogło by byc nieco dłuższe. Podobnie z szerokością fotela oraz z miejscem na nogi - w zasadzie do zajęcia prawidłowej pozycji miejsca wystarczyło, ale auto nie pozostawia wiele miejsca ponadto, co myślę wyjdzie na pierwszej dłuższej trasie.
Na tylnej kanapie jest mało miejsca na nogi, a na głowe zabrakło około 2-3 centymetrów. Spodziewałem się, że bedzie lepiej.
Nissan Primera 2.2D
Auto oferuje sporo miejsca i zajęcie odpowiedniej pozycji za kierownicą nie stanowiło problemu. Gorzej z widocznością: dach jest dla mnie zdecydowanie za niski, więc słupki skutecznie ograniczają widoczność. Podobnie wsteczne lusterko które wylądowało zdecydowanie za blisko oczu. Robi się niebezpiecznie...
Tylna kanapa oferuje sporo miejsca na nogi. Z miejscem nad głową już nie jest tak dobrze bo głowa prawie dotyka podsufitkę.
Chrysler Sebring 2.7 V6 LX
W tym aucie niestety nie udało mi się znaleźć odpowiedniej pozycji za kierownicą. Bardzo duża kierownica skutecznie uniemożliwia sprawne operowanie pedałami. Nienajlepsza widoczność: dach jest poprowadzony bardzo nisko, nawet jako kierowca miałem wrażenie, że dotykam głową sufitu. Słupki bardzo ograniczają widoczność, podobnie wsteczne lusterko, które wisi bardzo blisko oczu. Zrezygnowałem z jazdy.
Tylna kanapa oferuje sporo miejsca na nogi, ale głowy siedząc na niej nie podniosłem - za niski sufit.
Chrysler Sebring 2.7 V6 LX Cabrio
W tym aucie, podobnie jak w sedanie, niestety nie udało mi się znaleźć najlepszej pozycji za kierownicą. Bardzo duża kierownica dała się jednak nieco lepiej wyregulować i w mniejszym stopniu niż w sedanie utrudniała operowanie pedałami. Nieco lepsza niż w poprzedniku widoczność, nadal ograniczana przez grube słupki i wsteczne lusterko, które wisi bardzo blisko oczu a na dodatek w dolnej części ma niewielki panel z przyciskami który dodatkowo zasłania drogę.
Tylna kanapa dla mnie była tylko ciekawostką bez praktycznego zastosowania. Zresztą widać to na zdjęciu!
Audi A3 2.0 TDI
Mała poręczna kierownica nie sprawiała kłopotów z regulacją. Nieco wąski fotel również łatwo dał sie wyregulować i bez problemu zająłem dobre miejśce za kierownicą. Widoczność bez zarzutu dzięki cienkim słupkom i skromnemu wstecznemu lusterku.
Na tylnej kanapie mało miejsca na nogi i jeszcze gorzej z miejscem nad głową. W długą podróż lepiej przesiąść się do przodu!
Renault Laguna 2.0T
Wysoki kierowca znajdzie w tym aucie dużo miejsca. Odpowiedniej wielkości kierownica nie przeszkadza ani podczas wsiadania ani podczas samej jazdy. Cienkie słupki i małe wsteczne lusterko nie ograniczają widoczności. Bardzo wygodny fotel i doskonale pasujący zagłówek.
Na tylnej kanapie duża ilość miejsca na nogi i kilka wolnych centymetrów miejsca nad głową plasują to auto w czołówce testu! Polecam!
Honda Accord 2.0
Kolejne po Lagunie auto przyjazne wysokiemu kierowcy. Kierownica nie za duża i daje się odpowiednio wyregulować. Widoczność na bardzo dobrym poziomie, cienkie słupki i małe wsteczne lusterko nie zasłaniają drogi. Bardzo wygodny fotel. Miałem problem jedynie z zagłówkiem, po ustawieniu fotela w odpowiedniej dla mnie pozycji, zagłówek "uciekł" do tyłu i był poza moim zasięgiem.
Na tylnej kanapie wysoki pasażer będzie mógł odbyć długą podróż bez najmniejszego problemu. Auto daje sporo miejsca na nogi i kilka wolnych centymetrów nad głową!
Skoda Fabia
Wsiadając do Fabii nie liczyłem na to, że znajdę tu dużo miejśca dla siebie. Dałem się zaskoczyć! Fotel kierowcy odjeżdża tak daleko, że ja ledwo sięgałem kierownicy. Plus dla Fabii! Kierownica po wyregulowaniu także znajdowała się daleko od nóg. W kategorii "przyjemne niespodzianki dla rosłego kierowcy" Fabia zdecydowanie wygrywa!
Niestety na tylnej kanapie wysoki pasażer nie ma co robic - sufit lezy na głowie a kolana upierają się w fotel kierowcy. Na zdjęciu ustawienie przedniego fotela dla kierowcy o przeciętnym wzroście! Radzę wysokim pasażerom przesiąść się do przodu!
VW Polo
Polo niestety nie zaskoczyło mnie tak jak Fabia. Krótkie fotele i mały zakres regulacji kierownicy - to sprawiło, że nie udało mi się znaleźć idealnej pozycji do jazdy. Na szczęście koło kierownicy ma małą średnicę co umożliwia w miarę sprawne operowanie pedałami.
Na tylnej kanapie zmieściłem się "na wcisk" i to dopiero po przesunięciu fotela kierowcy maksymalnie do przodu. Nie udało mi się podnieść głowy gdyż sufit na tylnej kanapie był dla mnie po prostu o wiele za niski.Podobnie jak w Fabii radzę wysokim pasażerom przesiąść się do przodu!
Jaguar XJ8 4.2 V8
Nie będę ukrywał, że wiele się spodziewałem po tym "kociaku". Na samym początku jednak musiałem poświęcić pare minut na dopasowywanie fotela do swoich potrzeb. Na szczęście konstruktorzy przewidzieli wzrost kierowcy chyba do 220cm więc ja tym bardziej nie miałem problemów. Po uruchomieniu niezliczonych silniczków w fotelu wreszcie mogłem zająć miejsce za regulowaną elektrycznie kierownicą. Idealnie dopasowany, szeroki i wysoki fotel, doskonała widoczność, wysoko umieszczone wsteczne lusterko nie zasłaniające drogi, to wszystko składało się na bardzo pozytywne wrażenie z siedzenia w tym aucie. Niestety w trakcie jazdy wyszedł pewien niewielki mankament - nieco za duża kierownica ograniczała operowanie pedałami. O tym jednak szybko zapomniałem, kiedy sprawdziłem ilość miejsca nad głową: 10 cm wystarczyło żebym mógł założyć na głowe okulary i nadal nimi nie zawadzać o sufit. Rewelacja!
Na tylnej kanapie znalazłem dużo miejsca na nogi. Na zdjęciu fotel kierowcy jest dopasowany do potrzeb kierowcy średniego wzrostu - jak widać w tym przypadku pasażer nie będzie miał najmniejszych problemów. Podobno jak na miejscu kierowcy, pasażer może liczyć na sporą ilość miejsca nad głową. Wysoki pasażer może śmiało planować długą podróż w tym aucie.
VW Touran 1.9 TDI
Auto które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Wszystko dało się wyregulować, ustawić i rozsunąć tak jak chciałem. Bardzo wygodny fotel kierowcy, wysokie, dobrze ułożone zagłówki, obszerne wnętrze, wysoki sufit, doskonała widoczność dzięki cienkim słupkom oraz wysoko umieszczonemu wstecznemu lusterku, które nie zasłania drogi, szeroki zakres regulacji kierownicy i fotela, to wszystko sprawiło, że poczułem się w tym aucie wygodnie i komfortowo. Jedynym mankamentem była szeroka środkowa konsola uwierająca czasem w prawą nogę. Poza tym drobiazgiem jednak auto spisało się na medal!
Na tylnej kanapie znalazłem bardzo dużo miejsca zarówna na nogi jak i nad głową. Touran jest mistrzem przestrzeni dla kierowcy i pasażerów!
Ford Mondeo 2.0 TDCi
Jest to auto redakcyjne którym jeżdżę na codzień i które bardzo lubię, postaram się jednak być objektywny. Fotel jest dobrze wyprofilowany, regulowany na wysokość, jednak z bólem (pleców) muszę przyznać, że do dzisiaj nie udało mi się znależć idealnej pozycji i po 100 km zaczynam czuć plecy. Prawdopodobnie fotel jest ukształtowany pod niższego kierowcę i jego wybrzuszenia trafiają w nieodpowiednie miejsca na moich plecach. Zagłowek jest nieco za daleko od głowy i ma ograniczoną możliwość regulacji poziomej. Kierownica regulowana w 2 płaszczyznach nie przeszkadza w operowaniu pedałami. Lusterka boczne są dość małe, ale ten problem nie dotyczy chyba wyłącznie dwumetrowych kierowców. Wsteczne lusterko mogło by jednak wisieć nieco wyżej i nie zasłaniać widoczności. Podsumowując, auto oferuje mnóstwo miejsca dla wysokiego kierowcy, a jego największym mankamentem jest fotel, do którego nie mogę się dopasować na długie trasy.
Na tylnej kanapie rosły pasażer znajdzie sporo miejsca na nogi, nawet przy moim ekstremalnym ustawieniu fotela kierowcy. Gorzej z miejscem nad głową, mniej więcej nad głową wyczuwalny jest uskok w podsufitce, podniesiona głowa niestety ląduje w tej gorszej niższej części - dobrze że w tym aucie jestem kierowcą.
Mercedes SEL 3.0 1991 rok produkcji
To auto postanowiłem opisać poza konkursem, (nie jest produkowane od 12 lat) ze względu na niewiarygodną ilość miejsca na tylnej kanapie. Nic dziwnego zresztą, bo to jest wersja Long! Kierowcy auto oferuje wygodny, choć nieco płaski fotel i niestety zbyt dużą kierownicę.
VOLVO S80 T6
Po zajęciu miejsca za kierownicą całą moją uwagę przykuł... rewelacyjny fotel. Długi, wysoki, szeroki, wyprofilowany, w miare miekki, w miare twardy - same superlatywy!
Kierownica regulowana w szerokim zakresie prawie nie wymagała regulacji - już w najbardziej ciasnej dla mnie pozycji było dość sporo miejsca. Po wyregulowaniu fotela i kierownicy mogłem zaryzykować, że lepszego auta dla wysokiego kierowcy już nie spotkam. Ryzyko było wielkie bo przede mną był jeszcze Jaguar, ale ostatecznie okazało się, że mam rację!!! VOLVO oferuje najwiecej miejsca!
Dodatkowy plus dla VOLVO to lusterka. W tym aucie nie istnieje problem ograniczania widoczniści przez wsteczne lusterko! Jest ono umieszczone powyżej poziomu oczu i nie zasłania drogi. Rewelacja! Pozostałe lusterka są duże i czytelne!
Pasażer na tylnej kanapie VOLVO poczuje się bardzo wygodnie. Miejsca na nogi i na głowe jest pod dostatkiem, co widać zresztą na zdjęciu!
Podsumowując: w tym teście VOLVO zwycięża w pięknym stylu, gratulacje dla konstruktorów!!!