Technologia w elegancji
Na salon w Pekinie Volkswagen przygotował odnowioną generację flagowej limuzyny Phaeton, zmieniając ją nie tylko optycznie, ale wyposażając w wiele nowych, zaawansowanych systemów elektronicznych.
Bryła samochodu nieco przypomina mi stare modele Audi czy Passata. Osłona chłodnicy z polerowanego i matowego chromu ma cztery poziome pasy i duże logo, za którym schowano czujniki adaptacyjnego tempomatu ACC. Reflektory za gładkimi szkłami mają bardzo klasyczny kształt, ale diodowe światła dzienne zapewniają nowoczesny charakter. Dzięki diodom można było zaprojektować bardzo ciekawe tylna światła, w których diody układają się w kształt litery m.
Przednie reflektory to w standardzie bi-ksenonowe światła z funkcją doświetlania zakrętów i pobocza, a w opcjach dostępna jest dynamiczna regulacja świateł Dynamic Light Assist, która dzięki zamontowanej w obudowie lusterka kamerze pozwala rozpoznawać innych uczestników ruchu i uniknąć oślepiania ich.
Kamera będzie pozwalała także rozpoznawać mijane znaki drogowe i pokazywać je na dotykowym ekranie lub wyświetlaczu pokładowego komputera. Zwykle takie systemy pokazują tylko ograniczenia prędkości, ale w Phaetonie dotyczy to także zakazów wyprzedzania a także informacje dodatkowe, np. „obowiązuje od 6 – 22" lub „przy mokrej nawierzchni".
Auto będzie nadal oferowane w dwóch długościach. Podstawowa wersja ma 5,06 m, a limuzyna z przedłużonym rozstawem osi będzie miała 5,18 m. Samochód jest pięcioosobowy, ale w opcjach może mieć z tyłu dwa elektrycznie regulowane fotele zamiast trzyosobowej kanapy. Samochód może mieć w opcjach takie elementy wyposażenia jak lodówka, system multimedialny dla pasażerów tylnej kanapy.
Bogata lista opcji pozwala w dużej mierze dopasować samochód do własnych wymagań. Do dyspozycji będzie wybór tapicerek skórzanych lub z Alcantary, wstawki z drewna (częściowo drewniana może być także kierownica), kilka opcji systemów audio oraz nowej generacji nawigację, która informacje o tzw. POI (Points of Interest), np. restauracjach, sklepach czy hotelach może wyszukiwać w Internecie i pokazywać na wyświetlaczu nawigacji. Umożliwia także pełną integrację z systemem telefonów komórkowych, włącznie z telefonem iPhone.
Odnowiona limuzyna zadba jednak także o kierowcę, oferując wiele elektronicznych systemów wspomagających prowadzenie. Będzie aktywny tempo mat, który działa w zakresie prędkości od 30 km/h do 200 km/h, mogąc w razie potrzeby nie tylko automatycznie hamować lub przyspieszać, ale także całkowicie zatrzymać auto.
System Side Assist działa natomiast przy prędkościach przekraczających 60 km/h. Za pomocą radarowych czujników obserwuje obszar do ok. 50 ma za samochodem i 3,6 m obok niego, sygnalizując lampką w obudowie lusterka zagrożenie ewentualnym zderzeniem. Inny system, Front Assist, monitoruje sytuację przed samochodem i w razie wystąpienia zagrożenia informuje o nim kierowcę, ale także przygotowuje samochód do gwałtownego hamowania zwiększając ciśnienie w układzie hamulcowym.
Phaeton będzie oferowany z gamą czterech silników. Wbrew ostatniej modzie będzie wśród nich tylko jeden wysokoprężny, reszta to jednostki benzynowe. Trzeba jednak przyznać, że turbo diesel V6 TDI o mocy 240 KM to obecnie najczęściej wybierana dla tej limuzyny jednostka napędowa. Może ona rozpędzić auto do 100 km/h w 8,6 sekundy, a do tego zapewnia średnie spalanie na poziomie 8,5 l/100 km.
Jako podstawowa jednostka limuzyny jest jednak wskazywany benzynowy silnik V6 o mocy 280 KM. Oprócz niego dostępny jest jeszcze silnik V8 o mocy 335 KM oraz silnik W12 dysponujący mocą 450 KM.